Wygląda na to, że nic się nie zmieniło na tych kursach przygotowawczych. Osobiście nigdy nie brałem udziału w takim kursie, ale kilku znajomych uczęszczało na takie kursy jeszcze kiedy egzaminy były organizowane przez SGP i to w różnych miastach. Z tego co pamiętam kolega mówił, że w Katowicach dostał jakieś materiały, ale o samym kursie nie wypowiadał się pozytywnie. Moje zdanie jest takie, że lepiej wydać ten 'tysiąc' na ewentualny poprawkowy egzamin aniżeli brać udział w takim 'czymś', o czym mamy okazję poczytać wyżej.