Zakładanie osnów pomiarowych metodami RTK i RTN niedopuszczalne

Zaczęty przez support, Czwartek 03 Styczeń 2013, 19:02:15

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

dean

Ja spotykam identyczną interpretację w powiatach w woj. mazowieckim na terenie których pracuje jak napisał powyżej mateulki

mateulki

Wykonując pomiary na trzech powiatach spotkałem się z różnym podejściem do pomiarów met. biegunową w oparciu o punkty założone techniką GPS RTN. Najczęściej ośrodki puszczają taki pomiar jeśli zakładam stanowisko + 2 nawiązania. Taki pomiar przyjmują bez wyrównania. Pomiar narożników budynku metodą wcięcia liniowego w oparciu o punkty pomierzone GPS RTN też przyjmują. Wyrównania wektorów GPS DX, DY wymagają przy ciągach.

goodspeed

Czyli zakładać można pod warunkiem że wszystko wyrównujesz ściśle?

kensai

Cytat: support w Niedziela 28 Czerwiec 2015, 19:32:55
Oddaję operaty z wyrównaniem z c-geo osnowy gps plus tachimert i przechodzi to w ośrodkach.

Pomiary Gps traktujesz jako bezbłędne ?

Jeżeli to nie problem to prosiłbym o przesłanie takiego raportu albo pliku z C-geo na skrzynkę

pozdrawiam

jerro

"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi." - A. Einstein

MG

My w operatach nie wyrównujemy RTK tylko przyjmujemy wsp z raportu jako punkty osnowy pomiarowej i też przechodzi o ODGiK.

supportAutor w?tku

Oddaję operaty z wyrównaniem z c-geo osnowy gps plus tachimert i przechodzi to w ośrodkach.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


kensai

Witam

dysponuje ktoś aktualnym stanowiskiem GGK na temat zakładania osnowy pomiarowej RTK RTN ?

byłbym wdzięczny za linka

eloziomce

A Leica w woj. pomorskim wymyśliła coś takiego - zrobili raport z wektorów/baselines między pktami zakładanymi za pomocą RTN (sic!). Kontroler liczy wektory między pktami i prawdopodobnie redukuje je na elipsoidę. Po tym mamy coś na wzór wektorów ze statyki i można wszystko rzucić do równoczesnego wyrównania w geonecie.

Ociera się o absurd ale tak to rozwiązano aby obejść problem.

wykolejeniec

Efektem naszej pracy ma być przede wszystkim robocza baza danych i to m.in. z niej drukujemy mapę.

Poza zbieraniem danych, dodałbym, że jeszcze powinniśmy weryfikować dane, które już są znane. Nierzadko po ponownym pomiarze wychodziło, że jest jakaś zmiana, która może mieć znaczenie dla projektanta (przesunięcie uzbrojenia po remoncie, bo po co inwentaryzację czy zmiana obrysu budynku po ociepleniu).
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki, cuda wymagają więcej czasu.

Lupus

My jesteśmy geodetami. Nie wcinajmy się projektantom w paradę i w ich zakres obowiązków. A w nim leży m.in. określenie jakich map potrzebują. To czy można coś pomierzyć GPS'em czy nie to nie zależy od tego czy chcemy to tak pomierzyć tylko od tego do czego ma służyć.

Pytacie czy ma znaczenie 0,1 m na położeniu przewodu czy nie?
To już mówię. Są warunki określające minimalne odległości przewodów od siebie i jeżeli mamy (strzelam) 3,10 między dwiema nitkami kanalizacji to między nimi zmieści się jeszcze gaz, ale jeżeli skartujemy to na 3,10 a faktycznie jest tam 2,99 to już nie można zaprojektować tam gazu. I jak kiedyś coś wybuchnie to zapytają dlaczego zostało to zaprojektowane w odległości mniejszej niż 1,5 m do kanalizacji? A dlaczego bo geodeta dał zielone światło pisząc 3,1.
A co z "przeciskiem", zwanym też kretem? wysokość ma znaczenie.

Dalej projekt budynku a granice działki. Czy na 18 m szerokości działki można zaprojektować budynek 10 m z oknami w ścianach "bocznych"? można na pewno, ale czy da się to tak dobrze wynieść w teren, żeby nie przekroczyć 10 cm od granic (teraz od jakich? matematycznych czy fizycznie zakopanego słupka?)

