Ewmapa - Forum użytkowników

Trzeba wydrukować ustawy i rozporządzenia w zakresie który nas interesuje i tylko w tym zakresie (i tak jest tego dużo) a następnie posiedzieć nad tym 2 miesiące po 2-3 godziny dziennie, dodatkowo rozwiązywać testy.

W 2013 roku zdając zakres 1 moje maluchy miały 7 i 5 lata. Było ostro ich zabawiać czytając jakąś ustawkę lub rozporządzenia. Jakoś się udało.
Teraz jest troszkę gorzej, maluchy już mają 10 i 8 lat, uczę się na zakres 2, ale tylko po 22 czasami po 23, jak jest możliwość, siadam i kuję.
Do 16 w pracy, po pracy z dziećmi nauka, później wiadomo składanie operacików i po 22 ustawy. Myślę że wszystko do ogarnięcia pod warunkiem systematyczności, dwie godzinki dziennie. Pozdrawiam miłej nauki.

Nie ma się co łamać, głowa do góry, ja też mam czteroletnią córkę  . Przygotowuje się do zakresu 2, chociaż ostatnie 7 miesięcy miałem wycięte z życia z powodów zdrowotnych, ale się nie załamałem, przede wszystkim trzeba być systematycznym i poświęcać codziennie jakąś godzinkę, wiem że łatwo się piszę gorzej z realizacją ale trzymam kciuki na pewno dasz radę .

ostatnio tak sobie przeglądam forum, bo w końcu trzeba kiedyś te uprawnienia zrobić W domu dwójka dzieci (5 i 2 lat), na szczęście praca tez jest i jakoś tego czasu brak...... i jak tak sobie czytam te wątki to szkoda że doba nie ma 48 godz...
a rozporządzenia działają na mnie lepiej niż tabletka usypiająca

i chyba mam dziś dzień słabości i musiałam się gdzieś wyżalić...

Mnie zmobilizowało poczęcie córki, nic tak nie mobilizuje do nauki jak oczekiwanie na narodziny. Pierwsze podejście spaliłem, prosiłem Boga o zdanie
co przyniosło oczekiwany efekt, udało się 1 i 2 tuż przed narodzinami Ludzie cuda!!! Teraz sobie nie wyobrażam nauki pomiędzy kupkami

Cytat: raster w Niedziela 25 Październik 2015, 05:52:48
Za to nic tak nie usypia jak czytanie dziecku jakiegoś rozporządzenia 

Niestety czytajacy też czasem zaśnie 

Cytat: Zauz w Środa 04 Listopad 2015, 08:10:59
Dzięki za odpowiedzi 
Narazie jestem na etapie drukowania rozporządzeń, jakoś mało we mnie zaparcia 
Ale fajnie, że można się z kimś podzielić problemem i jest zrozumienie z Waszej strony a nie gadanie kogoś kto nie był nigdy w takiej sytuacji że, to przecież prościzna 
Pozdrawiam

Ja z kolei jestem tatą dwójki dzieciaków (małe zoo  ) jestem na tym samym etapie przygotowywania się do egzaminu. Oprócz ustaw i rozporządzeń warto poczytać polskie normy oraz instruckje techniczne G 3.1 (97r) oraz G 3.1 (2007r) G 3, G 4, G 4.1 oraz G 4.4.
Stratujesz na zakres 1? ja tak. Też z Gorzowa 

Dzięki za odpowiedzi 
Narazie jestem na etapie drukowania rozporządzeń, jakoś mało we mnie zaparcia 
Ale fajnie, że można się z kimś podzielić problemem i jest zrozumienie z Waszej strony a nie gadanie kogoś kto nie był nigdy w takiej sytuacji że, to przecież prościzna 
Pozdrawiam

Ja mam córkę (5 lata) i synka (6 miesięcy). Z córką gram często w memory i jak się porządnie nie skupię to przegram. Z jej możliwościami zapamiętywania te uprawnienia to pewnie pryszcz.

Za to nic tak nie usypia jak czytanie dziecku jakiegoś rozporządzenia 

Cześć  Ja właśnie zabieram się za wysłanie dokumentów na zakres 1. Mam dwumiesięczną córkę i śmieję się, że zamiast bajek na dobranoc ma czytane ustawy i rozporządzenia. Może zapamięta to szybciej niż ja  A tak serio, to ciężko jest zabrać się za naukę, jak ma się takie maleństwo.

Witam, ja przygotowuje się do egzaminu, a mamy z żoną trójkę. Niestety to już kolejna próba i mam nadzieję, że tym razem się uda. Ale kto nie ma dzieci nie zrozumie ile wysiłku trzeba, żeby przeczytać coś i jeszcze zrozumieć i zapamiętać... z towarzystwem które wciąż dokazuje
Życzę powodzenia wszystkim dzielnym Mamom

jedynkę zdałam z niespełna rocznym i trzyletnim dzieckiem....dwójkę pół roku później...da się:) ale trzeba samo zaparcia

A ja od siebie polecam skompletować akty prawne w segregatorach z racji częstych zmian i właśnie tego, że w  vademecum nie ma wszystkiego Ale tutaj zdania są podzielone i w zasadzie trzeba samemu ocenić co jest lepszym rozwiązaniem

Ja bym również zaczął od kupna Vademecum, moim zdaniem zawiera może nie wszystko, ale na egzaminie z racji zwartej formy jest bardzo przydatne . Ja również się z niego uczyłem. pozdrawiam