też dostałem wczoraj

Vademecum nawet nie otworzyłem, przygotowałem własne segregatory i nauczyłem się ich topologii, to pozwoliło mi zdać na zakres 1. Uczyłem się dość regularnie przez kilka miesięcy. Nie umiem tak jak niektórzy w 3 miesiące ogarnąć materiał, może gdybym nie miał obowiązków rodzinnych to by się to udało. Podzielić musiałem rodzinę, naukę i pracę. Dlatego też uczyłem się dość długo a na egzaminie uważałem , że i tak nic nie umiem i że zaraz wrócę do domu z niczym, no ale się udało

Cytat: mała mi w Piątek 17 Lipiec 2015, 17:59:56

Atol brawo! szczerze gratuluję! Należało Ci się!
Pozdawali chyba wszyscy z forum. Gratuluję, brawo!

mała mi, będę trzymał kciuki i za Ciebie
pozdrawiam

//edit by support
:offtop: kolejny post który nie będzie związany z tematem będzie kasowany  :offtop:

ustne:
- jak pomierzy pan krawężnik w łuku
- mapa warstwicowa w skali 1:1000, jak pan sprawdzi poprawność warstwic
- czy jest obowiązek zgłoszenia wytyczenia domku jednorodzinnego
- zasady edycji mdcp (jednostkowy, wieloarkuszowy, sekcyjny) i opisać je
-narysowana działka wraz z budynkiem i miarami (jak na planie sytuacyjnym), powiedzieć jak pan wytyczy ten budynek (chodziło o wykorzystanie przedłużeń na każdej z granic , tyczenie na tyczki i użycie węgielnicy + miary kontrolne i dalej o ławicach i przenoszeniu osi wraz z prowadzeniem szkicu tyczenia)
- Niech mi Pan powie dlaczego Ja uważam, że pierwsze stanowisko niwelacji geometrycznej jest najważniejsze (chodziło o to, że po pierwsze się nawiązujemy na daną wysokość a po drugie sprawdzamy warunek poziomowości osi celowej poprzez niwelację ze środka a potem przestawiamy niwelator na odległość 5 m od łaty itd..  trochę mnie wybili z rytmu pytając jak się nazywa ten błąd.. potem powiedzieli że albo kolimacji albo inklinacji i w tym momencie zgłupiałem :/ bo jak człowiek się uczył to wyczytał że takie błędy tyczą się tachimetrów/teodolitów )

przemaglowali mnie ale na szczęście pozytywnie się wszystko zakończyło

inne pytania jakie pamiętam z ustnego od innych to:

-elementy szkicu polowego
-co mierzymy na stanowisku tachimetrycznym (pamiętać o temperaturze i ciśnieniu)
-ciąg poligonowy
-układ odniesień przestrzennych - scharakteryzować
-jak założy pan osnowę wysokościową
-bardzo dużo podstawowych pytań ze standardów więc nawet nie wymieniam

Ci którzy mięli dobry wynik 2 pierwszych części mięli 3 pytanka na ustnym ze standardów, no chyba że nie znali odpowiedzi to 5

Standardy przeczytać "pińcet" razy by nauczyć się ich na pamięć bo większość pytań właśnie z tego rozporządzenia. Nawet jeśli dostaniecie pytania z jakiejś ustawy i nie znacie odpowiedzi lub coś tam próbujecie to kolejne pytania będą ze standardów, a już w skrajnych przypadkach ratujące pytania też będą ze standardów. Pamiętajcie, że końcowy wynik to ocena ze wszystkich 3 części. Także nawet jak nie odpowiecie na połowę pytań z ustnego to powinni was przepuścić jeśli w miarę napisaliście test oraz pisemny.

Zakres 1 zdobyty <hurra>
Tylko dzięki pomocy ewmapa bo to z stąd. Czerpalem wiedzę.

Czas zacząć przygotowania na 2

Pozdrawiam

Hehe nerwy niesamowite, człowiek z tego wszystkiego nic nie potrafił zjeść, ważne że zaliczone

Sala 2

16 przystąpiło (1 brak)
11 zostało do ustnego, który zdali wszyscy.

Opisowe bardzo proste, powtarzały się kilka razy:
1. Czy mdcp można wykonać w układzie lokalnym, uzasadnij
2, jakie dokumenty powstają po zakończeniu budowy kto co i komu przekazuje. Chodziło o te geodezyjne sprawy bez prawa budowlanego, no poza rozbieżności może.
3. Na czym polega ochrona znaków i kto za to odpowiada.

Do każdego pytania trzeba było podać 2 podstawy prawne minimum.

Miałem 17/21

Test moim zdaniem trudny. Były nowe pytania, powtórzyło się chyba ze 30-40. Z marszu odpowiedzieć można było na 15-20 pytań. Resztę szukałem i kontrolowanej. Spiszę je tak jak pamiętam i wstawię jak wrócę.

Ustny formalność choć większość z nas wyszła ze smutnym mi nami to na szczęście każdy zaliczył: )  11:0 dla nas. Ciągnęło za język.  Ustne też spiszę
Pozdro dla wszystkich, to była spoko grupa

jest więc szansa, że pytania testowe się w większości powtórzyły.

Powodzenia wszystkim dziś zdającym

No dokładnie.  Potem się wielce chwalą, że mają kolegę, który sprawdza operaty.

Cytat: einsti w Wtorek 14 Lipiec 2015, 17:42:24
Z tego co piszecie w ogóle nie trzeba pracować w geodezji aby robić uprawnienia. Dziwne, że takie coś przechodzi.

a Ty myślisz, że jak urzędnicy zdobywają niezbędną praktykę by potem podejść do uprawnień ?

Cytat: daniel1615 w Wtorek 14 Lipiec 2015, 13:07:51
Zdarza się obliczanie godła na podstawie współrzędnych

miałem to dopisać

mogło by się zdarzyć pytanie "jaki numer będzie miał punkt osnowy szczegółowej wielofunkcyjnej, który nie jest pobocznikiem a jego numer w obrębie to 1234 ?   tak na poczekaniu wymyśliłem. Oczywiście z podanymi współrzędnymi

no i też odejmujemy i dzielimy jak w przypadku godła mapy.

Cytat: jkbsrwk w Wtorek 14 Lipiec 2015, 12:39:54
Ja właśnie przez przypadek testów wielokrotnego wyboru nauczyłem się na pamięć. I wręcz przeciwnie wolałbym tego nie umieć, bo teraz boje się, że podejdę do sprawy zbyt automatycznie

hehe Ja opracowałem system, że nawet jak znam odpowiedź to sprawdzę w akcie prawnym. No poza oczywistościami typu "konstytucja chroni ? :" bo odpowiedzi na takie pytania wrosły mi w mózg hehe i zaznaczę je od razu.

Chciałbym wiedzieć tylko (nawet ogólnie) jakie pytania w tym roku padały z ustawy o kontroli administracji rządowej.  Bo było ich trochę. Próbowałem zaznaczać sobie w ustawie to co ważniejsze no ale nie znam pytań mimo wszystko :/

na ostatnim egzaminie było chyba dzielenie. działka prostokątna o danej powierzchni i jednym boku (krótszym). Pytanie brzmiało ie zastabilizujamy kamieni przy rozgraniczeniu. no i trzeba było dzielić pisemnie ale jakieś proste działanie. Kontrolnie potem też pomnożyć. Rzeczywiście wstyd pytać o wyciągnięcie kalkulatora lepiej sobie wygoglować i przypomnieć niż później siedzieć tam z myślami, że wszyscy na ciebie patrzą

Natomiast gdy padło by pytanie o azymut boku kolejnego , albo chociażby czwartak, to już pisemnie tego nie zrobię Dlatego tak na wszelki wypadek wezmę i schowam głęboko nie przyznając się, że w ogóle mam

ja dziś i jutro jeszcze testy analizuje. Ktoś powiedział mi, że uczy się ich na pamięć ale jest za wcześnie by stwierdzić, że się one powtarzają jak kiedyś jednokrotnego wyboru. Orientacyjnie rzucę okiem na kilka opisowych by stwierdzić czy pamiętam gdzie szukać odpowiedzi. Wydrukuje raz jeszcze spis treści na mój segregator bo dodrukowałem kilka rzeczy.  Sączę herbatkę uspokajającą od kilku dni , tak na wszelki wypadek. Mam tylko wrażenie, ze działa ona jak placebo Czyli w sumie nie działa.

Ja liczę, że nie będzie czegoś takiego jak aktualne dzienniki ustaw i nie aktualizuje tego.
Jestem osobą która nie używa zegarka (takiego na rękę) i nawet takiego nie mam. Lepiej, w rodzinie tylko kobiety mają ale przecież takiego nie wezmę ale za to mam licznik rowerowy jedynie to mierzy mi czas :p