Więc ja wtrącę swoje 5 groszy
- listu załączonego nie przerobiłem jeszcze z braku czasu, więc odnoszę się do tekstu:
pkt.4. - czy umiejętności praktyczne ...hehehehehe... są w jakiś sposób weryfikowane w Państwowych Egzaminach zwanych potocznie uprawnieniami ?
- czy aby weryfikowana jest na prawdę wiedza potrzebna do prowadzenia samodzielnych prac geodezyjnych ? - jeżeli w samych pytaniach są banialuki prawne a komisja czasem nie wie jak powinna brzmieć prawidłowa odpowiedź - "bo tak jest w kluczu"
- po drugie raz zdany egzamin nie jest później weryfikowany - to co nasi "dziadkowie" zdawali - przy flaszkach - to teraz mają na pewno "poszerzoną" wiedzę na temat zmian prawnych rzeczy
pkt. 5 - moim skromnym zdaniem - nowelizacja przepisów dotyczących uprawnień jest konieczna - weryfikacja uprawnień co 3 lata co by odstrzelić osoby które nie mają świadomości zmian w prawie a jedyną wiedzą jaką się kierują to .. co ośrodek wymaga
Co do obniżenia cen - już niżej nie można zejść:
http://geoforum.pl/?page=news&id=12214&link=oferty-od-jednej-piatej-budzetu-&menu=46879,46880
Co do jakości prac - akurat w tym temacie mogę coś powiedzieć - studenci chyba na zajęciach lepiej robią w trakcie nauki!
Dodam jeszcze żeby zrobić dobrze robotę - a nie tak jak ośrodek chce - dobrze by było opracować najpierw konkretne wytyczne oraz standaryzację w ośrodkach powiatowych oraz miejskich.
pkt. 8 Wolałbym aby wymogi w przetargach były ustalane nie od uprawnień (bo i tak większość roboty robią osoby które nie posiadają uprawnień) a raczej były ustalane w jakimś % referencjami (terminowością oraz przedłożeniem wykonawców sprawozdań z przyjęć innych robót, podobnego typu co zamówienie) od zleceniodawców oraz możliwości i terminowości wykonania zamówienia.
To by było tyle tak po łebkach. Ile to można czytać i czytać - idę poskakać
- listu załączonego nie przerobiłem jeszcze z braku czasu, więc odnoszę się do tekstu:
pkt.4. - czy umiejętności praktyczne ...hehehehehe... są w jakiś sposób weryfikowane w Państwowych Egzaminach zwanych potocznie uprawnieniami ?
- czy aby weryfikowana jest na prawdę wiedza potrzebna do prowadzenia samodzielnych prac geodezyjnych ? - jeżeli w samych pytaniach są banialuki prawne a komisja czasem nie wie jak powinna brzmieć prawidłowa odpowiedź - "bo tak jest w kluczu"
- po drugie raz zdany egzamin nie jest później weryfikowany - to co nasi "dziadkowie" zdawali - przy flaszkach - to teraz mają na pewno "poszerzoną" wiedzę na temat zmian prawnych rzeczy
pkt. 5 - moim skromnym zdaniem - nowelizacja przepisów dotyczących uprawnień jest konieczna - weryfikacja uprawnień co 3 lata co by odstrzelić osoby które nie mają świadomości zmian w prawie a jedyną wiedzą jaką się kierują to .. co ośrodek wymaga
Co do obniżenia cen - już niżej nie można zejść:
http://geoforum.pl/?page=news&id=12214&link=oferty-od-jednej-piatej-budzetu-&menu=46879,46880
Co do jakości prac - akurat w tym temacie mogę coś powiedzieć - studenci chyba na zajęciach lepiej robią w trakcie nauki!
Dodam jeszcze żeby zrobić dobrze robotę - a nie tak jak ośrodek chce - dobrze by było opracować najpierw konkretne wytyczne oraz standaryzację w ośrodkach powiatowych oraz miejskich.
pkt. 8 Wolałbym aby wymogi w przetargach były ustalane nie od uprawnień (bo i tak większość roboty robią osoby które nie posiadają uprawnień) a raczej były ustalane w jakimś % referencjami (terminowością oraz przedłożeniem wykonawców sprawozdań z przyjęć innych robót, podobnego typu co zamówienie) od zleceniodawców oraz możliwości i terminowości wykonania zamówienia.
To by było tyle tak po łebkach. Ile to można czytać i czytać - idę poskakać