ciekawy post. Czekam rowniez na odpowiedzii, choc 'zmiany' moga byc jeszcze w trakcie....

Witam, Miałem okazję być na tym egzaminie i co więcej zdałem w tym przypadku zakres 4.

Wrażenia niezapomniane, umęczenie na potęgę, ponieważ przychodzi człowiek na 8:30, egzamin o 9:30, tam się dowiaduje, że jest zwolniony z części testowej. Czyli na oko komisji zaczniemy kolejną część ok 11:30. Siedzisz, czytasz i się człowiek stresuje. Ale pytania były OK, co oznacza, że powtorzyły się analizując materiały z lat poprzednich.
Potem kolejne oczekiwanie do 16:30, aż dowiesz się ile punktów zdobyłeś. Pojawia się lista z uczestnikami ostaniego etapu egzaminu. Kto na W niestety jeszcze poczeka, ja byłem dziewiąty, wszedłem przed 18, a ok. 18:00 już wiedziałem, że zdałem.

Komisja okazała się być bardzo przychylnie nastawiona, wydaje mi się, że dla wszystkich, ponieważ, jedna osoba, która niezdała na ustnym, dłuugo była w środku.

Do Administratora: W domu byłem o 01:00 (super szybko)

Zdałem zakres 1. W większości dzięki materiałom i informacjom z forum.

Ty i 99 innych osób lubicie obiekt ewmapa.pl.
Tak sie u mnie pojawilo. Jam jest sto?

 z 11 osób, które były na liście przed ustnym zdało ... 10. (na 99%)

To sam się mogę w końcu wypowiedzieć "jakie strach ma oczy"

Generalnie jak dostałem już testy to mnie stres zaczął powoli opuszczać. Dużo ich rozwiązywałem, więc po jakimś czasie mogłem się uspokoić. Wartko mieć zegarek, żeby kontrolować czas, jeśli komórka (zalecenie komisji) wyłączona.

Kolejny stres, to aby pytania opisowe podeszły. Podejdą czy nie to czasu jednak bardzo mało na napisanie wszystkiego co się wie, ja w swoim przypadku musiałem krótko wyszczególniać "najważniejsze" (moim zdaniem), aby w miarę kompleksowo opisać całość. Znów warto mieć zegarek.

Kolejny stres przed ustnym. Tu nie wiele da się pomóc. Opcje na "szczęście" są dwie, albo trafić na "pomocną" komisję; pomogą, dopytają, trochę własnymi słowami i jest OK, albo w miarę dobrze zdać testy + opisowy, wtedy dają "odpowiednie łatwiejsze" pytania.

Potem ( u mnie po prawie 12h od rozpoczęcia egzaminu) dostaję się uprawnienia, po wcześniejszym ślubowaniu. Polecam to forum. Idzie się tu przygotować. Przy zakresie 1 w pomim przypadku bardzo mi pomogło.

Ja zdałem, jak większa część osób.
Na ustnym były pytania:
u mnie:
1. Jakie znaki podlegają ochronie, jakie nie podlegają.
2. Metody niwelacji osnowy.
3. Metoda siatkowa.
4. Elementy wzoru na wyliczenie błędu pomiaru pikiety? Co oznaczają? (Rozporządzenie z 9.11.11)
Nad pozostałymi pytaniami myślę ciągle

Zakres nr 1, z pamięci:
Zadanie 1
1.1.Przed pomiarem geodeta analizuje materiały otrzymane z ośrodka. Proszę wymienić jakie czynniki mają wpływ na zakres i sposób ich wykorzystania
1.2.Podczas pomiaru należy zebrać informacje o obiekcie. Proszę wymienić jakie?
1.3. Jakie pomiary należy wykonać podczas adaptacji wyników pomiarów osnów dawnych?

Noo, już się ogarniam. Wróciłem wyjątkowo późno-pociąg z przesiadki na mnie nie poczekał.
Dziś wrzucę pytania dotyczące zakresu 1.

o co chodzi/może chodzić w pytaniu komisji o "pomiar masztu"

Cytat: support w Wtorek 11 Wrzesień 2012, 13:05:48
Rozporządzenie w sprawie standardów technicznych ... z dnia 9 listopada 2011
zacznij od paragrafu 17.1 podpunkt 4) 
dalej paragraf 2 podpunkt 22)
Dalej o nawiązaniu wielopunktowym do osnowy z paragrafu 17.2
jeszcze o dokładności z paragrafu 18  i jeszcze paragraf 20  punkt 4 oraz 5.

Teraz się dogrzebałem. Pytanie padło 8 kwietnia 2011. Jest to na forum razem z zarysem odpowiedzi.

Pojawiło się pytanie:
3. Obszar kwartału ulic w mieście przewidziany do nowego pomiaru sytuacyjnego jest na tyle gęsto zabudowany, że nie jest możliwe zachowanie wymaganej ilości rzędów osnowy pomiarowej przy pomiarze metodą bezpośrednią, a zabudowa i zadrzewienia uniemożliwia zastosowanie odbiorników do pomiarów satelitarnych (GPS). Proszę zaproponować i opisać metodę właściwą dla wykonania tego zadania zgodnie z obowiązującymi przepisami technicznymi.

Ktoś ma jakieś być może sprawdzone na egzaminie pomysły?

na geoforum.pl znalazłem z 11 i 12 lipca 2012.


dysponujesz może pytaniami: Egzamin 3 sierpnia 2012 i 3 lipca 2012, zakres 1

dzięki. To wyczerpuje moje wątpliwości.

a co do 'wyglądu' odpowiedzi na egzaminie w zakresie części szczegółowej; jeżeli mam kilka podstaw prawnych do wypisania to:

1. Piszę po kolei z każdego aktu, kończąc przywołaniem podstawy prawnej, czyli poszczególne podstawy prawne są w treści odpowiedzi.
2. Piszę z wszystkich aktów prawnych, na końcu odpowiedzi podając nazwy tych aktów.

Chyba 1. wydaje się lepsze, dla sprawdzającego.


Odpowiada się "przepisując" z treści ustawy/rozporządzenia/instrukcji/wytycznych? czy raczej pomiędzy "cytaty" trzeba jakieś swoje przemyślenia zawrzeć? (chyba za mało czasu na takie luksusy)