Przesłanianie wzajemne warstw jest zależne od kolejności warstw w drzewku.
Zamień je miejscami i pewnie będzie Ci się drukowało bardziej zgodnie z oczekiwaniami

Cytat: Cezary.K w Czwartek 13 Kwiecień 2023, 09:15:49musisz zrobić ich kopię (*.fbk) mając zainstalowanego firebirda 2.5, podnosisz wersję fb do 3 i odtwarzasz bazy ze zrobionych wcześniej kopii - programem gbak z katalogu firebirda.

Nie zawsze możesz. Generalnie nie zmieniaj wersji bazy jeśli nie jesteś jej zarządcą, czyt PODGIKiem

Cytat: Cezary.K w Czwartek 13 Kwiecień 2023, 09:15:49Jest też możliwość pracy przy równolegle zainstalowanych dwóch serwerach firebird, 2.5 i 3.

To jedyne słuszne rozwiązanie w przypadku wykonawców

Justyś, to że masz starą i nową wersję menu wynika z dwóch różnych sposobów podłączania menu aktywności.
1. możesz mieć wpisane te stare w pliku ewmapa.ini tak jak pokazał Młody na zrzucie swojego pliku. Te podłączenia działają na wszystkich bazach w danym profilu, lub dla wszystkich baz ogólnie jeśli profili nie używasz.
2. zakładając bazę możesz też podłączyć menu tylko do tej bazy i te zapisy są w baza.ini w linijkach zaczynających się od "Menu aktywnosci1=..."

"found 11.2" czyli plik jest założony i prowadzony w wersji Firebird 2.54

"support 12.2" obecnie masz zainstalowany Firebird 3 (najprawdopodobniej 3.06)

Numeracja 11 i 12 pochodzi z czasów gdy nie było firebirda, a rozwijało się to jako kolejna wersja Interbase'a. Na etapie wersji chyba 10, powstał projekt Firebird i poszedł sobie ścieżką niezależną od głównego oficjalnego nurtu IB. Teraz co jakiś czas co fajniejsze i sprawdzone funkcje FB trafiają do projektu komercyjnego.

Plik który dostałeś pochodzi ze starszej wersji serwera, a nowsza jej nie czyta. Kiedyś dochodziłem do tego dlaczego tak jest i natrafiłem na historie o jakichś błędach powodujących możliwość włamania się do baz danych. Nie wiem czy to prawdopodobne wytłumaczenie... Dodatkowo jako, że Firebird jest zewnętrznym oprogramowaniem względem Geobidu, to trudno ich winić za takie lub inne działanie EwMapy czy EwOpisu w zbiegu z opensource'owymi aplikacjami.

Instalacja starszej wersji powinno rozwiązać temat, ale oczywiście posypią się wszystkie nowsze połączenia z bazami.
Można też zainstalować równolegle dwie różne wersje Firebirda, tylko na różnych portach i powinno działać poprawnie.

Cześć

Myślę, że źle postrzegamy naszą pracę i stąd takie pytania...
Projektanci wymagają od Wyszyna aby przygotował dxf-a (a więc coś numerycznego), ale w taki sposób, żeby mogli sobie korzystać z tego materiału jak z oryginału z podpisami.

Dotychczas robili to na dwa sposoby. Albo wpasowywali mapę z pieczątkami i na niej rysowali projekt zagospodarowania w CAD'ach, albo do dxf doklejali sobie zeskanowaną ramkę z podpisami. Mapa z pieczątką wygląda na bardziej oryginalną (podobnie jak oryginalne jest ksero pokolorowane kredkami), ale nie można się precyzyjnie wczepić w granice i inne elementy. Z kolei dxf jest cyfrowy więc wygodny, ale pieczątka zawsze jest gorszej jakości niż reszta rysunku i świeci podróbą, no nie da się tego tak spasować, żeby można powiedzieć że zrobili projekt na kopii mapy.
Dlaczego zatem teraz nie chcą sami wklejać tego podpisu? Ano dlatego że ktoś im w końcu powiedział, że to jest fałszowanie dokumentacji. Zatem lepiej żeby to geodeta podrobił oryginalność mapy i żeby można było powiedzieć "ale przecież tak to już było jak dostałem"

Wyszyn nie dawaj się wrabiać w takie akcje. Jak chcą to niech sobie to sami robią, albo razem z dxf oddawaj im geotiffa podpisanego cyfrowo.

Wydawało mi się, że to się samo robi ...
Profile nie dotyczą w ogóle userpassów, więc nie ma znaczenia co z tym robiłeś.
w katalogu USERS nie powinno być plików ini (może to to przeszkadza?)

po uruchomieniu programu powinno pojawić się okienko "Profile użytkownika" z listą takich nazw jak nazwy podkatalogów w users

A czy jeśli z APPDATA usuniesz plik baza.ini to też widzi bazy?

w appdata masz pliki .ini które musisz skopiować do katalogu USERS w katalogu EWMAPA
ale teraz jeszcze nie masz takiego katalogu. Jakbyś miał już taki założony, to by tam były pliki .ini
katalog users i jego podkatalogi musisz założyć ręcznie.

