Cytat: kensai w Czwartek 15 Październik 2015, 15:12:13
Jeżeli ktoś pamięta poprosiłbym o pytania na zakres 4 ;-)

pozdrawiam

Taaaak ....

Zdałem egzamin, to forum już mi nie potrzebne ...
Wielkie dzięki wszystkim, którzy mimo wszystko pamiętają i dzielą się z resztą przebiegiem egzaminu.

Cytat: GeodetkA w Środa 14 Październik 2015, 11:48:40
Witam, jestem tutaj raczkująca, bardzo proszę o odpowiedź czy są tu gromadzone testy z egzaminów czy mam ich szukać na stronie gugiku?

To forum to kopalnia wiedzy na temat egzaminów ... wystarczy poszperać. Może nie ma wszystkiego, ale nigdzie indziej nie ma więcej.

Niejeden geodeta (również poniżej podpisany) dzięki temu forum przebrnął przez egzaminy.

Po prostu skandal.

Cytat: support w Czwartek 08 Październik 2015, 15:10:20
Programów kilka:
c-geo po civila3D przez microstation z nakładką inroads po kombajn jakim jest sbg-geo.

I wszystko w temacie.

Jak zwykle trzymam kciuki za wszystkich, szczególnie za "czwórkowiczów".

Dobra robota.

Przejrzałem pobieżnie, widzę, że są błędy i braki. Cieszę się, że odnalazłem moje odpowiedzi w opracowaniu.

Ogólnie - raczej nie powoływałbym się już na instrukcję G3 i wytyczne do niej. Jeśli już to z zaznaczeniem, że są nieobowiązujące i traktujemy je jedynie jako wzór do dobrej praktyki.

Cytat: szneqz w Czwartek 01 Październik 2015, 09:36:51
przydało by się zrobić

Właśnie. Przydało by się zrobić. Czekam na zrobienie.

Dokładam się:

pyt. 6 z listy; nie jestem przekonany, czy w podziale rolnym następuje przyjęcie granic. Podział rolny to KC, a przyjęcie granic opisane jest w rozporządzeniu o podziałach, czyli rozporządzeniu do innej ustawy. Są rożne teorie na ten temat.

Dopisać pytania ustne:

- kto zatwierdza projekt podziału na terenie autostrady oddanej do użytkowania? Uzasadnij.
- etapy modernizacji ewidencji budynków - wymienić szczegółowo od początku do końca
- definicja izby, warunki kwalifikacji pomieszczenia jako izby podczas wykonywania modernizacji
- kiedy wójt z urzędu umarza postępowanie rozgraniczeniowe? Wymienić wszystkie przypadki.

Cytat: sobek w Czwartek 21 Maj 2015, 13:28:48
1.kto moze sie wpisywac do dziennika budowy ! Wymienic wszytskie osoby .

Było milion razy,nie będę się powtarzał.

Cytat: sobek w Czwartek 21 Maj 2015, 13:28:48
2.Połozyli przedemną projekt hali i zapytali jakie elementy w tym projekcie podlegają opracowaniu gdybym chciał go dokleic  go do innego budynku i jak go obsluguje tzn wszystko w tym temacie ! PSSS na projekcie było zadaszenie i to był istotny element dla nich .

W sumie też podstawy; osie fundamentów, słupy, bieżące kontrole, pomiary powykonawwcze, itp. Frapuje mnie zadaszenie. Jeśli słupy stoją prosto i geodeta zbadał całą konstrukcję hali (zakładam, że hala  o konstrukcji stalowej), to połacie dachowe same wyjdą. Nie widzę tu roli geodety i nigdy mnie o to nie proszono. Ostatnim elementem bieżącej obsługi była kontrola całości konstrukcji.

Cytat: sobek w Czwartek 21 Maj 2015, 13:28:48


3. W przyszlosci bede obsługiwał np autostrade ale jeszcze nie zaczęła sie budowa tzn nie ma projektu  . Co musi zrobic geodeta tzn jakie czynnosci zeby dojsc do momentu gedoezyjnej obsługi i w swietle jakich przepisów będzie te czynnosci robił?

- chodzilo im ze musi wyznaczyc granice pasa drogowego w swietle SPECUSTAWY i wszystko w jej temacie kazali mi mowic , pytali sie kto wyda decyzje i jak sie ona nazywa (ZRID)?  Szereg pytan z specustawy.

