[2] W trakcie przyjęcia granic do podziału nieruchomości wystąpił poważny spór..

Zaczęty przez jkbsrwk, Czwartek 28 Styczeń 2016, 17:19:08

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

jkbsrwkAutor w?tku

Zgadzam się, że mają znaczenie też co do przebiegu granic, ale w jakim stopniu, to już byłbym ostrożniejszy ale nie będę odbiegał od głównego tematu wątku :)

grze_sio1

Jasne że nie będziemy skanować mapy. Ale jeżeli na mapie, która posłużyła do założenia KW nieruchomości mamy szczegóły sytuacyjne świadczące o przebiegu granic no to już jest istotne. Reasumując moje zdanie jest takie, że księgi wieczyste mają ogromne znaczenie nie tylko w odniesieniu do oznaczenia nieruchomości, ale również w odniesieniu do przebiegu granic.

jkbsrwkAutor w?tku

Mapa jest tylko wynikiem końcowym procesu, z którego operat powinien być w zasobie. Zakładając, że przy modernizacji, ktoś pominął ten operat to przy przyjęciu należałoby go odszukać w zasobie i przyjąć i tak granicę z katastru tylko nieobarczoną błędem modernizacji. Nie będziemy skanować mapy z KW, żeby pobrać dane :)

grze_sio1

Wracając do Twojego pytania o zgodność Kw z EGIB to nie tylko oznaczenie nieruchomości. Zdarza się również, że w KW jest mapa, która nie została ujęta w procesie modernizacji EGIB. Współrzędne są na mapie lub w zasobie. Wtedy obowiązuje Cię ta właśnie mapa. 

jkbsrwkAutor w?tku

W trakcie przyjęcia granic do podziału nieruchomości wystąpił poważny spór, proszę wymienić wszystkie możliwe przypadki postępowania geodety oraz  odnieść się do rozgraniczenia.

Rozporządzenie ws podziałów:
§ 6.
1. Do opracowania mapy z projektem podziału nieruchomości, o której mowa w art. 97 ust. 1a pkt 8, przyjęcie granic nieruchomości podlegającej podziałowi następuje w wyniku badania:
1) księgi wieczystej nieruchomości podlegającej podziałowi oraz innych dokumentów określających stan prawny nieruchomości;
2) danych wykazanych w katastrze nieruchomości.
2. W przypadku stwierdzenia niezgodności danych, o których mowa w ust. 1 pkt 2, z danymi wykazanymi w dokumentach, o których mowa w ust. 1 pkt 1, granice nieruchomości podlegajàcej podziałowi przyjmuje się na podstawie danych wykazanych w dokumentach, o których mowa w ust. 1 pkt 1.
3. W przypadku braku dokumentów, o których mowa w ust. 1 pkt 1, granice nieruchomości podlegającej podziałowi przyjmuje się na podstawie danych, o któ- rych mowa w ust. 1 pkt 2.
4. W przypadku, o którym mowa w ust. 3, o czynnościach przyjęcia granic zawiadamia się właściciela bądź użytkownika wieczystego nieruchomości podlegającej podziałowi oraz właścicieli bądż użytkowników wieczystych nieruchomości sąsiadujących z nieruchomością podlegającą podziałowi, a w przypadku braku danych o tych osobach — osoby władające tymi nieruchomościami.
5. Do zawiadomień, o których mowa w ust. 4, stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące zawiadomień w postępowaniu o rozgraniczenie nieruchomości.
§ 7.
1. Z czynności przyjęcia granic nieruchomości podlegającej podziałowi sporządza się protokół, o którym mowa w art. 97 ust. 1a pkt 5. 2. Protokół, o którym mowa w ust. 1, zawiera w szczególności:
1) oznaczenie nieruchomości podlegającej podziałowi według danych z katastru nieruchomości oraz księgi wieczystej, a w razie jej braku — według innych dokumentów określających stan prawny nieruchomości;
2) informacje o dokumentach stanowiących podstawę przyjęcia granic nieruchomości podlegającej podziałowi;
3) szkic przebiegu granic nieruchomości podlegającej podziałowi;
4) opis przebiegu granic i położenia punktów granicznych nieruchomości podlegającej podziałowi;
5) datę sporządzenia protokołu oraz imię i nazwisko, numer uprawnień zawodowych i podpis osoby, która wykonała protokół.
3. W przypadku, o którym mowa w § 6 ust. 3, protokół, o którym mowa w ust. 1, zawiera dane wymienione w ust. 2 oraz listę i podpisy osób obecnych przy czynnościach przyjęcia granic.
§ 8.
1. Jeżeli podział nieruchomości polega na wydzieleniu działki o powierzchni do 33 % powierzchni nieruchomości podlegającej podziałowi, przepisy § 6—7 stosuje się tylko do tych odcinków granic nieruchomości, do których dochodzą projektowane granice podziału.

