Wybór pikiet do importu jako rzędne terenu, drzewa, itp

Zaczęty przez arnoldovar, Niedziela 29 Marzec 2015, 18:36:36

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

sesameq

Cytat: arnoldovar w Wtorek 07 Kwiecień 2015, 18:55:04
Jakakolwiek aktualizacja pozwalająca hurtowo obiektować coś więcej niż tylko rzędne będzie dla mnie dobra. Obojętnie czy będzie to obiektowanie po kodzie, czy wzorem WinKalka wybieranie pikiet z listy. Dla mnie jedno i drugie rozwiązanie będzie ok.

OK, nie będę brał tego do siebie ;)
Mnie by ucieszyło hurtowe obiektowanie rzędnych naturalnych i tych sztucznych też :) Czytam to tu to tam, ze jakby taka funkcja już jest, ale poza obiektami powierzchniowymi, nie mogę nic znaleźć.  Pracuję w wersji 11.25.
Pomóżcie proszę, może jakiś link do pomocnego postu... :)
No chyba, że jedyne wyjście to procedura open office?

arnoldovarAutor w?tku

Cytat: Lupus w Środa 08 Kwiecień 2015, 22:47:07
Drogi Czytelniku: Jeśli czytając to co powyżej myślisz "Nie ogarniam tej kuwety!", to nie ściągaj nawet pliku z załącznika, który zawiera moje "przemyślenia" na temat wstawiania współrzędnych z pliku tekstowego do plików importu jako obiekty. Jeśli zamieni się warstwy i kody obiektów można to wstawić jako drzewa zasuwy albo inne obiekty punktowe.

Lojalnie uprzedzam Nie tłumaczę zawartości pliku! Jeśli nie rozumiesz to znaczy, że to nie dla Ciebie. Załącznik ma tylko pokazać, że da się.

Może jednak zaczekam aż geobid wprowadzi ten import :)
Jak na razie na takie rzeczy jestem za cienki :/ Ale dzięki mimo wszystko :)

Lupus

#20
Poniżej jest procedura open office,  tworząca identyfikator pseudolosowy, gdzie w kolumnach V i W tego arkusza znajdują się wszystkie 62 znaki, mogące stanowić elementy tego identyfikatora. Są to znaki z zakresu kodów ASCII o wartościach 48-57 (cyfry); 65-90(wielkie litery); 97-122 (małe litery)

=ZŁĄCZ.TEKSTY(WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);
WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);
WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);
WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);
WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);
WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);
WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);
WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62);WYSZUKAJ(LOS()*61;$V$1:$V$62;$W$1:$W$62))


A to linijka tworząca wpis do pliku importu
=ZŁĄCZ.TEKSTY($Arkusz1.I2;">";$E$1;">";$Arkusz1.C2;">";$Arkusz1.D2;">1.00>0.00>0>";$A$1;">4#";$Arkusz1.G2;"|";$Arkusz1.I2+1;">";$E$1;">";
$Arkusz1.C2;">";$Arkusz1.D2;">1.00>0.00>0>";$B$1;">4#";$Arkusz1.G2;">0.00")


Drogi Czytelniku: Jeśli czytając to co powyżej myślisz "Nie ogarniam tej kuwety!", to nie ściągaj nawet pliku z załącznika, który zawiera moje "przemyślenia" na temat wstawiania współrzędnych z pliku tekstowego do plików importu jako obiekty. Jeśli zamieni się warstwy i kody obiektów można to wstawić jako drzewa zasuwy albo inne obiekty punktowe.

Lojalnie uprzedzam Nie tłumaczę zawartości pliku! Jeśli nie rozumiesz to znaczy, że to nie dla Ciebie. Załącznik ma tylko pokazać, że da się.

poprawiono załącznik: zmieniłem wersję OpenOffice i ten nowy troszkę inaczej zapisuje/odczytuje polecenie UNICHAR z plików xls
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

arnoldovarAutor w?tku

Cytat: Lupus w Wtorek 07 Kwiecień 2015, 00:02:28
Akurat tam jest ciągle prowadzona mapa wektorowa, ale jaki widzisz problem z hurtowym obiektowaniu?
Tylko arkusz kalkulacyjny potrzebny i doświadczenie w klikaniu Ctrl+C, Ctrl+V


Jeśli mógłbym Cię prosić o wyjaśnienie mi o czym piszesz. W tym temacie jestem dość blady, więc jeżeli jest jakaś możliwość na hurtowe obiektowanie, to chętnie bym poznał.

Nyzczsel

Cytat: arnoldovar w Wtorek 07 Kwiecień 2015, 18:55:04
Jakakolwiek aktualizacja pozwalająca hurtowo obiektować coś więcej niż tylko rzędne będzie dla mnie dobra. Obojętnie czy będzie to obiektowanie po kodzie, czy wzorem WinKalka wybieranie pikiet z listy. Dla mnie jedno i drugie rozwiązanie będzie ok.

OK, nie będę brał tego do siebie ;)

To to akurat zautomatyzowanie obiektowania popieram jak najbardziej.