Z pytania wnioskuję, że chodzi o ZRID, system "projektuj i buduj" i brak projektu WYKONAWCZEGO. Projekt budowlany musi być, bez niego nie ma mowy o decyzji ZRID.  Decyzję wydaje Starosta lub wojewoda w zależności od tego, czyja jest (czyja ma być) droga.

Przede wszystkim geodeta w takim przypadku musi:

- zawrzeć umowę w Wykonawcą,
- sprawdzić pozwolenie na budowę (tu: ZRID), w szczególności, czy ZRID jest ostateczny i czy daje prawo Wykonawcy wejścia na grunt (nie zapominajmy, że sam ZRID nie przenosi prawa własności, jeśli były wykonywane podziały - grunt nadal może być prywatny, zasiany, zagospodarowany, itp.)
- poprosić o Projekt Budowlany, w szczególności Plan Zagospodarowania Terenu i go opracować geodezyjnie,
- zgłosić robotę z miejscowym Ośrodku, przy okazji (dla pewności) wyposażyć się w geometryczne dane z EGiB dotyczące działek inwestycji (czasem linia zagospodarowania z projektu nie pokrywa się z granicami z ewidencji)
- dopiero teraz może wyjść w teren (ze zgłoszeniem w garści oczywiście) i tyczyć granice pasa, oraz kilometraż trasy
-  na koniec zrobić szkice i przekazać kierownikowi budowy
- złożyć stosowny wpis w dzienniku budowy.

Cytat: Brook w Sobota 23 Maj 2015, 20:49:24
Śmiem się z tym nie zgodzić. Zakres 2 nie jest prosty i jest wiele rozbieżności nawet w definicjach i tutaj trzeba właśnie myśleć i mieć doświadczenie, by każdy przypadek rozpatrywać na nowo.

Źle się wyraziłem, przepraszam. Miało być: "W moim przypadku ustny na 2 to było klepanie regułek i tak dalej...".

W zakresie 1 i 4 ustny to była rozmowa o konkretnych problemach w terenie/na budowie, rozwijanie tematu, rozmowa, dążenie do sedna i tak dalej. Weryfikowano moje zdolności do radzenia sobie w terenie w nietypowych sytuacjach (szczególnie 4), sposób doboru technik do kontentych przypadków, inżynierskie podejście do tematu, przypadki z życia wzięte. Sprawa pisemnego odeszła kompletnie na bok (jakby była jednie złem koniecznym przy dojściu do ustnego), a na stole leżała wydrukowana moja praktyka. Czułem, że meritum sprawy właśnie dzieje się na ustnym podpartym solidną praktyką, a wyniki pisemnego są mało ważne. Na oba powyższe zakresy ledwo-ledwo zdałem pisemny i bardzo gładziutko ustny. Na każdym z zakresów dostałem 5 pytań.

Ustny na 2 nie miał nic wspólnego z powyższym, a byłem pewny, że pokazując swoje zdolności radzenia sobie w terenie i trzeźwego myślenia zjednam sobie komisję, tak jak to była na 1 i 4. Pisemny zdałem najlepiej ze wszystkich zakresów. Ustny zdawałem jako ostatni, przede mną prawie wszyscy klepali regułki, prostsze lub trudniejsze, ale zawsze regułki lub wypunktowanie czegoś-tam wprost z rozporządzenia, co już wytrąciło mnie z równowagi. Definicja i rodzaje służebności, wymienić wszystkie użytki gruntowe (kto wymieni z pamięci wszystkie jak leci nie zapominając o żadnym?), definicja izby, etapy modernizacji, wszystko toczka w toczkę zgodnie z paragrafami. Gdzieś już pisałem, że pisemny od mojego ustnego się niczym nie różnił w kwestii doboru pytań - pytania z pisemnego mogły paść na ustnym i odwrotnie, z tym, że na pisemnym mogłem zajrzeć do przepisów i żywcem wszystko przepisać na max. punktów, a na ustnym musiałem odpowiadać od razu bez zaglądania gdziekolwiek.

