Twój "policjant" z przykładu to powinien się pojawić na mapie do celów projektowych.
Ja bym dał szansę projektantowi na uwzględnieniu tego przy analizie spływu wody po ulicy.
I nie piszcie mi, że projektanci tak nie analizują. Czyjeś niechlujstwo nie może być podstawą do naszego.

O coś się sp...suło. Jestem prawie pewien, że już raz odpisywałem na ten post.

"Ty masz rację i ty masz rację", "Ależ Rabe, obaj nie możemy mieć racji!", "Hm Masz rację"

Faktycznie po ostatnich zmianach w rozp. o egib, jest też zmiana dotycząca wspólnot. Takie stanowisko jak opisałem jeszcze niedawno prezentował GGK i było pismo w tej sprawie. Kiedy szukałem tego pisma, zacząłem też szczegółowo przeglądać rozporządzenie i załączniki oraz sam ewopis. Pewnie dlatego tego wcześniejszego pisma, na stronach gugik nie mogłem znaleźć gdyż jest już nieaktualne.

Rzeczywiście w obecnym stanie prawnym należy wprowadzić ułamki dotyczące wspólnot gruntowych. typ władania "13 - udział we wspólnocie gruntowej"

Wspólnota gruntowa nie składa się wyłącznie z jej zarządu.
Członkami tej wspólnoty (wchodząc w skład podmiotu grupowego) powinni być wszyscy, którzy do tej wspólnoty należą.
Ułamki udziałów są sprawą zarządu wspólnoty i nie ma obowiązku ich rejestracji w bazie egib.

skreślone jako że nie jest to prawda

Cytat: alcapon w Środa 30 Styczeń 2019, 18:01:31
Czy ikonka edycji/kasowania obiektu mogłaby od razu go aktywować?
Korzystając z ikonki kasuj obiekt klikamy na dany obiektu i zostaje on aktywowany. Drugie kliknięcie na takim obiekcie powodowałoby jego wykasowanie.
Wtedy wykasowanie obiektu możnaby załatwić szbkim dwuklikiem myszki.
Analogicznie z edycją obiektów.

O ile dwuklik na edycji nie budzi żadnych zastrzeżeń (poza jakimś tam przyzwyczajeniem użytkowników - pomijalne, przyzwyczają się na nowo ) o tyle dwuklik na kasowaniu, hm....
jeśli nie ma żadnego obiektu aktywnego, to pierwszy klik -aktywuje, drugi usuwa, OK
ale co się stanie jeśli mamy aktywny obiekt, czy uruchomienie opcji ma skasować aktywny obiekt?
To jest przejście do takich zasad funkcjonowania przycisków jak np. w turbomapie. Przycisk na paletce nie wykonuje zadania tylko przechodzi do trybu wykonywania usuwania.
Nie wiem czy to co piszę jest zrozumiałe, ale to jest całkowita zmiana podejścia do paletki obiektów. Zacznie działać tak jak paletka "operacje na warstwach".
To nie będzie jakaś rewolucja dla nas użytkowników, ale wśród autorów może pojawić się pewien opór, bo to duża zmiana. Jeśli nawet do tematu podejdą przychylnie to będzie się musiał pojawić jakiś system sfinansowania tej zmiany. Ja bym podejrzewał wersję 13 (!) ciekawe czy są przesądni...

Cytat: Zygmunt Dziąsło w Czwartek 31 Styczeń 2019, 10:20:06
Opcja budowy obiektów punktowych to nie do końca to co jest potrzebne, ponieważ najpierw trzeba ręcznie wstawić symbol na warstwę. Potrzebna jest opcja w której wybieramy symbol, ustawiamy atrybuty a później importujemy współrzędne i gotowe. Zupełnie tak jak w przypadku importu rzędnych do baz BDOT i GESUT.

W EwMapie jest jakby odwrotna filozofia.

Najpierw importujemy na warstwę symbole z pliku ze współrzędnymi. a potem hurtowo zakładamy obiekty oraz ustawiamy jakieś atrybuty. Ale jednak działa.
Ja z utęsknieniem czekam na możliwość zakładania różnych obiektów z jednego pliku ze współrzędnymi i kodem tego obiektu punktowego.

Widocznie Cezary popełnił zbyt pełną odpowiedź.
Tak, można:
1. Aktywować operat i je usunąć (jeśli są niepotrzebne, nieistniejące albo błędne)
2. Zatwierdzić zmianę i cieszyć się z aktualności tej bazy.

1. Po zapisaniu obiektu i kliknięciu byle gdzie pojawia się możliwość utworzenia opisu obiektu(etykiety) bez przypisania do obiektu.
Zgadzam się, że nie powinno tak się dziać. Koniec edycji to koniec, a nie trzeba jeszcze wyskoczyć z wstawiania. Wręcz uważam, że wstawianie etykiet powinno być zablokowane jeśli nie mam żadnego obiektu aktywnego.
Uważam, że powinno się po kliknięciu byle gdzie automatycznie uruchamiając opcja dodania kolejnego obiektu takiego samego co poprzedni.   Tutaj jest przydatne ctrl+A
2. Po edycji sytuacyjnej obiektu, i edycji atrybutów, powinny one być automatycznie skopiowane z obiektu poprzedniego, ewentualnie w czasie wypełniania jest u góry przycisk [wpisz dane z poprzedniego obiektu]
powinno sie pojawić dodatkowe pole wyboru, które atrybuty będą przenoszone na kolejne. Przenoszą się wszystkie takie dane, które się powtarzają z poprzednio zapisanego obiektu
3. Masowe tworzenie obiektów punktowych, na podobnej zasadzie co import rzędnych do baz BDOT i GESUT. menu Obiekty -> Budowa obiektów punktowych Czy to nie spełnia Twoich potrzeb?
4. Możliwość przypisania rzędnych podczas importu do baz BDOT lub GESUT do wybranego obiektu Czy chodzi o hurtowe przypisanie podobiektów do wybranego obiektu? może by się i przydało, ale bez tez nie ma problemu. Robiąc to ręcznie mamy większą kontrolę.
5. Poprawienie wdrukowywania numerów działek i użytków przy zaznaczeniu opcji automatyczne numery działek i konturów.
Obecnie numery działek i konturów często nachodzą na siebie. Przecież można je przesuwać. tylko nie działa na nie ikonka z menu od działek tylko od wstawionej numeracji.
6. Możliwość zaznaczenia kolorem elementów na warstwach wybierając je bezpośrednio z mapy. Chyba nie rozumiem, czy to ma zaznaczyć jeden wybrany (tak działa) czy chodzi o zaznaczenie do późniejszego przetwarzania?

