Generalnie powinno być tak że żadna zmiana położenia etykiety nie powinna powodować zmiany operatu.
może przekornie, ale zapytam: Dlaczego?
Jest to jakaś zmiana na mapie? jest. Historia jest zachowana? jest. Wiemy skąd się wziął dany element i kto go ostatnio ruszał? wiemy. Baza w ośrodku jest zredagowana? jest. Nie ma potrzeby prowadzenia dwóch baz tak jak to opisał Cezary? nie ma, bo przecież wszystko jest OK tak jak to zredagował wykonawca i oddał mapę.
Jedynym problemem jest to, że ostatni przypisany operat do obiektu nie jest faktycznie operatem źródłowym. No i? Można sprawdzić historię i się dowiedzieć co to jest i skąd pochodzi?
Może faktycznie trzeba by przemodelować cały system przypisywania operatów w Ewmapie. Może to jest wina programu. Może należałoby przerobić tylko sposób importu dla podgik'ów. Może powinni mieć możliwość importu w taki sposób aby import wchodził z takimi operatami jakie przypisał wykonawca, a nie tylko z jednym najnowszym operatem. Często się nam zdarza, że nie wykonujemy pomiaru jakiegoś elementu tylko wprowadzamy go wykorzystując materiały archiwalne np. mapa była z digitalizacji, mierzę chodniki i budynki, ale kanalizację wprowadzam nie z mojego pomiaru tylko z jej inwentaryzacji sprzed 20 lat. Wtedy ta kanalizacja mogła by mieć przypisany operat archiwalny, a nie mój. Jednak czy przypisanie mojego operatu powoduje, że mapa jest źle zrobiona? Chyba nie, bo w sprawozdaniu tech. w operacie będzie informacja o tym, że kanalizację opracowałem na podstawie innego pomiaru niż mój. Jak ktoś będzie chciał robić śledztwo skąd się to wzięło to bez problemów dotrze do źródła. Tylko tyle, że po za teoretyczną potrzebą robienia takich poszukiwań, kto? kiedy? i w jakim celu? miałby je robić.
wg mnie każda zmiana powinna pociągać za sobą aktualizację listy operatów dla elementu/obiektu.
Sądzę, że Geobid przemyślał temat i nie podjęli takich decyzji bez analizy skutków. Nie jestem pewien czy należy zakładać, że jesteśmy w tym zakresie od nich lepsi i bardziej przewidujący.
Drelson ja rozumiem, że się ośrodek może uprzeć, bo tak, ale w zasadzie tylko to powoduje problem.