Nowe zgłoszenie roboty

Zaczęty przez Dziku, Poniedziałek 14 Lipiec 2014, 22:30:45

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

DzikuAutor w?tku

Dzięki Jerro
Faktycznie może źle sprecyzowałem swoją prośbę. Chodziło o edytowalne zgłoszenie. Przepraszam za bałagan. Rozporządzenie to mam i czytałem, także nie jestem aż takim leniem.

jerro

#9
Cytat: Nyzczsel w Wtorek 15 Lipiec 2014, 11:09:21
Jerro - proszę następnym razem uszczegółowić że chcesz wersję elektroniczną :)

chciałem zauważyć, że ja nic nie chciałem  :to_become_senile:  :alko:  ;)

\\edit: Nyzczsel
Sorka Jerro :)
chodziło mi oczywiście o Dziku.
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi." - A. Einstein

Nyzczsel

Jerro - proszę następnym razem uszczegółowić że chcesz wersję elektroniczną :)
Darek - poczekaj jeszcze troszkę - aby ułatwić sprawę do każdego wniosku o dane z zasobu będzie musiał ODGiK wydać stosowną licencję. TONY papieru pójdą na zgłoszenia, licencję, dokument obliczenia opłaty i takie tam. Grunt aby ludziom się żyło lepiej  :2funny:
Ze swojej strony mogę dodać jeszcze jedno: - aby kupić mapę topograficzną drukowaną - potrzeba wypełnić dwie kartki, do tego dostajesz licencję - 2x3 kartki, do tego dokument obliczenia opłaty 3x1 kartki no i w sumie zapłacisz 8zł  :uglystupid2:
Najpierw się buduje potężne za potężną kasę - e-urzędy a później dowala do pieca papierologi stosowanej.

AKKA

Zgodnie z rozp. o zgłoszeniach wcześniej to też podlegało zgłoszeniu, jeśli zmieniało treść mapy itd., ale nikt tego wcześniej nie zgłaszał. A nowe rozp. o GESUT, BDOT i mapie zasadniczej oraz nowe rozp. o zasobie to już w ogóle przyklepało to, że trzeba zgłaszać tyczenie.

kaalka

Przeglądam nowe formularze i zaważyłam, że tyczenie budynków i sieci jest teraz zgłaszane.

hasan1685

#5
Zgadzam się z tym że nowe uregulowania prawne były potrzebne geodezji. Cyfryzacja zasobu i ułatwianie do niego dostępu geodetom jest jak najbardziej konieczne. Ale patrząc na zmiany które właśnie wchodzą to myślę że musiał je wymyślić urzędas który nigdy w terenie nie był i chciał sobie zagwarantować etat na kolejne lata. Komputery są po to żeby ograniczyć papierologię a oni wręcz ją pomnożyli i utrudnili dostęp do tych danych. Będziemy drukować setki stron, które gdzieś trzeba magazynować i czekać tygodniami na materiały. Gdyby to od mnie zależało to w przypadku wykonywania MDCP oddawał bym tylko samą mapę w okładce i ewentualnie szkic polowy z pikietami a opłata powinna być uzależniona od ilości map które mają zostać zaklauzulowane. Dokładnie 3 strony a reszta powinna być przekazywana w formie cyfrowej. Bez żadnych odpowiedzi i setek niepotrzebnych pierdół. Wtedy czas na wykonanie MDCP spadłby o połowę i skrócił się do tygodnia czasu = klient zadowolony bo może sobie pozwolić na częstsze zamawianie map a proces budowlany jest szybszy i sprawniejszy.
Podstawowym założeniem obecnych zmian jest poprawnie wykonana ewidencja gruntów i budynków. A jak ten proces przebiegał w Polsce w ostatnich latach to wiedzą ci którzy wykonywali te roboty i ci którzy je kontrolowali. Ale winą za to nie obarczył bym wykonawców ale urzędników którzy stosowali kryterium najniższej ceny i ministrów którzy dali na ten proces zbyt mało pieniędzy.
Gdzieniegdzie słyszę głosy że starostwa chciały by pieniądze na modernizację która niedawno się zakończyła bo jest źle zrobiona ale głupio teraz o nie poprosić bo komuś się będzie musiało oberwać że taka dokumentacja została przyjęta do ośrodka.
Niedawno pobierałem dane numeryczne z dwóch ośrodków na styku obrębów. Oba są po modernizacjach w 2010 i 2012 roku. Nikt nie uzgodnił styków i efekt jest taki że obręby nachodzą na siebie w niektórych miejscach nawet o 25 m. SZOK.



Lupus

To jest oszczędność środowiska, w dobie zgłaszania internetowego, usług sieciowych i automatyzacji procesów związanych z potężną kasą my będziemy wypełniali pięciostronicową broszurę na każdą pierdółkę.
Zobaczcie jaki to jest utrudnienie dla firm zajmujących się drobnymi robótkami mającymi po tysiąc zgłoszeń rocznie. Zamiast 2 ryz papieru zużyją 10.

Uwielbiam takie akcje poprawiające kontakt petenta z urzędem.
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

jerro

#3
chyba chodziło o wersję "edytowalną"  ;) - patrz załączniki  :) oprócz zgłoszenia - wniosek o uwierzytelnienie dokumentów i zawiadomienie o wykonaniu prac  :)

"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi." - A. Einstein

Nyzczsel

Cytat: Dziku w Poniedziałek 14 Lipiec 2014, 22:30:45
Cześć
Ma ktoś może jakiegoś linka gdzie można sobie zassać wzór nowego zgłoszenia roboty, żeby czytelnie wypełnić.
A może już ktoś to przerabiał.
Tak w temacie - dziś w Wawie w BGiK był pomór - nawet nie było problemu z zaparkowaniem na Sandomierskiej  :D

Przepraszam ale będę nie miły !@#$
Tak trudno ?

Zassane to lenistwo ludzi jest - dla mniej ogarniętych:

<a href="http://www.gugik.gov.pl/__data/assets/pdf_file/0007/58912/rozporzadzenie-z-art.-12d-ust.-1.pdf" target="_blank">http://www.gugik.gov.pl/__data/assets/pdf_file/0007/58912/rozporzadzenie-z-art.-12d-ust.-1.pdf</a>

DzikuAutor w?tku

Cześć
Ma ktoś może jakiegoś linka gdzie można sobie zassać wzór nowego zgłoszenia roboty, żeby czytelnie wypełnić.
A może już ktoś to przerabiał.
Tak w temacie - dziś w Wawie w BGiK był pomór - nawet nie było problemu z zaparkowaniem na Sandomierskiej  :D