Mam nadzieję, że to tylko kwestia komisji, u mnie przewodniczącym na 2 był Z.Marzec (nie daruję mu aluzji, że na rozgraniczeniu ostatni raz bylem w łonie matki-geodetki), był również p. Bielański (on jeden zadał życiowe pytanie w stylu: "Dzwoni do Pana klient z takim tematem .... i co Pan mu odpowie?"). Reszty nie znałem.

Na 1 i 4 przewodniczącym był p. Cegielski.

Cytat: kjozwik w Sobota 23 Maj 2015, 13:10:47
@ Roland odpadłam na pytaniach ustnych

może jednak trzeba było tam zostać przy stali i betonie .... nie masz czasami podobnych myśli?

A jeśli chodzi o ustne byłam w dniu 20.05 i widziałam jak inni zdawali. Z ich relacji można było wywnioskować, że lepiej jest widziane cytowanie paragrafów niż wysłane odpowiadanie własnymi słowami.

Przykro mi, ale ustny na "2" to klepanie regułek z jednoczesnym wyłączeniem myślenia. Jeden z członków walnął mi wprost: "Pan nie wymyśla swoich definicji, bo one są już wymyślone i zapisane w rozporządzeniu, którego Pan ewidentnie nie czytał" (to o rozporządzeniu o EGiB). Nie zaliczenie ustnego o niczym nie przesądza, szkoda tylko nerwów, kasy, czasu ...

Zgadzam się w 100% - budowa to środowisko, które znam i rozumiem; wiem co po kolei robić, by było dobrze. To jest szkoła inżynierska. Nosi mnie, żeby znowu się gdzieś na budowie zahaczyć.

Pytanie:

- o ile się różni? Jeśli w granicach błędu to zostaje stara współrzędna, jeśli więcej niż to co siedzi w standardach to nowa (nie dotyczy budynków wkreślonych np. z digializacji nie można moim zdaniem pozostawić współrzędnych z tak niedokładnej metody jak digitalizacja mając w łapie pomiar bezpośredni)
- jak budynek został umieszczony na istniejącej mapie? Jeśli z digitalizacji to powinna być ujawniona nowa współrzędna bez znaczenia o ile się różni (to moje prywatne zdanie, komisja pewno się nie zgodzi)
- czy budynek jest na terenie inwestycji, czy w pasie 30m "otuliny"? jak poza terenem inwestycji, to bym się przyznawał, że go mierzyłem.

I drobna uwaga - stara K-1 mówiła, że należny mierzyć przyziemia budynku (czyli bez ocieplenia, fundamenty). Obecnie panuje pogląd, iż należy mierzyć z ociepleniem, najbardziej zewnętrzną płaszczyznę (ze szkolenia wiem). Więc prawie na pewno narożniki będą się różnić, choćby o grubość ocieplenia. Trzeba się zastanowić, które budynki należy skontrolować - mianowicie jedynie te, które są ważne z punktu widzenia inwestycji.

Jeśli poprawiamy jeden narożnik to powinno się poprawić i każdy inny, ergo zainwentaryzować budynek od początku do końca, czołóweczki, pomiar wszystkich narożników z osnowy, itp.

Treść mdcp - każdy powinien mieć w małym palcu.

Cytat: kielczowka w Czwartek 21 Maj 2015, 21:57:42

Przewodniczącym był Pan Marzec bardzo przychylny Pan...

Mam doświadczenia cokolwiek odwrotne. Co prawda zdałem 2, gdy był szefem komisji, ale takiego (moim zdaniem niesłusznego) sprowadzenia do ziemi, aluzji, że kłamię w papierach i nasłuchania się o tym, że na rozgraniczeniu to może ostatni raz byłem z mamą w jej łonie (rodzice geodeci) to dawno nie zaliczyłem.

Pan M. jest przychylny jak się odpowiada słowo w słowo to, co chce usłyszeć. Brrr, jeszcze mnie ciarki przechodzą.

Gratuluję wszystkim.

Kaśka, zdałaś?

Na chłopski rozum:

- decyzja o rozraniczeniu (bo chyba o to chodzi) jest wydawana przez organ po przyjęciu materiałów do PZGiK,
- jeśli w Ośrodku operat przeszedł pozytywnie kontrolę merytoryczną (czynności geodety prawidłowe, wszystko gra merytorycznie i technicznie), to na jakiej podstawie organ może sprzeciwić się i wydać decyzję odmowną?