Cytat: Justek w Wtorek 16 Czerwiec 2020, 22:13:07
może spróbuj plik skompresować przed wysłaniem do PODGiK, czasem pliki się "kiełbaszą" przy przesyłaniu (mi już kilkakrotnie program pocztowy mój lub odbiorcy skopał pliki dxf) , spróbowałabym też indeksowanie, restart ewmapy i ponowne wygenerowanie pliku,
albo może coś z tego tematu:
https://ewmapa.pl/problemy-z-ewmapa/blad-'list-index-out-of-bounds-(72)/

Pliki *emu, *.eom, *.eob to są archiwa zip, więc dodatkowe pakowanie raczej tu nie pomoże. Programy pocztowe faktycznie czasem psują pliki tekstowe (dxf to też taki plik), zmieniając oznaczenie końca wiersza.

Spróbuj swój eksport wgrać do własnej, roboczej bazy.

Wgrywasz wszystko do jednej bazy, z kilkoma bazami działek dodatkowych, konturów, użytków, bdotów, gesutów, egibów, i robisz z tego wszystkiego eksport do dxf. Każda z tych baz jest niezależna, możesz ją modyfikować i na koniec wygenerować z niej plik modyfikujący. Jeśli łączyć pliki emu, to tylko w ewmapie przez umiejętne importy i eksporty.

Filtr z ewopisu ogarnia takie wyszukiwanie.

Cytat: metynia w Niedziela 24 Maj 2020, 13:59:41
Nie mogę wcale zaczytać multieksportu jako do modyfikacji tylko jako podstawowy. A wtedy tracę dane autoryzacyjne i Ośrodek tego nie wgra

Przy wymianie danych do modyfikacji/modyfikujący nie ma czegoś takiego jak dane autoryzacyjne. Wszystko co tkniesz musi w bazie ośrodka dokumentacji dostać Twój operat, aktualną datę utworzenia i mieć przypisane dane operatora, który te dane do bazy ośrodka wgrywał. I to są dane autoryzacyjne, na które Ty i tak nie masz wpływu.

Masz dwa sposoby
1. Wywalasz stary obiekt i wprowadzasz nowy, z nowym identyfikatorem, nie zwracając w tym momencie uwagi na cykl życia obiektu.
2. Edytujesz obiekt projektowany, wywalasz wszystkie jego elementy, wrysowujesz nowe. Zapisując zmieniasz odpowiednie atrybuty (źródło, istnienie, eksploatacja, władający siecią, data pomiaru).
Wybór sposobu zależy od Ciebie i ośrodka, do którego składasz operat. Drugi jest poprawny z punktu widzenia rozporządzenie i cyklu życia obiektu, ale nie zawsze wykonalny, jeśli np inwentaryzujesz część projektowanej osi uzbrojenia, domierzasz część do istniejącego uzbrojenia lub projektowane uzbrojenie zobiektowano byle jak.

Ale przy multieksporcie nie da się części danych wyeksportować do modyfikacji, a części jako eksport podstawowy. Problem musi być gdzieś indziej.

Cytat: metynia w Niedziela 24 Maj 2020, 13:01:57
... W kwestii usuniętych elementów można wyświetlić w Eksploratorze "stan na dzień" (ustawiamy dane przed usunięcie elementów) i wtedy za mocą importu wyeksportować do pliku tekstowego usunięte obiekty i zaczytać je do bazy na nowo za pomocą eksportu tego samego rodzaju.

W ten sposób przywrócisz elementy składowe obiektu, ale nie sam obiekt, niestety

Cytat: perkunis w Niedziela 24 Maj 2020, 12:59:41
tak. proszę użyć tego programu, który załączyłem do przeglądania baz danych lub innego, który poradzi sobie z otworzeniem plików *.fdb
potrzeba tylko znać identyfikator skasowanego obiektu. przywrócenie obiektu punktowego zajmuje chwilę

Chwilę może zająć zepsucie bazy.

Próbowałeś poprosić PODGiK o gml?

Cytat: marpony w Czwartek 30 Kwiecień 2020, 14:29:50
Dziękuje. Zamykam temat. ...

Zamykasz temat? No proszę, nowy moderator
A tak serio, kupujesz poleasingowego mocnego kompa w rozsądnej (niskiej) cenie, pakujesz tam dyski, instalujesz firebirda i masz serwer bazami.

W oknie konfiguracji baz FB przy połączeniu zdalnym w polu "serwer" wpisujesz IP serwera, gdzie leżą bazy. W polu "baza" wpisujesz pełną ścieżkę do pliku z bazą (nie używasz liter mapowanych dysków). Dodatkowo, na serwerze gdzie leżą bazy musisz mieć zainstalowany FB. Instalacja tylko na komputerach klienckich nie wystarczy.

To, że masz numery zud w dxf oznacza, że były one na jakiejś warstwie roboczej i z niej zostały wyeksportowane, łącznie z treścią bazy GESUT. To, że tych numerów nie masz w GML nie jest powodem do zmartwień. Numery uzgodnień stosuje się do uzbrojenia z atrybutem istnienie = "projektowany".

Kliknij prawym przyciskiem myszy na marker punktowy, wybierz "dodaj z pliku", wskaż plik ze współrzędnymi, określ, w których kolumnach masz X i Y i wciśnij "OK". Problem widoczności pikiet rozwiązany.

Ośrodek ma narzędzie, żeby import po "sprzątaniu" słownika władających od Ciebie przyjąć. Jest w ewmapie 12.30. Ty ze swej strony nic nie musisz robić.
Import z Twojej bazy do świeżego eksportu z ośrodka nie przejdzie, bo w słowniku masz pozycje, których nie ma w ośrodkowej bazie, a w przypadku importu do modyfikacji blokuje się w Twojej bazie możliwość dodawania kolejnych pozycji do słownika. Nie tędy droga.
Zakładam, że skoro ośrodek posprzątał wladajacych, ma ewmapę 12.25, a to, ze chce wlepić Tobie nowy eksport oznacza, ze nie doszli do wersji 12.30

Jaki słownik? Władających(inwestorów)?

Jak słusznie zauważyłeś, plikiem wsadowym do importu rzędnych do baz BDOT500, GESUT z formatu tekstowego2 jest eksport samych tekstów. Twój plik z załącznika i tak się nie nadaje, do importu rzędnych. Nie masz tam wysokości w postaci tekstu, tylko "${u.ETYKIETA}". Skąd program miałby wiedzieć, jaki rzędne wprowadzić do obiektów? Z drugiej strony występowanie "${u.ETYKIETA}" sugeruje, że Twoje elementy są już obiektami.