Witam,
po przesiadce na nowy komp z windows 10pro mam problem z płynnością pracy w ewmapie, głównie chodzi o wyświetlanie, w szczególności zauważalne jest przy zaznaczaniu markerem powierzchniowym, obraz jakby się klatkuje (brak płynności w wyświetlaniu). Przy szybkim wskazywaniu punktów dochodzi do takiej sytuacji że w ogóle nie widać linii markera, wyświetla się dopiero całościowo po zakończeniu klikania, to samo dotyczy markerów punktowych - szybkie klikanie nie widać ani jednego markera, przestaję klikać wyświetlają się wszystkie na raz. To samo dotyczy warstw, dodatkowo dochodzi problem z przycięciem ewmapy przy pierwszym kreślonym elemencie po uruchomieniu programu
Ogólnie wydaje się że program chodzi gorzej niż na starym dziesięcioletnim kompie z windows 7, gdzie na wszystkich innych aplikacja widać wyraźny wzrost mocy.
Miał ktoś taki przypadek i go rozwiązał? na windowsie 7 był pdobny problem i wystarczyło wyłączyć pulpit areo.
po przesiadce na nowy komp z windows 10pro mam problem z płynnością pracy w ewmapie, głównie chodzi o wyświetlanie, w szczególności zauważalne jest przy zaznaczaniu markerem powierzchniowym, obraz jakby się klatkuje (brak płynności w wyświetlaniu). Przy szybkim wskazywaniu punktów dochodzi do takiej sytuacji że w ogóle nie widać linii markera, wyświetla się dopiero całościowo po zakończeniu klikania, to samo dotyczy markerów punktowych - szybkie klikanie nie widać ani jednego markera, przestaję klikać wyświetlają się wszystkie na raz. To samo dotyczy warstw, dodatkowo dochodzi problem z przycięciem ewmapy przy pierwszym kreślonym elemencie po uruchomieniu programu
Ogólnie wydaje się że program chodzi gorzej niż na starym dziesięcioletnim kompie z windows 7, gdzie na wszystkich innych aplikacja widać wyraźny wzrost mocy.
Miał ktoś taki przypadek i go rozwiązał? na windowsie 7 był pdobny problem i wystarczyło wyłączyć pulpit areo.