Poprawcie mnie jeśli tak nie jest, ale...
Wybieram plik DXF, wybieram plik ze wszystkimi kodami literowymi-liczbowymi,
żeby mieć pewność, że wszystkie symbole czy linie ujęte w DXF mają przekodowanie, muszę nacisnąć [twórz] (edytuj otwiera coś jak "notatnik")
potem dokonuję importu i niby wszystko dobrze, ale mój plik źródłowy do przekodowania zawiera tylko te symbole, które były w tym konkretnym DXF. reszta się gubi
[edytuj] i [twórz] mogłyby chyba być jednym przyciskiem, który w zależności od sytuacji działa "jak trzeba", albo tworzy nowe "<ustawienia tymczasowe>" albo przerabia plik wczytany na <ustawienia tymczasowe> żeby umożliwić potem zapis po modyfikacjach
i to jest właśnie druga sprawa:
Dodajmy możliwość zapisu ustawień tymczasowych. Ale poprzez przycisk [zapisz], a nie przez "efekt uboczny" wspomniany powyżej.