Po za tym co jest efektem naszej pracy?
czy tylko mapa? ja się z tym nie zgadzam. Moim zdaniem zbieramy dane, mapa jest efektem wymiernym i pożądanym przez klienta, ale nie jedynym.
a tutaj to już tylko krok do stwierdzenia, że skoro zbieramy dane to one muszą być dobre.
tzn dobre? hmm... do gisu też zbieramy dane i nikt się nie przejmuje ich dokładnością na poziomie 0,5m a co dopiero 0,01.
Te dane też są "dobre", ale do innych celów. Nasze mają być dobre do zastosowania w projektowaniu. A jeżeli tak to niech będą dobre zarówno dzisiaj jak i za 10 lat.

__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

e-geo@info-lab.pl

Cytat: wasilewski-marcin w Wtorek 28 Styczeń 2014, 22:09:44
Mapa i to w wersji najczęściej papierowej. A jak z naszej mapy się korzysta...... Czy sprawdza się współrzędne tego słupa i tego Trafo... nie to mierzy się miarką. Czy sprawdza się na mapie wektory między krawężnikiem, a poboczem? nie sprawdza się miarką. Czy sprawdza się czy ta skrzynka jest naniesiona na mapę z dokładnością 10cm... nie bo nie o centymetry tu chodzi. Czy projektant chce od nas operat geodezyjny, w którym weryfikuje nasz pomiar i sprawdza nasze nawiązanie..... nie.
Tu chyba trochę pojechałeś w wyobraźni na Bahamy. Wyobraź sobie, że projektancki potrafią pojechać w teren i sprawdzać czy odległość między słupami jest taka jak na mapie numerycznej, lub między krawężnikami, często jest to szukanie dziury w całym żeby mieć powód do przedłużenia terminu i zwalenia winy na geodetę "bo mapa była zła i nie dało się zaprojektować w terminie". Potrafią nawet WING'em Cię straszyć po to żeby samemu się nie przyznać, że coś zawalili. A w razie konfrontacji to ten operat jeśli jest zrobiony zgodnie ze sztuką może Ci d.... uratować. 
sYsTEM połączył wiadomości: Środa 29 Styczeń 2014, 08:56:51
Potrzebny jest wzajemny szacunek między projektantami a geodetami a teraz o taki trudno, nasz zawód i praca to zło konieczne dla niektórych, a mapę można w kiosku przecież kupić.

wasilewski-marcin

Chciałbym również odnieść się do sprawy powtarzalności GPS RTN. Jak wszyscy wiemy asgeupos działa jak działa. Trzeba jednak przyznać, że lepiej niż jeszcze parę lat temu.

Ale odwróćmy kota ogonem.

Tzn. Co jest owocem naszej pracy? Współrzędne... nie wektory..... nie  analiza dokładnościowa..... nie operat geodezyjny.... nie to wreszcie co jest produktem, który wychodzi z naszych rąk...

Mapa i to w wersji najczęściej papierowej. A jak z naszej mapy się korzysta...... Czy sprawdza się współrzędne tego słupa i tego Trafo... nie to mierzy się miarką. Czy sprawdza się na mapie wektory między krawężnikiem, a poboczem? nie sprawdza się miarką. Czy sprawdza się czy ta skrzynka jest naniesiona na mapę z dokładnością 10cm... nie bo nie o centymetry tu chodzi. Czy projektant chce od nas operat geodezyjny, w którym weryfikuje nasz pomiar i sprawdza nasze nawiązanie..... nie.

Trzeba stosować metodę pomiaru do potrzeb (chyba pierwsza zasada geodezyjna)

Wiadomo, że budynku nie wyniosę w terenie gpsem.
Nie sprawdzę szalunków tyczką 2m
Nie sprawdzę spadków na kanalizacji mierząc ją GPSRTK

Ale do k. nędzy mapę chyba mogę wykonać GPSEM, tzn pomierzyć szczegóły, pomierzyć osnowę, założyć osnowę.

W moim wywodzie chciałem jednoznacznie odseparować dwa zagadnienia

1. Mapę (nieważne jaką czy numeryczna, czy tradycyjną, czy ogólnogeograficzną, czy topograficzną)
2. Inżynierię lądową.

jako ogień i wodę. I takiego podejścia oczekuje w naszym pięknym kraju.

