Jestem kolejnym osobnikiem po Politechnice Śląskiej i Geodezji górniczej; słyszałem już będąc na kursie przygotowawczym o problemach z uznaniem wykształcenia, ale szczerze mówiąc nie potraktowałem sprawy poważnie, gdyż jak wspomniano wcześniej Rozporządzenie nic w tej sprawie nie precyzuje (zakres uprawnień 1, 2, 4).
Widzę jednak, że problem jest POWAŻNY. Kończyłem uczelnię w 2003 roku i nie wyobrażam sobie, żeby taka interpretacja przekreśliła moje 12 lat praktyki (pomijając już pieniądze wydane na kursy i publikacje).
Jestem tuż przed złożeniem wniosku na 1 zakres i mimo wszystko go złożę - jeżeli mnie zakwalifikują, to będzie znaczyło, że coś się zmieniło, jeśli jednak wniosek odrzucą to proponuję zebrać się w siłę i złożyć pozew zbiorowy. Nie może być tak, że interpretacja tych samych przepisów wczoraj i dziś jest inna, tj. że wczoraj się kwalifikowałem a dziś już nie!