Według geodezyjnych ustaw i rozporządzeń w sprawie mapy wszystkie obiekty powierzchniowe (drogi, place, trawniki itp.) oraz sieci powinny być podomykane i to każdy obiekt domknięty indywidualnie. Polilinia (poligon) posiada te informacje i jest czytana (przechowywana) przez większość programów cadowskich. Takie dane niezależnie od programu powiny być przechowywane i te informacje powinien dostać klient.
Takie podejście do polilinii w Ewmapie skutkuje tym, że jak dostaję dxefa do dalszej obróbki to jest on topologicznie nieczytelny. Znajduję się w nim mnóstwo pojedynczych odcinków wzajemnie się pokrywających z których nie za bardzo wiadomo, który do czego należy.
Całe moję życie geodezyjne (ponad 20 lat) byłem uczony, że mapy numeryczne rysuje się tak, by budynki, krawędzie dróg, obiekty liniowe były pospinane w całość. Tzn, jak kliknę na budynek, krawędż drogi, skarpy, linii uzbrojenia to podświetla się mi w miarę możliwości cały obiekt .
Od chwili kiedy w naszym PODGiK wprowadzono mapy numeryczne w Ewmapie aby opracować mapę w miarę czytelną dla projektanta, muszę poświęcić dużo więcej czasu niżbym to robił od nowa klikając je z map analogowych.