Gajer i śledź obowiązkowy! Krochmal na koszulę! Buty na błysk! Szacunek dla powagi chwili!
Tak na serio - większość ubiera się elegancko - faceci mają łatwiej - garnitur i już. Komisja jest raczej w wieku emerytalnym i zajmuje stanowiska, gdzie na co dzień obowiązuje dress-code: marynara + krawat. Nie można pokazać, że olewa się sprawę, ale podchodzi poważnie do egzaminu - pierwsze negatywne wrażenie zrobi mocno pod górę na ustnym.
Latem komisja powiedziała, żeby faceci pozdejmowali marynarki i krawaty na pisemnym, bo było już z rana ze 30 stopni na XII piętrze (zaraz pod dachem), a klima poszła się ...no ten ..hmm, no.
Na ustny uwiązałem krawat z powrotem, ale po kolejnym niewygodnym pytaniu musiałem poprosić o pozwolenie na rozluźnienie (serio!) i ta chwila uratowała mi skórę, bo w końcu przypomniałem sobie, co mam powiedzieć. Do dziś nie wierzę, że odważyłem się poprosić o chwilę przerwy, by rozwiązać krawat.
Powodzenia.
R.
Tak na serio - większość ubiera się elegancko - faceci mają łatwiej - garnitur i już. Komisja jest raczej w wieku emerytalnym i zajmuje stanowiska, gdzie na co dzień obowiązuje dress-code: marynara + krawat. Nie można pokazać, że olewa się sprawę, ale podchodzi poważnie do egzaminu - pierwsze negatywne wrażenie zrobi mocno pod górę na ustnym.
Latem komisja powiedziała, żeby faceci pozdejmowali marynarki i krawaty na pisemnym, bo było już z rana ze 30 stopni na XII piętrze (zaraz pod dachem), a klima poszła się ...no ten ..hmm, no.
Na ustny uwiązałem krawat z powrotem, ale po kolejnym niewygodnym pytaniu musiałem poprosić o pozwolenie na rozluźnienie (serio!) i ta chwila uratowała mi skórę, bo w końcu przypomniałem sobie, co mam powiedzieć. Do dziś nie wierzę, że odważyłem się poprosić o chwilę przerwy, by rozwiązać krawat.
Powodzenia.
R.