Wklejam moją autentyczną konwersację od jakiegoś klienta 

witam
-ale ciekawi mnie ile taki podział działki ,- po wyroku sądowym o zniesienie współwłasności by zgrubnie kosztował. Ja mieszkam w .................. a działki - dwie do podziału są w okolicach .................................... . Wyrok jest już prawomocny , mam założone księgi wieczyste
Pozdrawiam
 
29 cze, 10:41 Twoja odpowiedź
Ceny za usługi geodezyjne a zwłaszcza za prace prawne są możliwe do wyceny jedynie po dokładniejszym rozpoznaniu sprawy (tj. nr i położenie działki, ile działek ma być wydzielonych, powierzchnia, teren - czy las, czy zabudowa, czy puste pole, ewentualne spory z sąsiadami, czy w pobliżu były wykonywane pomiary geodezyjne, stan znaków geodezyjnych, zakres pomocy dotyczącej załatwiania spraw w urzędach itd.). widzi Pan, że na cenę ma wpływ mnóstwo spraw.

1 lip, 10:37
obręb  ........ jednostka ewidencyjna................. podział działki........... na dwie równe wzdłuż ................ o pow. 1,7810 dla mnie zgodnie z projektem zaew. ......................... przez p ........................ działkę ......................leśna trochę ornej w poprzek z nr. projektu ........................ , na działkę ........................ o pow. 0,5815 dla mnie ( od strony szosy asfaltowej ................................ )
mam jeszcze i inne dwie działki gdzie głównie chodzi o wytyczenie granic ( osłupkowanie ) chcę ogrodzić teren - myślę że odbędzie się tam bez spraw sądowych , ale kto wie. Pomiary geodezyjne były wykonywane , ale brat po prostu ukradł w nocy czy nad ranem słupki geodezyjne sąsiadowi , sprawa umorzona sprawca nie wykryty
Nic z ceny nie można zejść Jak to zrobić żeby i brat dołożył się do tych kosztów - sprawa sądowa ?? podział trwał od 2010 roku
 
07:06 Twoja odpowiedź
Niestety nie podejme się tego tematu. Jak mówiłem musi pan w tej sytuacji szukać geodety miejscowego bardziej znającego specyfikę tego terenu.

Samochodem, na miejscu pasażera jedzie jąkała.
Dojeżdżają do drogi z pierszeństwem, kierowca się zatrzymuje i pyta:
- Jak tam? Wolne?
Jąkała zaczyna: Wo..., wo..., wol...
Kierowca rusza zatem śmiało, kiedy jąkała w końcu wykrztusił: Volvo.


chociaż w oryginalnym kawale była Wołga, to taki też mnie bawi...

Geodeci to świntuchy, jeden patrzy w dziurkę a drugi trzyma tyczkę:)

I kto się zmierzy

Goście nie mogą oglądać obrazków w postach, prosimy Zarejestrować się lub Zalogować

A tak mi się ostatnio przypomniał "fajny wierszyk" z dzieciństwa w wersji dla dorosłych 


[/b]

no chłopaki, który tak potrafi:

Zabawne

Nie ma to jak świetne reklamy

Udało się postawić 

Cytat: tyczka w Poniedziałek 24 Marzec 2014, 18:42:44
Nie ma potrzeby, żeby mnie poniżać przy kolegach.

http://polska.newsweek.onet.pl/posel-pis-do-kaczynskiego-nie-trzeba-mnie-ponizac-newsweek-pl,artykuly,282581,1.html

właśnie o tym samym pisze geoforum
http://geoforum.pl/?page=news&id=17230&link=czy-geodeta-to-obelga-&menu=47096


...wg ilości chętnych na studia geodezyjne i powstawania coraz nowszych szkół i kierunków na uczelniach kształcących geodetów...cytując artykuł...czy geodeta to obelga... 

Nie ma potrzeby, żeby mnie poniżać przy kolegach.

http://polska.newsweek.onet.pl/posel-pis-do-kaczynskiego-nie-trzeba-mnie-ponizac-newsweek-pl,artykuly,282581,1.html

Ciekawy, zabawny filmik z pracy naszych kolegów:)
Każdy z nas w terenie pewnie miewa czasami głupawkę:)