Bardzo dziwne jest to, że są sprzeczne informacje dotyczące tematu ilości prac jakie należy wpisać we wniosku o nadanie uprawnień. Teoretycznie prawo nie działa wstecz i osoby które ukończyły praktykę przez wejściem w życie rozporządzenia powinny dokumentować prace po staremu. Ale czy ilość prac jest tak jak dawniej niekreślona, czy tak jak teraz jest koło 50 prac do wyrobienia (co jest baaaaardzo trudne do zrealizowania) to już nikt nie wie. Może ktoś odpowiedzieć na to pytanie???

Witam,
zgadzam się z kolegą "pajak". Jeśli ktoś ma już rok praktyki i zdąży złożyć wniosek przed 22 lutego to liczba prac jest taka jak po staremu, czyli nie do końca określona. A Ci, którzy nie zdążą przed 22 lutego to muszą liczyć się już z wymaganiami co do rodzajów i liczby prac, które określa nowe rozporządzenie. Więc, przypuszczalnie, będą musieli zakupić nowy dzienniczek i w nim już uzupełnić braki realizując kolejne prace.

Witam
Ja te przepisy rozumuję tak że jeżeli rozpocząłem nabywanie praktyki zawodowej przed 22 lutego i chcesz powołać się na roboty które robiłeś przed tą datą to wnioski składasz po staremu a jeżeli będziesz chciał dołączyć roboty wykonane po 22 to musisz już mieć dzienniczek. W moim przypadku dzienniczek raczej nie będzie konieczny bo z 17 lat mierzenia coś wybrać idzie . Ale test już raczej po nowemu wielokrotnego wyboru

To mój pierwszy post, witam wszystkich serdecznie 

Złożyłem swój wniosek osobiście w GUGIK-u 11-go lutego. Wtedy było już ponad 600 wniosków oczekujących. O przewidywanym terminie egaminu nic się nie udało wyciągnąć, powiedziano tylko, ze min. 2 mies.

Przed chwilą dzwoniłem w sprawie zarejestrowania wniosku w bazie i przy okazji zapytałem o parę rzeczy:
cyt.:
1. Postępowanie kwalifikacyjne wg Pani z GUGIK rozpoczyna się z dniem przekazania dokumentów komisji kwalifikacyjnej, co nastąpi po 22 lutego ale:
2. "Prawdopodobnie" będę zdawał test 1-krotnego wyboru czyli cały egzamin wg starych zasad.
3. Wszystkie informacje będą na stronie GUGIK po 22 lutego.

Musimy uzbroić się w cierpliwość jeszcze przez kilka dni, bo pkt 1 i 2, jak wcześniej zinterpretowaliście, wykluczają się Nic się tak naprawdę nie wyjaśniło...

Ja postanowiłem zacząć od zakresu 4-go, bo mi jest bardziej potrzebny, zamierzam za ok. 1 mies. złożyć papiery na 1-kę, żeby nie mieć za blisko egzaminów. Może zaczęcie od mniej obleganych zakresów pozwoli na otrzymanie krótszego terminu egzaminu (zakładam, że z 2/3 wniosków dotyczy 1 zakresu  ) Dodam, że telefonicznie upewniałem się czy komisja gorzej nie patrzy na osoby zdające na początku na inny zakres niż 1-szy.

Pozdrawiam, fajnie że trafiłem do Was, będzie mniej paniki 

Z mojej rozmowy telefonicznej z miłą Panią z GUGiKu wynika,że:
1. egzamin odbywa się tylko na nowych zasadach, czyli testu wielokrotnego wyboru
2. praktyka dla osób posiadających już odpowiedni staż pracy udokumentowana powinna być na starych zasadach
3. osoby które są w trakcie zdobywania praktyki będą "raczej" ( takiego sformułowania użyła pani) rozpisywać praktykę proporcjonalnie do okresu praktyki sprzed i po wejściu w życie rozporządzenia

Cytat: wasilewski-marcin w Środa 22 Styczeń 2014, 12:41:07Przeglądając forum znalazłem minima do stażu pracy. Było tam aż 15 tego 15 tamtego. ile tak na prawdę robót należy wpisać. bo za dużo też chyba nie warto pisać, szczególnie, że komisji nie chce się aż tyle czytać. Wpisać 15 20 30 czy może 40 robót?. Jeśli się powielają więc jaki sens powtarzać.