Rozporządzenie ws standardów:
§67
3. W  przypadku gdy współrzędne będące wynikiem pomiaru dotyczą punktów granicznych, w  stosunku do których w czynnościach ustalenia ich położenia ujawniony został spór graniczny, współrzędne te ujawnia się w roboczej bazie danych:
1) z informacją, że określają one przebieg granicy będącej przedmiotem sporu, lub
2) jeżeli zostaną one uprzednio ujawnione w  bazie danych ewidencji gruntów i budynków.
4. Informacje o punktach wyznaczających granice będące przedmiotem sporu zamieszcza się w formie opisowej na dokumentach tworzonych na podstawie zbiorów danych zawartych w roboczej bazie danych.

KPA:
Art. 28.
Stroną jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek.

Wobec tego sąsiedzi nie są stroną postępowania- spór nie wstrzymuje czynności podziałowych. Mogą wystąpić do sądu o rozstrzygnięcie spornych spraw.

Możliwości:

Istnieje KW istnieją jednoznaczne dokumenty na przebieg granicy. (KW i EGiB zgodne)
Sytuacja mało prawdopodobna bo wtedy sąsiedzi nie byliby zawiadomieni i na etapie przyjęcia granic nie powstałby spór. Ale w takiej sytuacji geodeta powinien sporządzić protokół przyjęcia i przyjąć granicę na podstawie istniejących dokumentów, ewentualnie poinformować w protokole przyjęcia o zaistniałym sporze.- kontynuować podział. Sąsiada pouczyć o możliwości wystąpienia na drogę sądową. (Ewentualnie dokonać wznowienia sporządzić protokół wznowienia opisać powstały spór w protokole pouczyć sąsiada o drodze sądowej).


Istnieje KW (jeśli KW nie istnieje taka sama procedura), ale brak danych na temat przebiegu granicy/ dane niewiarygodne:
Geodeta na etapie zawiadomień informuje strony, że zostaną przeprowadzone czynności ustalenia i przyjęcia granic nieruchomości celem podziału.

Opcja 1: W terenie jeśli wyniknie spór i nie uda się sporządzić protokołu ustalenia geodeta opisuje w protokołach sporne odcinki granicy i kontynuuje podział.
Opcja 2:  W terenie jeśli wyniknie spór i nie uda się sporządzić protokołu ustalenia geodeta nie kończy podziału, przekazuje powstałe dokumenty do ODGiK i na wniosek właściciela zostaje wszczęte postępowanie rozgraniczeniowe i dopiero podział wykonuje po zakończeniu rozgraniczenia.

Nie istnieje KW, istnieją jednoznaczne dokumenty przebiegu granicy/ dane wiarygodne:
Geodeta sporządza protokół przyjęcia z sąsiadami (po zawiadomieniu) opisuje w protokole spór i kontynuuje podział. Ewentualnie dokonuje wznowienia jeśli jest taka konieczność sporządza protokół wznowienia i opisuje w nim spór. Poucza sąsiada o możliwości skierowania sprawy na drogę sądową.

