Posiadając mniej dokładny instrument i znając średni błąd tyczenia z jakim mam coś wyznaczyć musiałbym obliczyć ile razy wykonać powtórzenia obserwacji, żeby osiągnąć wymaganą dokładność. Kiedyś robiłem analizę tyczenia, ale używając obserwacji już użytych do tyczenia. Zastanawiam się jak zrobić taką analizę i czy ma ona sens przed tyczeniem lub pomiarem. Czy robił już ktoś coś takiego ? Znałbym jedynie parametry instrumentu, błąd tyczenia, współrzędne stanowiska i celu.