Od początku śledzę posty pt. patologia w geodezji, zaniżanie cen za prace geodezyjne przez urzędników państwowych itd., mam mieszane uczucia. Może dla tego, że o prawdzie piszę się najtrudniej. Uważam z jednej strony, że to forum jest zbyt cenne, aby go zaśmiecać z drugiej jednak, jeżeli można by w najmniejszym stopniu uporządkować naszą branżę może okazać się bezcenne. Czy jednak jest to odpowiednie forum? Jak uważacie?
Spotkałem się jeden raz podczas pracy terenowej z przedstawicielem ,,Poszkodowanych przez geodetów", (byłem pracownikiem/pomiarowym). Zlecenie było dziwnie zatytułowane przez starostę ,,Sprostowanie granic powstałych w wyniku podziału", miałem okazję rzucić okiem na mapę, kto to wykonał i było wszystko jasne. Stwierdziłem, iż przedstawiciel stowarzyszenia jest we właściwym miejscu (a działo się w terenie). Obawiam się jednak ze strony rozgoryczonych, nadgorliwych lub wykonujących pracę geodezyjne inaczej, nadużyć. Mam do czynienia z geodezją od wielu lat i znam patologię od środka.... i co, i tak muszę czekać rok w kolejce do lekarza:) wszędzie to samo. Należy zastanowić się, czemu ma służyć forum i jakimi zasadami mamy się kierować. Jeżeli odnośnie tematów będzie zielone światło, przyłączę się do akcji. Podkreślam że nie jestem urzędnikiem

. Rozwijam działalność (wielobranżową niestety, temat innego postu), staram się o uprawnienia i borykam się z patologią o której jest temat. Czerpie wodę sitem..... jak wielu z Nas.