Witam Szanownych Geodetów
ostatnio przeżyłem niemały szok w związku z podziałami ZRiD na jednym z tematów.
Pomimo mojego sporego doświadczenia w tym temacie, operat wrócił z naprawdę tęgimi usterkami dotyczącymi ustalenia przebiegu granic.
Już wyjaśniam:
Na obiekcie prowadzona jest numeryczna mapa ewidencyjna pochodząca z wektoryzacji map rastrowych. Atrybuty punktów granicznych to STB - nieznane, BPP - 1,5-3,0m.
W takich przypadkach zawsze ustalenie prowadziłem w oparciu o 1. zgodne....,, 2. ostatni spokojny...., 3. jedynie gdy brak śladów i ludzi to na podstawie analizy.....
Siłą rzeczy istniejące punkty graniczne zmieniły swoje położenie o ok 10cm do 100cm (mieści się to w BPP pierwotnych punktów), a podziały pod rozbudowę drogi nie wymagały ustalenia całych działek (podział przez <1/3 powierzchni działki), także powierzchnie działek nie zmieniły się.
Inspektor kontrolując operat stwierdził, że niezbędne w tym przypadku są wnioski od stron (właścicieli nieruchomości) o wprowadzenie zmian danych ewidencyjnych dotyczących zmiany przebiegu granic inaczej decyzja i wstrzymanie prac na min. 3miesiące.
Przyznam, że spotkałem się z takim rozumowaniem istniejących przepisów po raz pierwszy i jest to dla mnie mimo wszystko niezrozumiałe.
Proszę napiszcie jak jest u Was w analogicznych przypadkach.
Pozdrawiam