Konwersja ewmapą jest tak dopracowana, że PODGiK'i mogą ją robić własnymi środkami. Może nie jest całkiem "bezkosztowe", bo ośrodki dokumentacji nie muszą przeznaczać na to kwot wyrażonych w biletach narodowego banku polskiego, ale trzeba wyłączyć z bieżących działań jedną czy dwie ogarnięte osoby. Praca kosztuje ileś roboczogodzin (warunkiem łagodnego przejścia na rozporządzenie 2021 jest poprawne prowadzenie baz wg rozporządzenia 2015).
Wniosek z tego jest taki, że albo w PODGiK, z którego pochodzą "problematyczne" gml'e boryka się z jakimś bliżej nieokreślonym niedowładem, albo oprogramowanie w PODGiK jest ułomne. Myślę, że tą kwestię powinien rozstrzygnąć lokalny WINGiK.
Dla mnie nie do pomyślenie jest, żeby wykonawca musiał robić "kombinacje alpejskie" żeby wgrać dane do swojej bazy roboczej. Nie do pomyślenia jest też to, by wykonawca brał dane zgodne z rozporządzeniem 2015, a oddawał w 2021.
Wniosek z tego jest taki, że albo w PODGiK, z którego pochodzą "problematyczne" gml'e boryka się z jakimś bliżej nieokreślonym niedowładem, albo oprogramowanie w PODGiK jest ułomne. Myślę, że tą kwestię powinien rozstrzygnąć lokalny WINGiK.
Dla mnie nie do pomyślenie jest, żeby wykonawca musiał robić "kombinacje alpejskie" żeby wgrać dane do swojej bazy roboczej. Nie do pomyślenia jest też to, by wykonawca brał dane zgodne z rozporządzeniem 2015, a oddawał w 2021.