ja bym z wysokością zrobił jak Alcapone, czyli "import pikiet"
Program sam dopilnuje żeby w miejscu wysokości pojawił się odpowiedni, wybrany symbol.
Jeden import zwłaszcza że XYH jest plikiem wejściowym.
Wysokość trzeba poprawić (chyba "popsuć"! przecież mamy do 0,01 a "psujemy" na 0,1) przed importem, bo na warstwy wchodzi tekst a nie wartość.