Z treści nowego rozporządzenia o nadawaniu uprawnień wynika, że liczby wymaganych w wykazie robót obejmują osoby, które rozpoczęły staż po wejściu w życie tego rozporządzenia. Osoby ubiegające się o nadanie uprawnień, a które wymagane lata stażu osiągnęły przed tym rozporządzeniem, wykazują roboty według dotychczasowych zasad.
"......
Rozdział 9
Przepisy przejściowe i końcowe

§ 38. Osoby zainteresowane, które rozpoczęły praktykę zawodową przed dniem wejścia w życie niniejszego rozporządzenia, mogą dokumentować przebieg praktyki zawodowej według przepisów dotychczasowych tylko w odniesieniu do prac geodezyjnych lub kartograficznych rozpoczętych przed dniem wejścia w życie niniejszego rozporządzenia."

Chyba, że czegoś nie ogarniam bądź przeoczyłem. Jeśli to proszę o sprostowanie.

zdawałem egzamin w grudniu i z tego co wiem nie bedzie juz "starego egzaminy" tylko po nowemu, a z tą praktyka tak ja w rozporządzeniu czyli nie można wpisać daty wykonania roboty z przed daty opieczętowania dziennika

Zastanawiam się, czy podczas wysyłania dokumentów na uprawnienia liczy się data otrzymania listu, czy tak jak we wszystkich dokumentach urzędowych data stempla? Może ktoś z Was już się dopytywał?

Rzeczywiście jest teraz wielkie zamieszanie i podejrzewam, że najtęższe umysły w GUGiK próbują to teraz ogarnąć.
Moim zdaniem ktoś, kto ma odpowiednio długą praktykę nie musi zaczynać prowadzić dzienniczka praktyk, tylko dokumentuje i opisuje prace po staremu.
Osoby kończące technikum czy studia w tym roku, nie mają wyjścia, kupują dziennik praktyk i zaczynają go na bieżąco wypełniać (wersja optymistyczna, że się zmobilizują) i geodeta uprawniony podpisuje wykonane prace przez delikwenta na bieżąco.
Największy problem myślę jest z osobami, które 1-2 lata pracują i nie mają wystarczającej ilości prac, no i nie mogą jeszcze starać się o uprawnienia. Te osoby pewnie będą zmuszone zakupić dziennik praktyk, prowadzić go przez rok i dopiero po tym okresie składać papiery na egzamin.
Nie wydaje mi się, aby w tych dziennikach praktyk wpisywało się prace przed 22 luty 2014, czyli przed dniem wejścia w życie rozporządzenia, czyli z całym szacunkiem geodeta uprawniony, który zmarł nie będzie nam potrzebny.

Chyba większość z nas odwlekała kwestię nauki. Najlepszym mobilizatorem zawsze jest zmiana przepisów.

Cytat: kaalka w Piątek 14 Luty 2014, 11:30:38
Czyli najlepszym rozwiązaniem będzie jednak zebranie wszystkich dokumentów, zapakowanie do koperty i wysłanie poleconym. A później 4 miesiące ostrego przygotowywania.

Dokładnie W sumie składając teraz nic się nie traci, można jedynie zyskać, jeśli egzamin będzie na starych zasadach. Ale już pomijając na jakich zasadach będzie, faktem jest że trzeba się ostro zabrać do nauki. Sam długo odwlekałem ten moment, ale chyba nadszedł najwyższy czas

Czyli najlepszym rozwiązaniem będzie jednak zebranie wszystkich dokumentów, zapakowanie do koperty i wysłanie poleconym. A później 4 miesiące ostrego przygotowywania.

Coś mi się wydaję, że GUGIK w przyszłym tygodniu zostanie zasypany kolejną porcją wniosków i dokumentów od osób chcących wykorzystać ostatni moment na zdawanie "po staremu" (miejmy taką nadzieję  ). Ale w sumie to jest ich problem, nie nasz 

no pewnie, że wysyłaj. a wczesniej niz za 4 miesiące raczej egzaminu nie zrobią. z reszta jest mnóstwo takich co wyslali i czekają do dzis na termin. spokojna głowa.

Ja bym tego tak nie odczytywał.
Pytanie jest raczej takie jakie były minima na praktykę dotychczas - ano mgliste i z fusów po kawie lub zielonej herbacie.
Teraz wymyślili i ubrali to w punkty (załącznik nr 2 rozporządzenia).
W moim przekonaniu komisja będzie badać właśnie pod tym kątem więc jeżeli w dotychczasowej praktyce masz te minima minima na obojętnie jaki zakres to dokumentujesz je po staremu, ale jeżeli zabraknie ci czegoś no to już musisz się udać do swojego WINGiKa i odebrać dziennik praktyk po to tylko by uzupełnić o brakujące prace.

Taka jest moja opinia.
Życie pokaże jak to będzie wyglądać