Co do rozgraniczenia:
Wszystko zależy jak ,,duży" jest ten sporny odcinek i zasięg tego sporu w stosunku do koncepcji podziału. Jeśli sporny odcinek nie ma dużego znaczenia dla proponowanej linii podziałowej, a co za tym idzie nie jest uciążliwy dla zleceniodawcy to osobiście odradzałbym rozgraniczenie z racji dodatkowych kosztów. Jeśli jednak spór jest uciążliwy i jego rozwiązanie w przyszłości mogło by powodować problemy (np. wąska działka po podziale, na której ma się znaleźć budynek blisko granicy itd.) to rozgraniczenie jest jak najbardziej wskazane.
[PGiK, UoGN, Rozporządzenie ws podziałów: §6- §8, Rozporządzenie ws standardów: §67, KPA: art. 28]

Bez zagłębiania się Rozporządzenie ws EGiB, ale z zaznaczeniem, że w niektórych sytuacjach może być potrzebne :P Wszystkie przypadki rozpatrzone.

Czekam na opinie/poprawki:)

A co do śniegu w małopolsce ponad 20 cm :P

Jigs

"Granice możliwości tak jak strach są często iluzją."
                                     Michael "Air" Jordan

jkbsrwkAutor w?tku

Ok, dzięki za potwierdzenie moich przemyśleń. Wieczorem wrzucę propozycję odpowiedzi po naszej dyskusji. A tymczasem pora pobrodzić w śniegu :P

support

Ta zgodność to oznaczenie nieruchomości bo często właściciele po otrzymaniu AWZ lub aktu notarialnego - nie interesują się KW do momentu sprzedaży.
A możemy mieć modernizację EGiB, podziały pod drogi itp i właściciel już nie leci do sądu wieczysto-księgowego i nie zmienia numeru działki czy powierzchni.
Tylko w momencie sprzedaży lub podziału geodeta na mapie z projektem podziału sporządza wykaz synchronizacyjny.
Przykład w KW mamy 0,57 ha a w ewidencji mamy 0,6320 hektara, numer jest ten sam i granice zewnętrzne bez zmian ale powierzchnia inna.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


jkbsrwkAutor w?tku

Czyli w skrócie proponujecie opisać procedurę przyjęcia to, że sąsiad nie jest stroną nie wstrzymuje podziału, pouczyć o możliwości rozgraniczenia i kropka. Tak?

A co z ważnym i trochę kontrowersyjnym tematem, który poruszył support - zgodności danych w KW i EGiB?

Tak jak napisałem zgodność może dotyczyć oznaczenia i praw związanych, bo w KW nie ma danych odnośnie przebiegu granic i takie dane zawsze trzeba wziąć z EGiB, prawda? Proszę o potwierdzenie, albo wyprowadzenie mnie z błędnego myślenia :P

Jigs

...jak dla mnie nie można doszukiwać się "drugiego dna" w pytaniu...strata czasu  na egzaminie...trzeba odpowiadać tylko na zadane pytanie ( wiele użytkowników forum pisze o tym że miało takie podejście  i zdawali - osobiście na jednym z egzaminów przewodniczący wyraźnie powiedział "proszę o odpowiedzi tylko na treść pytań")...i tutaj pomimo wielu racji decydujące jest "przyjęcia granic" i tego trzeba się trzymać .
Można a nawet trzeba dodać jakąś informację od siebie na temat "pouczenia" -wyjaśnienia właścicielowi w jaki sposób to będzie zrobione i jakie mogą wystąpić późniejsze problemy oraz dodatkowo przedstawić mu opcję jak wg nas należy to wykonać aby uniknąć przyszłościowych problemów z granicami .
"Granice możliwości tak jak strach są często iluzją."
                                     Michael "Air" Jordan

jkbsrwkAutor w?tku

No tak ale są sytuacje gdzie masz ewidencje z dokładnością +/- 2m i wtedy ustalasz granice w tym samym momencie co robisz przyjęcie na gruncie prawda? Teoretycznie nie zmieniasz granic tylko wykazujesz je z większą dokładnością a w praktyce zmiany dokonujesz. Wiem, że mowa jest o przyjęciu i w zasadzie biorę to co jest i o ustaleniu nie ma mowy. Ale przyznasz mi rację, że w praktyce nie jest to takie proste:) Może za bardzo się rozwodzę, ale myślę, że jeśli czas pozwoli to lepiej coś wspomnieć o "różnych przypadkach"? :)

