To ja będę Twoim wyimaginowanym oponentem, tzn będę bronił teorii, że trzeba robić od najstarszego.
Wyobraź sobie trzy roboty:
A. 1978 pomierzone budynki 1 i 2, drzewa, chodniki i ulica, istniejące słupy telefoniczne oraz inwentaryzowana nowa sieć wodociągowa.
B. 1990 mapa wywiadu pokazuje, iż trzeba usunąć chodnik (bo został rozebrany, a nie przebudowany) , zlikwidować sieć tel oraz dwa z czterech słupów, I teraz najważniejsze przeniesiono hydrant w nowe miejsce oraz pomierzono przyłącze do budynku 1 wymiarując je wg istniejących na mapie elementów 1 grupy dokładności (czyli po ludzku przyłącze do budynku jest pomierzone na jego narożniki).
C. 2020 pomiar budynków i przyłącza do budynku 2 z odcinka sieci tej przy hydrancie, może w operacie B był błąd, ale przebieg tego fragmentu sieci się nie zgadza z nowym pomiarem (sieć jest o 1,45 m gdzie indziej niż wg starych pomiarów).
Kolejność C-B-A (Twoja) efekt końcowy jest taki, że mamy nowy budynek (bo jak robiłeś A to zauważyłeś, że ten budynek jest, ale przebudowany). Co Cię powstrzyma od wniesienia słupów z operatu A? .
Robiąc przyłącze wg operatu C nie zauważysz, że coś się nie zgadza, bo jeszcze nie będziesz miał policzonego przebiegu wg operatu B, a niekoniecznie przeczytasz sprawozdanie w którym wszystko ( o dziwo) jest czytelnie opisane. Zatem jak dojdziesz do operatu B i tak będziesz musiał wrócić do operatu C i wyjaśnić temat. Tutaj łatwo znajdziesz operat, ponieważ dopisałeś nr operatu do odcinka przyłącza.
Robiąc przyłącze do budynku 1 (operat B) nie będziesz miał narożników tego budynku, ponieważ w międzyczasie budynek był przebudowany, a nie możesz przecież odnosić starych wymiarów (operat A i B) do położenia tego budynku wg operatu C.
Jak dojdziesz do operatu A to zaczniesz się zastanawiać dlaczego nie ma już na "ostatniej mapie analogowej" tych słupów i zaczniesz przeglądać inne operaty, żeby znaleźć w którym na mapie wywiadu są one skreślone, bo przecież nie wiesz czy analog jest aktualny czy też źle zaktualizowany. Dlaczego usunięte są tylko dwa słupy? ktoś popełnił błąd czy też faktycznie te słupy miały zostać? Zaczniesz przeglądać wszystkie operaty, bo przecież nie wiesz w którym to się zdarzyło, a zwykle tych operatów jest więcej niż 3.
A wg kolejności A-B-C:
Zaczynasz edytować obiekty wynikające z pomiarów najstarszych, to sprawdzasz od razu czy ten obiekt teraz jest czy nie, na ostatnim analogu. Jak jest to znaczy, że trzeba obiekt wstawić i temat prosty. Jak nie ma to sprawdzasz co teraz w tym miejscu jest i już wiesz czy go wstawisz i ewentualnie usuniesz jakimś późniejszym operatem. Jak widzisz, że w tym miejscu jest teraz środek budynku, to można usunąć np. studnię, ale jak jest tam pole, to ja bym jednak ją wstawił . Wstawiłbym nawet jak jej nie ma na mapie analogowej. Jak ktoś będzie tam coś robił to najwyżej sobie ją usunie w wyniku nowego wywiadu, ale jeśli nie wstawisz, a Twój kolega po fachu nie zauważy jej w terenie to będzie draka.
Dalej lecisz sobie z różnymi pomiarami i przy okazji C natrafiasz na błąd z operatu B, to nie przeszukujesz wszystkich operatów z okolicy, a tylko ten jeden, bo przecież jest podpięty do starego przebiegu tego wodociągu.
Co więcej przyłącze do budynku 1 (wg operatu B) nie stanowi już żadnej zagadki, a wyjaśnienie ze sprawozdania C masz wtedy kiedy się akurat zajmujesz przyłączem do budynku 2 i błędem w pomiarze hydrantu.
U mnie się robi od najstarszych.