Lupus

dwadzieścia kilka razy zastosowana procedura los()
tylko tyle, że po wylosowaniu trzeba zamienić losowanie na dane wstawione.

ale najlepsze jest to, że w zasadzie nie ma w ewmapie obowiązku stosowania takiego długiego identyfikatora. Wystarczy że będzie unikalny
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

GEOPLAN

Kolego LUPUS
Mam takie pytanie, jak rozwiązujesz sprawę identyfikatorów przygotowując pliki do importu?

arnoldovarAutor w?tku

Cytat: Nyzczsel w Poniedziałek 06 Kwiecień 2015, 21:58:16
wolałbym aby programiści Geobidu skoncentrowali się nad możliwością automatycznego importu pojedynczych symboli np.: drzew ... do bazy jako obiekty. Tu Twój pomysł byłby ok gdyby można było wybrać odpowiednie pikiety po kodzie :) wiedzę że wszystko co powiem jakoś jest źle odbierane przez Ciebie arnoldovar - a uwierz mam jako takie doświadczenie z "dużymi" obiektami. Nie bierz tego do siebie jako że mam coś do Ciebie bo wolę aby ten program w którym pracuję miał jak najwięcej opcji pomocnych w robotach :)

Jakakolwiek aktualizacja pozwalająca hurtowo obiektować coś więcej niż tylko rzędne będzie dla mnie dobra. Obojętnie czy będzie to obiektowanie po kodzie, czy wzorem WinKalka wybieranie pikiet z listy. Dla mnie jedno i drugie rozwiązanie będzie ok.

OK, nie będę brał tego do siebie ;)

Lupus

Cytat: arnoldovar w Czwartek 02 Kwiecień 2015, 20:52:48
Lupus, te drzewa to chyba hurtowo nie obiektujesz?

Akurat tam jest ciągle prowadzona mapa wektorowa, ale jaki widzisz problem z hurtowym obiektowaniu?
Tylko arkusz kalkulacyjny potrzebny i doświadczenie w klikaniu Ctrl+C, Ctrl+V
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

Nyzczsel

Cytat: arnoldovar w Poniedziałek 06 Kwiecień 2015, 07:18:40
Problem żaden. Zresztą jak z większością propozycji zmian programu. Ale pewne rzeczy mogą ułatwić pracę.

Poza tym nie wiem po co ta dyskusja. Chcesz mi wytłumaczyć, że nie jest to potrzebne?
:)
Nie nie chce. Zamiast takich kosmetycznych zmian wolałbym aby programiści Geobidu skoncentrowali się nad możliwością automatycznego importu pojedynczych symboli np.: drzew ... do bazy jako obiekty. Tu Twój pomysł byłby ok gdyby można było wybrać odpowiednie pikiety po kodzie :) wiedzę że wszystko co powiem jakoś jest źle odbierane przez Ciebie arnoldovar - a uwierz mam jako takie doświadczenie z "dużymi" obiektami. Nie bierz tego do siebie jako że mam coś do Ciebie bo wolę aby ten program w którym pracuję miał jak najwięcej opcji pomocnych w robotach :)

arnoldovarAutor w?tku

Problem żaden. Zresztą jak z większością propozycji zmian programu. Ale pewne rzeczy mogą ułatwić pracę.

Poza tym nie wiem po co ta dyskusja. Chcesz mi wytłumaczyć, że nie jest to potrzebne?

Nyzczsel

Cytat: arnoldovar w Wtorek 31 Marzec 2015, 20:34:48
mała funkcjonalność...
Nie wiem czy obiektowanie rzędnych znasz z opowieści, czy może samemu Ci się zdarzyło, ale ja z doświadczenia wiem, że trzeba przygotować każdy plik do importu osobno. Osobno rzędne naturalne, osobno sztuczne, osobno rzędne studzienek, itp. Okno z wyborem pikiet załatwiałoby problem.
Tak znam temat od podszewki.
Jeszcze jedno pytanie - jeżeli masz 10000 pikiet wysokościowych - jak chcesz je wybrać nie mając kodów?
Jeżeli posiadasz kody która pikieta jest która - to dla mnie jest przy takiej ilości pikiet - powiedzmy 10 kliknięć więcej z otwarciem innego oprogramowania.
Jeżeli opracowujesz dane pomiarowe w konkretnym oprogramowaniu - jakiż problem wygenerowania odpowiednich plików wsadowych ?

arnoldovarAutor w?tku

Nie twierdzę, że ten rodzaj importu jest zły, bo też ma swoje zalety. Ale podejrzewam, że duża większość posiadaczy EWMapy raczej nie ma cały cza do czynienia z 250 kanałami do zaobiektowania w jednej robocie. Zresztą nevermind. Z taką funkcją spotkałem się już w jednym programie do kartowania (nie tylko WinKalk coś takiego posiada) i bardzo sobie chwaliłem ten rodzaj importu.

PS
Lupus, te drzewa to chyba hurtowo nie obiektujesz?

Lupus

Ja właśnie przygotowuję taki sobie imporcik do modyfikacji:
3668 drzew liściastych i 16 drzew iglastych

większy import jednak stosunkowo prosty, bo w bardzo jednolity.
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

GEOPLAN

No właśnie kolego 25 kanałów to mniejsze tematy:)
Jam masz np. większy temat np 100 drzew, 250 kanałów, 150 zasów to wówczas wygodniej jest przygotowywać pliki a nie wybierać pikiety. No chyba, że masz po kolei mierzone na początku drzewa, następnie kanały itd. to wówczas wygodniej okno wyboru, ale jak miałbyś skakać co którąś pikietę to wówczas chyba nie bardzo...:) :coolsmiley: :coolsmiley: