dzięki za odpowiedź
niwelacje pisze więc powiedzmy że może być tachimetria i punty rozproszone dajmy na to... No ale właśnie co z niedostępnymi rzeczami? naszym kosztem chcą naprawiać ogromny obszar a do tego czasu nic nie robili. Wprowadzali wysokości ze szkiców raz tak raz tak i się zrobił bałagan. Poza tym jedno mnie zastanawia; ujednolicenie do czego? nie jest napisane...
cholera będziemy mieć przerąbane coś czuje... Pani kierownik ma taką ułańską fantazję, brak logiki itp a to wszystko do spółki z jej szefem Geodetą powiatowym.
niwelacje pisze więc powiedzmy że może być tachimetria i punty rozproszone dajmy na to... No ale właśnie co z niedostępnymi rzeczami? naszym kosztem chcą naprawiać ogromny obszar a do tego czasu nic nie robili. Wprowadzali wysokości ze szkiców raz tak raz tak i się zrobił bałagan. Poza tym jedno mnie zastanawia; ujednolicenie do czego? nie jest napisane...
cholera będziemy mieć przerąbane coś czuje... Pani kierownik ma taką ułańską fantazję, brak logiki itp a to wszystko do spółki z jej szefem Geodetą powiatowym.