W załączniku przykład.
Skręcenie to chodzi o to czy kolejny element w górę nie jest "inaczej" położony od tego na dole.
Figurą ciągle powinien być trójkąt a nie kilka nakładających się trójkątów.

Witam, podłączę się do tematu pionowości.
Ja z kolei mama zlecenie na wykonanie pomiaru pionowości konstrukcji stacji bazowej telefonii komórkowej (wysokość 15m) - umieszczonej na budynku.
Załączam zdjęcie z moją konstrukcją.
W sumie to pomiar już wykonałem - tzn pomierzyłem wychylenie "góry" w stosunku do " dołu" każdego ramienia konstrukcji z trzech stanowisk. Wyciągnąłem średni wektor przesunięcia i pokazałem wychylenie środka konstrukcji.
Oddałem takie operat pomiarowy wykonawcy.
Niestety inwestor miał uwagi ,,- operat pionowości powinien pokazywać pełną sylwetkę wieży – pomiar na wysokości odciągów  i wierzchołka, uwzględniać powinien również skręcenie, brak uprawnień geodety,,.
Pomiar na wysokości podciągów jeszcze rozumie, bo mogą być różnice w łączeniu konstrukcji. Ale wykonawca tego nie chciał, więc nie robiłem...
Może mi ktoś bardziej doświadczony w tym temacie wyjaśnić o jakie "skręcenie" chodzi??   
Mam również pytanie, czy do takiego pomiaru potrzebne są uprawnienia z zakresu 4, czy wystarczy 1??
Wydawało mi się, że jest to prosty pomiar, a tu wychodzą problemy...
Może ktoś bardziej doświadczony w temacie mi podpowie jak to powinno wyglądać, może ktoś robił podobne pomiary?

Ja miałem raz styczność z podobnymi słupami i szczerze mówiąc ciężko jest zrobić to w 100% idealnie bardzo ważne są czynniki atmosferyczne: nasłonecznienie słupa z której strony był ogrzany przez promienie słoneczne (najlepsza pogoda pochmurna), wiatr... Kierownik mówił że słupy powinny zmieścić się w normie 10cm odchylenie wierzchołka słupa od pionu w dwóch kierunkach.  A co do samego pomiaru to zgodził bym się z odpowiedzią support.

Wcięcia kątowe wprzód  z dwóch stanowisk, na podstawie obserwacji kątowych wyliczysz współrzędne mierzonych punktów,  ze współrzędnych obwodu każdego poziomu wieży wyciągasz środek ciężkości, a później to już porównujesz kondygnacje. nie chodzi tutaj o mm, jest to element łączony i spawany więc troszkę podejścia życiowego należy zachować, finalne odchyłki podałbym w cm.

Może mieć takie zlecenie.
Pomiar ramion daje faktyczne przesunięcia.
Małe skręcenie na konstrukcji w odległości 0,7 od osi pionowej na kratownicy, nie daje wyobrażenia o przesunięciach w odległości 3,6 czy 2,8. Zwłaszcza, że na każdym ramieniu dochodzą jeszcze "lokalne" skręcenia samego ramienia.

Co do samego pomiaru to jestem zgodny że powinno wystarczyć na 4 poziomach, ale mogą tutaj dochodzić jakieś przepisy branżowe

Jesteś pewien że będziesz mierzyć ramiona słupa 
Jak napisałeś masz sprawdzić pionowość a do tego nie ma potrzeby dokonywać pomiarów ramion.
Patrząc na słup to pomiar wykonałbym na 4 kondygnacjach:
+ 1650
+ 2010
+ oraz na szczycie,
jako bazę przyjął bym pierwszą kratownicę i do niej porównywałbym kolejne pomiary.

Doświadczenia w pomiarach słupów nie mam większego niż Ty, ale ja bym na podstawie danych z tego rysunku obliczył teoretyczne położenie miejsca zawieszenia przewodu na ramionach, następnie po pomiarze tego punktu określił przesunięcia praktyczne - teoretyczne.

Witam!
Mam pytanie, przyszło mi zinwentaryzować słupy wysokiego napięcia, wcześniej tego nie robiłem więc postanowiłem poradzić się osób bardziej doświadczonych w tym temacie 
Sam pomiar słupów jest oczywiście banalny ale muszę jeszcze określić odchylenie wierzchołka słupa od pionu w dwóch kierunkach (podłużnym do kierunki linii i poprzecznym), z tym sobie poradzę ale nie bardzo mam pomysł na określenie odchylenia ramion słupa (w tych samych kierunkach co wierzchołek), przesyłam link ze zdjęciem słupa
Osoby, które mają doświadczenie w tego typu pomiarach proszę o podpowiedzi 
Pozdrawiam! 
sYsTEM połączył wiadomości: 14 Wrzesień 2014, 15:37
Znalazłem dokładnie taki sam słup jaki przyjdzie mi mierzyć