Moim zdaniem proces inwestycyjny to nieco szersze pojęcie niż pomiary realizacyjne, które wiążą się strikte z realizacją zatwierdzonego projektu budowlanego. Sam proces inwestycyjny zaczyna się juz z chwilą podjęcia decyzji przez inwestora o budowie. Może to być juz sam zakup działki i np jej podział oraz staranie się o wydanie warunków dla tej działki na zamierzone cele. Wszelkie ustalenia dopuszczalnego przeznaczenia itp. Już tutaj zaczyna sie rola geodety, wszelkie uregulowania prawne, badanie stanu prawnego, ustalanie granic, wspomniany podział, dla większych inwestycji np scalenie, przygotowywanie odpowiednich dokumentów dla odpowiednich organów, wstępne koncepcje zamierzenia inwestycyjnego itp.
Kolejnym etapem jest sporządzenie mapy do celów projektowych po to min. by projektant mógł zaprojektować dane zamierzenie budowlane uwzgledniajac zalecenia co do przeznaczenia nieruchomości inwestora i sąsiednich uwarunkowania mpzp, środowiskowe, ochrony zabytków itp.
Po uzyskanej decyzji o pozwoleniu na budowę - geodezyjna obsługa inwestycji; założenie osnowy realizacyjnej jej pomiary, obliczenia, geodezyjne opracowanie projektu, prace tyczeniowe, inwentaryzacje, pomiary kontrolne itd. Sporządzanie dokumentacji potrzebnej do stwierdzenia o możliwości użytkowania obiektu, aktualizacja ewidencji.
To tak w skrócie i uproszczeniu. Każda inwestycja jest specyficzna inna pod drogi, inna pod budowę osiedla, kolei, fabryki, mostu sieci uzbrojenia i wymaga przebycia różnej drogi administracyjnej, branżowej i różnorakich procedur geodezyjnych.