Witam serdecznie
Gorące pozdrowienia dla Dainty.

Odczucia do testów mam takie same - dwóch pytań nie znalazłam, a mimo to kilka pytań miałam niezaliczonych. Generalnie testy wyglądały tak, że pytaniem było na żywca przepisany fragment przepisu, ale odpowiedzi były czasem nie pewne i jeśli się znalazło przepis, to odpowiedzi były czasem nieco zmienione w stosunku do tego co było w tekście i dla mnie to był problem - bo wiedziałam, że to nie jest dokładna odpowiedź, ale nie wiedziałam czy zaznaczyć. Nie wiem niestety jaki jest klucz, może podpowie ktoś, kto widział swój test.
Osobiście polecam nie pisać z głowy - poznaczyć sobie zakładki w przepisach i jeśli się wie gdzie to jest - to otwierać. Przepisy nie były jakieś tam nieistotne ze środka, tylko takie do skojarzenia.

Odnośnie pytań opisowych, to jeszcze w ramach uzupełnienia:
1. Kiedy konieczne jest wykonanie tyczenia i inwentaryzacji. Były wymienione obiekty budowlane - wszystkie z tych, które nie wymagają pozwolenia na budowę, ale miały większe niż podane tam powierzchnie - np. przydomowy basen o pow. 40m2. Czy wymagają tyczenia i inwentaryzacji, czy wymagają uzgodnienia w ZUDP.
2. Wymagania w czasie lokalizacji i budowy kablowych linii tele. Jakiej grupy szczegółem są.
3. Idealnie opisana przez Dainty stronę wcześniej

Pytania na ustnym były raczej ogólne - o grupach szczegółów, o uprawnieniach geodety, pomiarach RTK i RTN, pomiarach kartometrycznych - generalnie z PGK i standardów.

Głowa do góry - powodzenia przyszłym zdającym

Witam,
Tak jak mówiłam - ja także w ramach jednej pracy miałam kilka wyszczególnionych czynności np. założenie i pomiar osnowy, pomiary syt-wys i kartograficzne opracowanie mapy. Tylko dobrze to rozpisałam w opisie czynności.

Witam,
Wiecie może jakie były pytania na egzaminie wczoraj lub dzisiaj?
I czy pytania testowe wielokrotnego wyboru są bardzo podchwytliwie ułożone.

Pozdrawiam.

Witam,
Egzamin na zakres 1 zdaję 9 lipca. Wysłałam dokumenty tydzień po wejściu w życie rozporządzenia w spr. uprawnień i uznałam, że będą już weryfikować zgodnie z nim. Dostałam wczoraj informację, że moje dokumenty przeszły bez uwag, więc podpowiadam  .
Na kursie na uprawnienia powiedziano nam, że jedna praca to jeden KERG. Czyli powinniśmy w dzienniku mieć min. 48 wierszy wypełnionych. W przypadku tyczeń wg. prowadzącego kurs, tyczenie na jednej budowie podchodzi pod jedną pracę, niezależnie od ilości elementów. Rozumiem że to samo tyczy się inwentaryzacji - jest jedna niezależnie czego dotyczy. Nie rozumiem tego podejścia i nie wiem, czy było to oficjalne stanowisko czy subiektywna ocena prowadzącego.
Ze względu na to, że ja nie miałam tak zdefiniowanych 15 tyczeń, zaryzykowałam i wypunktowałam w jednej rubryce dotyczącej jednej budowy wszystkie sieci i obiekty tyczone z opisem procentowym, albo ilościowym. Z inwentaryzacją nie pomogę, bo miałam 12 osobnych KERGów.
Oczywiście nie wiem, czy traktują nas w tym momencie ulgowo i czy podchodząc do kolejnego terminu nadal Komisje będą uwzględniać taki rodzaj zapisu.

Pozdrawiam wszystkich zdających.