przy każdym podziale na dwie działki, jeżeli jedna nie przekracza 33% tzn że druga przekracza 67%.
To jest przepis na działki drogowe, rzeki, lasy bo czasem nie dałoby się zrobić prostego podziału.
To czy korzystamy czy nie korzystamy z "przepisu 33%" to trochę zależy od konkretnych sytuacji.
taka kombinacja "wymagań klienta", "wymagań wydającego decyzję", "wymagań odgik"
jeśli punkt ciężkość mieści się gdzieś w środku tego trójkąta to mamy 33%. Jak się mocno przechyla w jakąś stronę to możemy albo pozwolić się przewrócić i zrobić przyjęcie granic na całej działce, albo podeprzeć to swoim autorytetem, jak nie jest zbyt kruchy.
ale mi poezja wyszła, wszystko to bardzo filozoficzne, w tym naszym inżynierskim zawodzie.