Poczekajmy za ile będą z owych "ewidów" przechodzić na kolejne systemy??
Nie żebym piał za ewmapą i innymi programami geobidu z zachwytu, bo one jak każde inne, mają swoje wady i zalety. W moim mniemaniu mają jednak więcej zalet:
1. Cena - za taką cenę nie dostaniemy programu nawet w ułamku zbliżonym do funkcjonalności ewmapy - inna sprawa, że urzędnicy (decydenci) robią wszystko żeby tych funkcjonalności starać się w maksymalnym stopniu nie używać.
2. Wymagania sprzętowe - w zasadzie żadne, bo nawet podrzędny laptop bez problemu cały powiat uciągnie.
3. Prostota obsługi - odrobinę wiedzy co chcemy zrobić i jak program działa, i naprawdę da się zrobić dużo, prosto i szybko.
Inne systemy wydają się być super, ale praca w nich to koszmar (tu niestety dzięki rozporządzeniu i ewmapa trochę stanie się bardziej upierdliwa). Ceny systemów i innych elementów niezbędnych do ich uruchomienia. Bardzo często przejście z ewmapy do innego systemu musi się wiązać z zakupem: nowego mocnego serwera, serwera bazy danych, opieki technicznej, i być może innych opłat .... Wiem, że dużo urzędów na to wcale nie patrzy, bo to nie ze swoich pieniędzy wydają. A mnie krew zalewa.... bo to ja płacę podatki. W starostwach najwygodniej byłoby zainstalować system, który średnio rozgarnięta małpa potrafiłaby obsługiwać, system który pomyśli za człowieka przed komputerem. Uważam, że urzędnik powinien coś sobą prezentować i umieć, a nie bezmyślnie napierdzielać w klawisze... Niestety, szeroko pojęty "rozwój" odbiera nam resztki intelektu i tworzy tępego konsumenta....
Nie żebym piał za ewmapą i innymi programami geobidu z zachwytu, bo one jak każde inne, mają swoje wady i zalety. W moim mniemaniu mają jednak więcej zalet:
1. Cena - za taką cenę nie dostaniemy programu nawet w ułamku zbliżonym do funkcjonalności ewmapy - inna sprawa, że urzędnicy (decydenci) robią wszystko żeby tych funkcjonalności starać się w maksymalnym stopniu nie używać.
2. Wymagania sprzętowe - w zasadzie żadne, bo nawet podrzędny laptop bez problemu cały powiat uciągnie.
3. Prostota obsługi - odrobinę wiedzy co chcemy zrobić i jak program działa, i naprawdę da się zrobić dużo, prosto i szybko.
Inne systemy wydają się być super, ale praca w nich to koszmar (tu niestety dzięki rozporządzeniu i ewmapa trochę stanie się bardziej upierdliwa). Ceny systemów i innych elementów niezbędnych do ich uruchomienia. Bardzo często przejście z ewmapy do innego systemu musi się wiązać z zakupem: nowego mocnego serwera, serwera bazy danych, opieki technicznej, i być może innych opłat .... Wiem, że dużo urzędów na to wcale nie patrzy, bo to nie ze swoich pieniędzy wydają. A mnie krew zalewa.... bo to ja płacę podatki. W starostwach najwygodniej byłoby zainstalować system, który średnio rozgarnięta małpa potrafiłaby obsługiwać, system który pomyśli za człowieka przed komputerem. Uważam, że urzędnik powinien coś sobą prezentować i umieć, a nie bezmyślnie napierdzielać w klawisze... Niestety, szeroko pojęty "rozwój" odbiera nam resztki intelektu i tworzy tępego konsumenta....