Dzięki za pomoc.
Szczerze mówiąc byłem sceptycznie nastawiony czy forum to, aż tak duża pomoc.
Zakres 1 zdałem bez forum. Miałem dużo testów i pyt. opisowych podrukowanych z różnych źródeł i w ten sposób się uczyłem.
Ale po wczorajszym egzaminie (7 maja 2014), gdzie odpadło naprawdę bardzo dużo doświadczonych geodetów (na pytaniu o podziale wspólnoty),
mogę stwierdzić, że zdałem dzięki pomocy forum, dokładnie dzięki zarysowi zamieszczonemu 2 dni przed egzaminem przez Jackgun'a.

Aha zdałem tylko dzięki forum. . Zarys, który pojawił się bodajże jakoś 2 dni przed egzaminem, uratował moje "życie".
18/21 pkt.; 59/60 pkt. dzięki Jackgun

Pytanie odnośnie wspólnoty:
Czy jest możliwość dokonania podziału działki stanowiącej wspólnotę gruntową w celu jej zbycia na rzecz osoby fizycznej, będącej lub niebędącej udziałowcem?
Czy zbycie może dotyczyć części wspólnoty, a tym samym wcześniej dokonania podziału?

Odpowiedź prawidłowa dokładnie według zarysu ze strony internetowej ABC.

Grupa 3 piętro sala nr 2 - testy zdali wszyscy, na części opisowej były pytania (tak na szybko):
- dokumenty przy podziale w trybie art. 95.7 GN;
- wspólnoty gruntowe - wydzielenie jej części i zbycie dla osoby fizycznej;
- aktualizacja baz danych ewidencji gruntów i budynków (przepisy i co z nich wynika).

Czekamy na wyniki części opisowej i nie wiemy czy można w końcu czy nie można wydzielić i zbyć części wspólnoty gruntowej.

Cytat: esgeo w Poniedziałek 05 Maj 2014, 11:28:58
art.5. uzwg tyczy się zniesienia współwłasności wspólnoty gruntowej, wczytaj się dokładnie w jego sens.

Czyli uznajemy że zarys odpowiedzi ze strony budownictwo.abc jest poprawny w całości?

Tyczka nie stresuj. Mam nadzieje, że będą proste pytania.
Np. dotyczące nowych uregulowań w  rozp. w sprawie EGiB

To egzamin za dwa dni a tu pojawia się całkiem nowy zarys, który przeczy temu co dotychczas ustaliliśmy na forum.
Jakie macie pomysły na odpowiedź na to pytanie??
Myślę że trzeba jakoś połączyć te dwa wątki.
Ja bym się trzymał art. 27, I na jedną część pytania odpowiedział, że można zbyć udziały w całości na rzecz osoby ze wspólnoty i z poza niej:
1. Udział we wspólnocie gruntowej może być zbywany wyłącznie w całości i tylko na rzecz osoby posiadającej już udział w tej wspólnocie oraz na rzecz osób posiadających gospodarstwa rolne w tej samej wsi lub we wsiach przylegających do wspólnoty.
2. Zbycie udziału we wspólnocie gruntowej następuje w formie aktu sporządzonego na piśmie i zatwierdzonego przez właściwego wójta (burmistrza, prezydenta miasta).

Ale że nie można podzielić udziałów we wspólnocie za wyjątkiem scalenia i podziału oraz wydzielania części Skarby Państwa

zgodnie z art.5:
1. Wspólnoty gruntowe nie mogą być dzielone pomiędzy uprawnionych do udziału w tych wspólnotach.
2. Podział wspólnoty gruntowej następuje wyłącznie w razie objęcia jej gruntów scaleniem, za zgodą bezwzględnej większości osób uprawnionych do udziału w tej wspólnocie

Nie wydaje mi się żeby art. 26:
Art. 26.
1. Zbycie, zamiana, jak również przeznaczenie na cele publiczne lub społeczne wspólnot gruntowych lub ich części oraz zaciąganie pożyczek pieniężnych przez spółkę może nastąpić tylko za zgodą właściwego wójta (burmistrza, prezydenta miasta).

Pozwalał na podział nieruchomości, to po prostu zbycie całej wspólnoty lub części  czyli udziału we wspólnocie).

Nie wiem co o tym myślicie.

SZOK

Cytat: Mat w Poniedziałek 28 Kwiecień 2014, 17:58:45
To w końcu na czyj wniosek ? starosty jak wynika z tego tekstu ?