Widzę tylko jedno rozwiązanie.

Zmiana treści rozporządzenia. Bo z wiatrakami walczyć nie warto. Tylko szkoda papieru.


//edit by Lupus
możesz mapę wykonać, ale lepiej bez nędzy, tylko porządnie trzeba to zrobić. Proszę o zachowanie "języka".

chudy_2000

Witam, chciałbym wszystkim przedstawić pismo jakie wysłał Lubuski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego
w Gorzowie Wlkp. w dniu 12 grudnia 2013r. do Głównego Geodety Kraju o zajęcie oficjalnego, jednoznacznego stanowiska w sprawie zasad określania współrzędnych punktów pomiarowej osnowy sytuacyjnej wyznaczanych metodą precyzyjnego pozycjonowania przy pomocy GNSS z zastosowaniem pomiarowej techniki kinematycznej RTN/RTK, oraz odpowiedź Głównego Geodety Kraju, która moim zdaniem rozwiewa wszystkie wątpliwości pozdrawiam.

geowinek

Obok stanowiska WINGIK moje stanowisko :knuppel2:. Zadaniem wykonawcy jest dobór metod umożliwiających wykonanie prac pomiarowych zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz etyką zawodową. Należy zadać sobie pytanie, czy chcemy wykonać pomiar poprawnie czy szybko? Pan profesor na jednym z wykładów powiedział, że geodezja polega na permanentnej kontroli. Czy aby RTK/RTN przy zakładaniu pojedynczych punktów na to pozwala?

- Wg stanowiska niektórych WINGIKów, nie powinno się stosować wymienionych metod, (ale nie zabroniono) uzasadniając, iż nie ma możliwości pozyskania wektorów przestrzennych niezbędnych do wyrównania metodą najmniejszych kwadratów. Wg mojej wiedzy metodą  RTK, ww. wektory uzyskujemy, RTN również, używając dwóch odbiorników ruchomych i kilku pojedynczych stacji referencyjnych (pomiar dwoma odbiornikami ruchomymi w tym samym czasie).
-  Wg GUGIK można zakładać osnowę pomiarową metodami RTK/RTN, lecz nie można wykonywać pomiarów wysokościowych studni kanalizacyjnych w najniższych punktach .
- Wg stanowiska ASG EUPOS również nie powinno się używać tych metod do zakładania punktów osnowy pomiarowej (nie znalazłem czy sieci czy pojedynczych punktów).
- Wg gniota można zakładać osnowę pomiarową metodą RTK/RTN. (obowiązujące przepisy)

W poniższym paragrafie gniota należy zwrócić uwagę na pkt. 2)
§ 17. 1. Pomiarową osnowę sytuacyjną wyznacza się w nawiązaniu do poziomej osnowy geodezyjnej w postaci: 2) sieci punktów wyznaczonych metodą precyzyjnego pozycjonowania przy pomocy GNSS;
Precyzyjne pozycjonowanie rozumie się metody m.in. statyczne RTK/RTN.

Nie ma tu mowy o pojedynczych punktach (stanowisko, nawiązanie) tylko o sieci punktów. Należy rozumieć to tak, że sieć punktów powinna mieć charakter osnowy kątowo liniowej zapewniającej... paragraf poniżej. 
§ 17.2. Przy zakładaniu pomiarowych osnów sytuacyjnych należy zapewnić: 1) wielopunktowe nawiązanie do punktów poziomej osnowy geodezyjnej; 2) co najmniej dwukrotny pomiar każdego mierzonego elementu; 3) wykonanie obserwacji nadliczbowych;
oraz 4) wykonanie pomiarów: a) liniowych ze średnim błędem pomiaru odległości md <0,01 m + 0,01 m/km,
c) wektorów przestrzennych technikami, m.in.RTK/RTN

Może tędy droga. Jeżeli niektóre PODGiK podzielają stanowiska WINGiKów i nie przyjmują operatów opracowanych na ww osnowie, należy pisemnie w oparciu o wywiad terenowy lub analizę pozyskanych materiałów ustalić dopuszczalne metody zakładania punktów osnowy pomiarowej włącznie z metodami RTK/RTN, na zasadzie koncertu życzeń :kijemgo: