Witam,
Mamy taki dziwny problem na Windows 2008 R2(64 bit) z Firebirdem gdzie mamy kilkanaście baz iż po jakimś czasie wymagany jest restart maszyny gdyż w jakiś sposób się ona "zapycha".
Objawia się to tym iż średnio ostatnio co dwa dni - bazy przestają się otwierać lub działanie ich znacznie spowalnia lub pojawiają się błędy o braku konsystencji z Firebirda. Po restarcie maszyny problemy znikają do czasu około dwóch dni.
Bazy są udostępnione przez smb więc nie wiemy gdzie szukać problemu czy pod Windows czy coś w konfiguracji Firebirda.
Mamy taki dziwny problem na Windows 2008 R2(64 bit) z Firebirdem gdzie mamy kilkanaście baz iż po jakimś czasie wymagany jest restart maszyny gdyż w jakiś sposób się ona "zapycha".
Objawia się to tym iż średnio ostatnio co dwa dni - bazy przestają się otwierać lub działanie ich znacznie spowalnia lub pojawiają się błędy o braku konsystencji z Firebirda. Po restarcie maszyny problemy znikają do czasu około dwóch dni.
Bazy są udostępnione przez smb więc nie wiemy gdzie szukać problemu czy pod Windows czy coś w konfiguracji Firebirda.