Złóż papiery, kup vademecum, naucz się go na pamięć, przygotuj po 2 tys PLN na każdy zakres (średnia zdawalność ok 50 %) i zdawaj. Nie czekaj bo z każdym rokiem jest coraz gorzej. Co chwila jakieś nowe, nietrzymające się kupy rozporządzenie. Wcześniej vademecum przypominało gabarytem cegłę, teraz już bardziej pustaka. Pozdrawiam