Zarejestrowałem się na tym forum parę dni temu.. miałem kilka pytań.. ale hmm chyba dopiero teraz wrócił oddech po ciosie w splot słoneczny i dojrzałem do tego, żeby je zadać.

Los zetknął mnie pare dni temu z EWmapą.. i chyba nie muszę opisywać jak się czuję Wiem, że nic nie wiem! Aczkolwiek staram się oduczyć nawyków z poprzednich podobnego typu programów i myślę, że skoro jestem w stanie zadać pytanie.. .to jestem na dobrej drodze.

Przejrzałem forum i cieszy, że są tu prawdziwi pasjonaci tego jakże urokliwego oprogramowania!
Pierwsze co mnie zdziwiło... a przypomniał mi o tym obolały łokieć wraz z nadgarstkiem... jak to jest możliwe?! że program rozwijany od DOS'a.. gdzie myszki to się za dużo nie używało... dzisiaj, jest programem dla klikaczy! Tak jakbym programista tak zafascynował się urządzeniem wskazującym, że o klawiaturze zapomniał!

PYTANIE: Jako, że to mój start z EW.. dostałem proste zadanie. Wektoryzacja warstwic! TO że budujemy je z odcinków a nie łukami jestem sobie w stanie bardzo logicznie wytłumaczyć, ale czy jest jakiś system nazwijmy to 'kontroli' płynności tych warstwić? 
Zakładając, że chcę drukować w 1:500 .. jest jakaś możliwość sprawdzenia czy te odcinki po wydruku będą przypominać łagodne kontury? żeby nie były kanciaste ??

Pozdrawiam i nie bijcie, jeśli nie tam, nie o tym i w ogóle...  Jak pisałem. Dziecko we mgle