Jeśli "brak zgody na podział" wynika z jego niezgodności z planem miejscowym to zaproponowałabym podział sądowy - sąd może wszystko (nie musi się ustosunkować do opinii wójta dotyczącej proponowanego podziału). Dodatkowo jest art. 95 ustawy o gospodarce nieruchomościami, który daje możliwość podziału niezależnie od ustaleń planu miejscowego (np. jeśli zachodzi możliwość wykorzystania ust.7 - wydzielenie działki budowlanej niezbędnej do korzystania z tego budynku). Czyli to co zaproponowałeś. Ogólnie pytanie dość ogólnie zadane, więc trudno się szczegółowo odnieść. Rozumiem, że to na ustny?