A co do zgodności to jaka zgodność? W KW nie ma danych o granicach- w najlepszym przypadku mapa rozgraniczenia, a dane i tak trzeba pozyskać z PZGiK, więc z ewidencji. Zgodność co najwyżej oznaczenia i praw do nieruchomości.

support

Granice przyjmujemy gdy są pewne inaczej nie ma mowy o takiej procedurze: stosujemy § 6 – rozporządzenia w sprawie podziału nieruchomości.
Ok wszystkie przypadki to takie gdy:
- mamy zgodność KW z EGiB,
- mamy rozbieżność KW z EGiB,
- mamy tylko dane z EGiB i ich analiza.
Dla przykładu takiej procedury:
dostałeś zlecenie na podział, otrzymałeś z ODGiK materiały i w nich masz punkty graniczne:
ZRD - 1 BPP - 1 STB - 3
robisz wywiad w terenie przez zawiadomieniem stron: odszukałeś wszystkie znaki graniczne dokładność ok i co wzywasz strony?
lub w wyniku wywiadu jeden zniszczony lub przesunięty - zawiadamiasz strony i w ich obecności dokonujesz wznowienia, lub ujawnienia punktu z egib - nie ustalenia. Nie masz prawa zmieniać granic do podziału.
i tak można analizować jeszcze długo pamiętaj że masz średnio 20 min na takie pytanie.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


jkbsrwkAutor w?tku


support

CytatW trakcie przyjęcia granic do podziału nieruchomości wystąpił poważny spór, proszę wymienić wszystkie możliwe przypadki postępowania geodety oraz  odnieść się do rozgraniczenia.
Napiszę trochę jak GGK, nie jestem ekspertem w tej dziedzinie jak i w każdej innej, ale chciałbym wyrazić moje zdanie w tym temacie.
Dla mnie to pytanie jest przewrotne ponieważ wszystko jest uzależnione od materiałów jakie posiada geodeta uprawniony oraz ich analizy.
Jeżeli mamy do czynienia z książkową sytuacją czyli są współrzędne i mają odpowiednią cechę i błąd położenia to sąsiad może iść do sądu i nie podpisywać protokołu.
Nie może tu być mowy o ustaleniu granic bo takowe musiało by nastąpić przed podziałem, zakładając taki wariant to mamy na dzień dobry pod górkę z podziałem a myślę że nie o to chodzi.
Tylko raczej o wypunktowaniu co mamy w rozporządzeniu o podziałach co stanowi podstawę przyjęcia granic i poinformowaniu sąsiada że może iść do sądu lub do wójta burmistrza/prezydenta miasta z wnioskiem o rozgraniczenie.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


jkbsrwkAutor w?tku

Ale to mówisz o "moim" wariancie I- dane z KW, wtedy jak najbardziej nie ma mowy o ustaleniu (ewentualnie co najwyżej wznowienie). Ale wtedy sąsiedzi w ogóle nie wiedzą o czynnościach przyjęcia. Więc wydaje mi się, że to pomijamy. Ale w sytuacji gdy przyjmujesz dane z katastru, to po pierwsze zawiadamiasz sąsiadów, a po drugie prawdopodobnie trzeba zrobić ustalenie bo zapewne nie było wcześniej robione. Stąd par. 36-39.

Podam może przykład bo ustalenie i podziały to najczęstsze dla mnie roboty:

Robimy prosty podział- Kw istnieje ale nie ma granicy prawnej, bo to też najczęstszy przypadek. Więc zawiadamiamy wszystkich sąsiadów w celu dokonania czynności ustalenia granic i przyjęcia. Mapa ewidencyjna była robiona na podstawie zdjęć lotniczych z lat 70- granica nie spełnia standardów obecnych rozporządzenia więc trzeba zrobić ustalenie.

A co do olania sąsiada to zgadzam się, z tym że tak jak napisałem wszystko zależy od charakteru podziału, bo olewając kwestię sporu możemy zleceniodawcy narobić w przyszłości kłopotu :)