Podejrzewam że w przypadku:
a) dróg krajowych stanowiących własność S.P. - starosta
b) dróg wojewódzkich - zarząd województwa,
c) dróg powiatowych - zarząd powiatu,
d) dróg gminnych - wójt (burmistrz, prezydent)

poprawcie jak się mylę? Brook powinna wiedzieć podobno uczestniczyła w takich procederach

Esgeo piszesz bo wiesz, że tak jest w praktyce w przypadku postępowania rozgraniczeniowego. Czy podpierasz się tylko wiedzą teoretyczną??
sYsTEM połączył wiadomości: Niedziela 27 Kwiecień 2014, 14:03:48
Jeżeli chodzi o pytanie:
"99.   co zrobić, jeżeli wg dokumentów właścicielem jednej z rozgraniczanych nieruchomości jest syn, a na rozgraniczenie przychodzi matka i mówi, że syn nie żyje? przerwać rozgraniczenie, organ zwróci się do sądu o ustanowienie kuratora Art. 30, § 5. KPA: W sprawach dotyczących spadków nie objętych jako strony działają osoby sprawujące zarząd majątkiem masy spadkowej, a w ich braku - kurator wyznaczony przez sąd na wniosek organu administracji publicznej"

Doszukałem się w KC w dziale "Spadki", kolejności dziedziczenia Art.931
I tak jeżeli syn nie żyje, to należy chyba zawiesić postępowanie do czasu ukończenia postępowania spadkowego.
1. W pierwszej kolejności pierwszeństwo ma testament, ale w tym przypadku jak matka jeszcze żyje to syn pewnie nie sporządził jeszcze testamentu.
2. Następnie pierwszeństwo do spadku mają dzieci właściciela nieruchomości i małżonka ( część przypadająca małżonce przynajmniej 1/4).
3. No i prawdopodobnie nasz przypadek w przypadku braku dzieci powołani do spadku są jego rodzice i małżonka.
"§ 2. Udział spadkowy każdego z rodziców, które dziedziczy w zbiegu z małżonkiem spadkodawcy, wynosi jedną czwartą całości spadku. Jeżeli ojcostwo rodzica nie zostało ustalone, udział spadkowy matki spadkodawcy, dziedziczącej w zbiegu z jego małżonkiem, wynosi połowę spadku.
§ 3. W braku zstępnych i małżonka spadkodawcy cały spadek przypada jego rodzicom w częściach równych."

Także jeżeli żyje matka to ona po zakończeniu postępowania spadkowego będzie stroną.
Także ja bym zastosował z KPA:
§ 4. W sprawach dotyczących praw zbywalnych lub dziedzicznych w razie zbycia prawa lub śmierci strony w toku postępowania na miejsce dotychczasowej strony wstępują jej następcy prawni.

Aha no to może nie trzeba zawieszać postępowania rozgraniczeniowego tylko matka występuje jako następca prawny??

Zarezerwowałem nocleg w pokoju 2 osobowym za 75zł w hostelu smolna 30.
Wygląda dość schludnie.
Jest ktoś chętny do pokoju? to proszę o PW.

http://hostelsmolna30.pl/pl/lokalizacja-i-dojazd-2,


Szukałem coś  o komisji prowadzonej przez pana Cegielskiego na forum i nic nie znalazłem. Jedynie, że na egzaminie:
5 kwietnia 2013 zdało 12 na 15 uczestników, a 4 kwietnia 2013 zdało 9 na 15 ( przy czym 10 było dopuszczonych do ustnego).
To chyba dobry prognostyk.

Cytat: cehania w Piątek 25 Kwiecień 2014, 12:54:44
Proszę o pomoc w pytaniach:
88.   co jeżeli wróci zwrotka z adnotacją adresat nieznany - czy uznajemy, że to właściciel jest zobowiązany do powiadomienia organu o miejscu zamieszkania, czy poszukujemy go w jakiś sposób? na jakich podstawach prawnych?

Jeżeli Zawiadomienie bądź Wezwanie zostało wysłane na adres widniejący w EGiB i okazało się że adresat nie zamieszkuje już pod wskazanym adresem to myślę że można uznać go za zawiadomionego.

Ja mam trochę większy problem. Mam imię i nazwisko osoby na wypisie z EGiB ale nie ma adresu.
Czy zastosowanie Art. 49 KPA "Strony mogą być zawiadamiane o decyzjach i innych czynnościach organów adm. publicznej przez obwieszczenie lub w inny zwyczajowo przyjęty w danej miejscowości sposób publicznego ogłaszania, doręczenie uważa się za dokonane po upływie 14 dni id dnia publ. ogłoszenia"
czy
musi być wyznaczony  ustawowy albo sądowy przedstawiciel w myśl Art. 48 i 34.
czy
postępowanie będzie zawieszone?? czy po prostu tak jak to robiłem już przy Wznowieniach mogę tej jednej osoby nie wzywać z uwagi na to, że nie ma jej adresu w EGiB i postępowanie doprowadzić do końca???

3) decyzje o warunkach zabudowy i zagospodarowania, jeżeli była wydana przed dniem złożenia wniosku o podział, obowiązującą w dniu złożenia wniosku

Po pierwsze nie ma obecnie obowiązku aby decyzja wydana została przed złożeniem wniosku o podział i obowiązywały w dniu złożenia wniosku,

punkt 3 brzmi: Do wniosku należy dołączyć: "decyzje o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu , w przypadku braku planu miejscowego - jeżeli nieruchomość jest położona na obszarze nieobjętym obowiązkiem sporządzania  tego planu - podziału nieruchomości można dokonać jeżeli jest on zgodny z warunkami określonymi w decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu."

