Nowak80 a jaką Ty robotę w ogóle robisz?
Domyślam się, że przyjęcie granic do podziału poprzedzone wznowieniem znaków granicznych.
Z obydwu czynności oczywiście sporządzasz dwa odrębne protokoły. Każda ma inny sens, cel, przesłanki, skutki.
piszesz:
" Wiedziałem że będą jaja więc przygotowałem dwie wersje protokołu i na wznowienie/wyznaczenie punktów i na przyjęcie granic według stanu prawnego gdzie w jednej wersji pokazałem paliki a w drugiej kamienie. Pani się zgodziła na podpisy na protokołach ale pod warunkiem że pokaże paliki a nie kamienie i że w treści protokołu będzie wzmianka że ma ona "wątpliwości" co do przebiegu tego odcinka granicy. Tak więc to opisałem i pani protokoły podpisała."
Wybacz ale nie wiem o co chodzi?
Problematykę przyjęcia granic znakomicie opisuje stanowisko Głównego Geodety Kraju w tej sprawie, jak ktoś nie ma czasu i nie zamierza zagłębiać się w literaturę to polecam przeczytać.