Temat niby prosty, ale myślę że nie jest do końca wyczerpany.
Uważam, że w pytaniu jest mały 'kruczek' - tyczenie budynku.
Zgodnie z Rozporządzeniem w sprawie zgłaszania prac geodezyjnych i kartograficznych, art. 13, zgłoszeniu nie podlega m.in tyczenie budynku.
Jeśli tyczenie budynku nie podlega zgłoszeniu, wykonawca nie ma dokumentu który upoważnia go do wstępu na grunt w myśl Prawa geodezyjnego i kartograficznego, to właśnie na potwierdzonym zgłoszeniu roboty jest klauzula - Niniejsze zgłoszenie, potwierdzone przez ośrodek dokumentacji geodezyjnej i kartograficznej, okazuje się właścicielowi lub osobie władającej nieruchomością jako dokument upoważniający wykonawcę prac geodezyjnych do wstępu na grunt i do obiektów budowlanych oraz do wykonywania czynności związanych z wykonaniem polowej sygnalizacji fotogrametrycznej, przewidzianych w art. 13 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. - Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz. U. z 2000 r. Nr 100, poz. 1086 i Nr 120, poz. 1268)
Reasumując - w przypadku tyczenia budynku, należy stosować zasady obowiązujące w Prawie budowlanym.
Co sądzicie o takiej 'drodze' rozumowania?