Po drugie wymieniony w ustawie o GN obowiązek dołączenia do wniosku decyzji o lokalizacji celu publicznego lub decyzji o warunkach zabudowy jest aktualny wtedy, gdy wymagany jest wstępny projekt podziału, ale brak jest planu miejscowego.
A w przypadkach podziałów o których mowa w art. 95 nie ma obowiązku badania zgodności proponowanego podziału z warunkami zabudowy i zagospodarowania.

Nie piszcie punktu 3 w tej odpowiedzi

No ale jeżeli właściwie terytorialnie gmina mogłaby zasiedzieć grunty nieuregulowanej wspólnoty, to zmienia się nam całkowicie zarys odpowiedzi na to pytanie.
No bo rzeczywiście: "Jeżeli wnioskodawca (np gmina wnioskująca o zasiedzenie) nie wskazuje innych zainteresowanych, orzeczenie może zapaść dopiero po wezwaniu innych zainteresowanych przez ogłoszenie. Ogłoszenie powinno zawierać dokładne określenie rzeczy, imię i nazwisko posiadacza rzeczy. Termin wskazany w ogłoszeniu wynosi jednak trzy miesiące. Jeżeli w terminie tym nikt się nie zgłosi albo zgłosiwszy się własności nie wykaże, sąd stwierdzi zasiedzenie, jeżeli zostało ono udowodnione".

Tylko w tym przypadku rozumiem, że idziemy w stronę zniesienia wspólnoty. A pytanie brzmi "Czy sołtys może sprzedawać drzewo z tego lasu i z innych terenów wspólnoty? Czy jest to działanie bezprawne? A jeżeli może sprzedawać, to jak ma pobierać opłaty? Czy w ogóle może zarządzać wspólnotą?"

Także byłoby jakieś rozwiązanie uregulowania kwestii stanu prawnego nieruchomości, poprzez przejęcie jej na własność gminy przez zasiedzenie. Może dlatego tez napisali w pytaniu o tych 40 latach ( możliwe jest zasiedzenie 30 lat).

Ale dalsza część odpowiedzi na pytanie jest poprawna ( sołtys nie może działać w imieniu Wspólnoty)
"Druga kwestia, która jest podniesiona w pytaniu, dotyczy legalności działania sołtysa, który – jak rozumiem – samowolnie działa w imieniu wspólnoty. Jest to działanie bezprawne i sprzeczne z przepisami wymienionej wyżej ustawy. Pozyskiwanie drewna z lasu przez niego (prywatnie, czy też w imieniu sołectwa lub gminy) jest działaniem na szkodę wspólnoty. Podobnie rzecz miałaby się, gdyby tego dokonywały inne osoby, nawet te, którym należą się udziały w spółce (bo nie jest to współwłasność w sensie Kodeksu cywilnego). Niestety, i w tym przypadku napotykamy na błędne koło – podmiotem uprawnionym do zakazania takich działań, czyli do ochrony swego władztwa , jest tylko ...spółka działająca poprzez zarząd. Tak więc, do czasu powołania spółki w zasadzie wszelkie działania w imieniu wspólnoty są niemożliwe."

Cytat: nusia w Czwartek 17 Kwiecień 2014, 12:12:28
Natomiast osoby będące we współwłasności łącznej są uprawnione do złożenia wniosku o podział (tylko nie w tym trybie) i podstawa prawna jest do podziału, z tym że przepis prawa materialnego nie pozwala na wydanie takiej decyzji podziałowej, wiec organ powinien wszcząć postępowanie zgodnie z art. 61 kpa a następnie wydać merytoryczną decyzję o odmowie podziału nieruchomości w celu zniesienia  współwłasności w trybie art. 95 ust. 1 ugn.

Trochę bez sensu bo i pytanie jest nieżyciowe. Co za geodeta uprawniony narobi się ze złożeniem dokumentacji podziałowej, która pójdzie do kosza. Na etapie rozmów z klientem geodeta wybije z głowy współwłaścicielom składanie takiego wniosku i organ administracji nie będzie miał takiego powyższego problemu.

Cytat: trek21 w Wtorek 22 Kwiecień 2014, 14:59:00
Spałem kiedyś w Hostelu Zielone Mazowsze 35/nocleg. Szału nie ma ale można się spokojnie przespać i auta nie ruszać już przed egzaminem. A jak z tymi testami są wielokrotnego wyboru już? Tez się wybieram 7 maja

Za 1 osobę w tym Hostelu to ja widzę 85 zł. No chyba żeby spać w pokoju z innymi 9 osobami. Ale przed egzaminem na drugi dzień uważam to za niezły hardcore. A jak trafi się jakaś imprezowa ekipa:P
Testy będą stare.