USERS jest w katalogu ewmapy.
W każdym podkatalogu USERS (to jest nazwa profilu) powinien być plik baza.ini i ewmapa.ini
Na początek najlepiej skopiować to co już mamy w tych plikach, żeby nie stracić dotychczasowych baz i połączeń. np założyć tam podkatalog STARE


Cytat: Pan Sowa w Dzisiaj o 10:36:16
Wadą tego rozwiązania jest indywidualna konfiguracja programu, jak coś zmienisz na profilu 1, to po wejściu na profil 2 musisz zmienić to raz jeszcze.

Te zapisane są w pliku ewmapa.ini i można zrobić sobie polecenie ewmapa.bat które przed uruchomieniem ewmapy skopiuje Twój "standardowy" plik ewmapa.ini do wszystkich podkatalogów w users, potem otworzy ewmapę, poczeka aż będziesz ją zamykać a potem skopiuje ostatnie ustawienia zastępując ostatni plik "standardowy" ustawieniami takimi jak pozmieniałeś przy tym odpaleniu ewmapy.
Oczywiście pogubi się jak będziesz otwierał jednocześnie kilka razy ewmapę w różnych profilach.

Ja nie mówię o WMS, bo to jest jakby co innego, tam można podłączyć warstwy. Mogą to być warstwy czyste, ale skopiowane, ale równie dobrze można podłączyć pod MPZP zupełnie inne warstwy.
Nie do końca wiem dlaczego te rastry Ci nie podłączają się, bo jeśli w katalogu jest juz plik z rastrami, to się sam łączy. Można zrobić makro i 1 przycisk który będzie wykonywał polecenie. Po uruchomieniu 3 sek pomruga ekran, a polecenie zostanie wykonane.

Z automatu można sobie podpiąć dwa zestawy warstw.

W załączniku zrzut okna do zakładania bazy.

Można wybrać wzorzec bazy (najlepiej zmodyfikowany do własnych potrzeb i zapisany), w którym zamiast standardowych warstw K-1, program doda ścieżkę do zawsze tego samego katalogu z warstwami z pomiarów, roboczymi, itp. albo w katalogu EWMAPA\WARSTWY podmienić standardowe warstwy ewmapy na własny czysty zestaw warstw (trzeba uważać bo po aktualizacji programu może się "uporządkować" i wrócą standardowe).

Podobnie można zaznaczyć, żeby program kopiował warstwy z planu (albo łączył się z jakimś stałym katalogiem, jeśli mamy tam MPZP dla jakiegoś obszaru)

Menu BDOT/GESUT/EGIB działą poprawnie tylko na jednym (wskazanym) zestawie warstw. Jeśli w bazie jest podpiętych kilka zestawów (np. do każdej roboty) to łatwiej się pomylić, na którym właśnie pracujemy.

Jeśli na każdą robotę (przepraszam pracę!) geodezyjną mamy osobną bazę to nie ma takiego problemu. Nie odczytamy niechcący nic ponad to co faktycznie w tej bazie mamy. Nie ma problemu z importem/eksportem do modyfikacji, bo jest tylko jedna mapa.

Łatwiej też porządkować i archiwizować katalogi robót.

Za każdym razem jak pisałem "łatwiej" miałem na myśli "moim zdaniem jest łatwiej"

Najlepiej połączyć obie te rady 

Każda nowa robota to nowa baza. Bazy zawsze mają taką samą kolejność w zestawie warstw, co pozwala na używanie zawsze tych samych menu aktywności.

Profile to jak najbardziej użytkowe narzędzie i fajnie można je spożytkować. U mnie zakładamy profile bardziej na typ roboty. Jak robiłem więcej drobnicy, to lepiej sprawdzał się podział na gminy. Podział na lata jest OK, ale po jakimś czasie już nie pamiętam czy ta robota której szukam, była w 2018 czy 2019 roku, za to zawsze wiem w jakiej gminie leży szukana działka.

Jeszcze jedno ułatwienie to przygotowanie wzorca bazy w taki sposób, żeby pod każdą bazę podłączały się warstwy standardowe. (warstwa na mapę porównania, szkic, opisy pozaramkowe itd)

Cytat: jasiu74 w Piątek 03 Marzec 2023, 08:22:39Nie do końca. Struktura plików jest chyba nieco inna dla sztucznych i naturalnych.

ee tam robiłem to już.

Cytat: staw w Piątek 03 Marzec 2023, 11:25:32Tak na marginesie
Już nie ma RTPW, jest OTRN i OTRS

Ale to już jest argument z którym trudno się spierać

Eksport do pliku zmiana nazw obiektów w ascii zmiana nazwy pliku z rtpw01 na rtpw02 i import ponowny

oo to chyba przez Walentynki wpis z 14 lutego został przegapiony.

Rzeczywiście teraz nie ma takiej funkcji wprost. Można to zrobić robiąc eksporty z opisu i mapy zestawiając je w excelu, ale to chwilę zajmuje i pewnie już tak robisz, a szukasz prostszego rozwiązania. Ja tak robię.

Fajnie by było przetestować eksport do gml i zrobić walidację pliku, ale to jeszcze nie działa.