[/quote]

Wszelkie zmiany pod koniec roboty są ryzykowne i budzą obawy.

Może w takim razie lepiej odgrzebać płytę z Ewopisem 6 i na miesiąc zainstalować starą wersję zgodną z ośrodkową?

za mało danych

wersja programu? wersje firbirda zainstalowane na serwerze i końcówkach?
mogą być błędy w ścieżkach, w nazwach plików, może być błąd adresowania na routerze (np. serwer za każdym razem dostaje inne IP)
mogą być niezgodne hasła, możecie mieć nieprzypisanych użytkowników do bazy, itd

Modyfikujecie bazę w Ewopis 7, a ośrodek dalej używa ich pod ewopis 6???
I to ot tak działa? To nie pomogę, bo moim zdaniem nie powinno.

numeracja załamań konturów to robocza baza, najczęściej numeracja jest automatyczna. \
Zrzuć na warstwy punkty graniczne, to tam gdzie się pokrywa z granicznikiem wykorzysta ten numer, pozostałe nie mają zwykle znaczenia.

Problem który opisujecie jest podobny do tego opisanego przez Geobid. Podobny bo Wasz temat dotyczy przejścia 1/1.5/2/2.04 -> 2.5 a ten w przytoczonym przeze mnie artykule to przejście z 2.5 do 3.0

Przejście od razu na wersję 3.0 spowoduje, że trzeba to będzie robić tylko raz, zamiast teraz i za pół roku.
Nie wiem czy pracujecie w ośrodku czy w wykonawstwie. PODGiK po prostu przechodzi na wersję 3.0 i się niczym nie przejmuje bo jest u władzy i nikt ich nie nadzoruje. Ich zdaniem to wykonawca musi się dostosować do warunków danego ośrodka. Dla takich firm jak moja, gdzie pracujemy na kilku ośrodkach i każdy ma inaczej, to jest to strasznie upierdliwe. Wolałbym, żeby wszyscy przeskoczyli na 3.0 i święty spokój. Niestety nie ma tak łatwo.

Podobnie jest z wersjami softu. Jeśli eksport był zrobiony z Ewopisu 6 i teraz ma wejść do Ewopisu 7 to ja się pytam: "A w jakim celu?" tylko do podglądu? czy coś będziecie zmieniać? czy cokolwiek będziecie oddawać?

Cytat: nisia_ni w Czwartek 17 Styczeń 2019, 10:22:51
Czy jedynie migracja z Firebird 2.5 do 3.0 rozwiąże sytuację?

Nie wiem czy to rozwiąże sytuację, bo nie mam pojęcia jaka to sytuacja.

Na stronie producenta jest dosyć szczegółowa instrukcja:

https://geobid.pl/aktualnosci/zachecamy-do-przejscia-na-nowa-wersje-serwera-firebird-3

Czy te poligony to obiekty?

Podobny temat pojawia się w czasie opracowywania zrzutów linii rozgraniczających użytki gruntowe.

Dla pojedynczego obrębu, wprawny operator, wyklikuje te kreski wewnętrzne w jakieś 2-3 godziny.
Należy założyć szrafury na obiekty, ważne jest żeby obszary, które są tożsame pod względem jakiejś cechy, miały taki sam kolor szrafury.
Potem na dodatkowej warstwie grubą linią zaznaczyć wszystkie linie rozgraniczające wszystkie obszary. Potem sadza się kogokolwiek kto "bezmyślnie" ma kliknąć kasuj linię tam gdzie linia rozgranicza takie same kolory/typy szrafury. Na warstwie zostaną tylko kreski które rozgraniczają obszary różne i podnieść to do obiektów.

Można bardziej zewnętrznie. Zrobić eksport obiektów danego typu do txt.
A potem z pierwszej części pliku wyrzucić te kreski, które występują tylko raz w opisie obiektów. To najłatwiej w excelu.

Cytat: Gumi_Banan w Piątek 04 Styczeń 2019, 13:51:01
W podgiku usłyszałem że nikt specjalnie nie bedzie przesuwal mi 1000 numerów do zakresu.

Z całym szacunkiem dla Twojego PODGiK, ale łaski nie robią. Nie wydali Ci tego co zamówiłeś.

Tryb grzeczny:
Poproś o uzupełnienie danych poprzez wydanie wyłącznie warstwy z numerami oraz granicami działek z obszaru przekraczającego zakres Twojej roboty i ładnie obiecaj, że oddasz zredagowany plik.

Tryb wojenny:
Złóż im na piśmie zamówienie na materiały. Następnie, na piśmie, napisz zażalenie do starosty na wydane dane. Myślę, że bez problemu uda się przesunąć nawet 2 tysiące numerów.