pomysły:
1. różne wersje ewmapy
2. do rozpakowania użyć funkcji windows'a
3. pobrać jeszcze raz plik i przekazać innym kanałem
4. zmienić nazwy plikom źrodłowym na *.eom i zaimportować poprzez "multi-import"
5. rozpakować pliki *.eob i zajrzeć czym się w środku róźnią
6. na pewno jest jeszcze kilka innych, ale nie mamy dostępu do Twoich plików i nie da się pełnej "ekspertyzy" zdalnie zrobić.
Jakbym bym złośliwy (a przecież nie jestem!) to bym jeszcze mógł polecić zatrudnienie osoby, która się na tym zna.
Pomimo, że na pierwszy rzut oka, brzmi to jak sarkazm to wcale nie mam nic złego na myśli. Nie ma omnibusów (przynajmniej niezbyt wielu) i każdy robi w firmie coś trochę innego. Nie każdy musi się na wszystkim znać.
Obecnie szukam pracownika, który będzie u mnie wykonywał pliki do Ewid'a (TurboMap), bo ja nigdy nie pamiętam czy tam trzeba klikać myszką środek, prawy, lewy czy środek, lewy, lewy, ale czasem działa mi też lewy, lewy i nic więcej nie muszę. A najistotniejsze jest to, że nie wiem która funkcja jest w danej chwili aktywna. Przygotowanie pliku i jego edycja zajmuje mi 3x więcej czasu niż to jest warte.