Uprawnienia a wykształcenie

Zaczęty przez ilonnkaa, Wtorek 10 Marzec 2015, 18:13:07

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

szogun87

Wiesz jaka jest treść tego pisma z uczelni co leży u GGK?

KBT

Wysłałem wczoraj  szczegółowy plan kształcenia w latach 1997-2002 do GGK i czekam na odpowiedź. Po rozmowie z kadrą uczelni nasuwa się wniosek, że po pierwsze jeżeli ktoś po PŚ będzie miał uznany zawód jako pokrewny,  to automatycznie  wszyscy absolwenci będą tak traktowani; po drugie zawsze w stosunku do innych zakresów trzeba będzie składać taki wniosek; po trzecie, nie będziemy mogli wykonywać zawodów, dla których ustawa zakłada posiadanie wykształcenia geodezyjnego.  Póki co pismo z uczelni leży od maja br. u GGK bez odpowiedzi. Dlatego sugeruję nie wykonywać żadnych ruchów do czasu wyrażenia stanowiska GGK wobec pisma z PŚ. Chyba, że chcecie być niegeodetami z uprawnieniami. Ja  traktuje to jako ostateczność.

szogun87

Witam
wczoraj dostałem pismo od GGK podobnej treści jak te które dostał KBT. Nie wiem kto to pisze, ale nie jest to do końca zgodne z tym co jest w PGiK.

KBT wiesz coś już więcej na temat tego wniosku o uznanie  zawodu pokrewnego wspomnianej wieloletniej praktyki?
W przyszłym tygodniu zamierzam wysłać ten wniosek do GGK, na razie bez odpowiedzi na pismo które dostałem.

KBT

dzisiaj GUGiK nie odbierał więc jutro zadzwonię raz jeszcze w sprawie zawartości wniosku o uznanie zawodu pokrewnego i definicji wspomnianej wieloletniej praktyki. Nie omieszkam poinformować forumowiczów.
Jeśli już ktoś składał taki wniosek, to może coś podpowie.

Lupus

#48
Cytat: Kasia1989 w Wtorek 16 Czerwiec 2015, 13:34:33
A tak na marginesie to myślałam, że dowiem się czegoś w temacie.

No oczywiście... GGK nie chce nic wiążącego powiedzieć, PKA też się nie wyrywa, a biedne żuczki z ewmapa.pl mają być wyrocznią :o

Cytat: Elwood Blues
What do You want for nothing? Rubber biscuit?
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

saguaro

A wiecie może ile miałaby wynosić ta "długoletnia praktyka" o której pisze GGK?  5, 10, 20 lat??

Kasia1989

No ja miałam więcej niż  2 godz tygodniowo, także wszystko zależy od uczelni i programu jaki prowadzi. A tak na marginesie to myślałam, że dowiem się czegoś w temacie.
`

Calus

#45
Cytat: KBT w Wtorek 16 Czerwiec 2015, 08:39:35
Wczoraj dostałem odpowiedź GGK. Komentarz pozostawiam Wam.

Co tu komentować? W moim przypadku 5 lat studiów i 7 lat praktyki zawodowej idzie się j***ć...  szkoda słów... ja złożę papiery w najbliższym czasie i jak dostanę taką odp to idę na drogę sądową... ja skończyłem studia w 2011, więc ciekawe czy wtedy spełniała uczelnia warunki...  "żyje w kraju, w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ch*j, za moją kasę"...


Lupus

#44
Cytat: Kasia1989 w Wtorek 16 Czerwiec 2015, 08:41:24
Skoro niektórym opadają ręcę to wystarczy nie czytać tych postów.
Brook zacytowała Twoją wypowiedź, więc taka riposta jest trochę nie na miejscu.  ;)


Cytat: Kasia1989 w Wtorek 16 Czerwiec 2015, 08:41:24
w momencie wybierania studiów  GP, można było po nich podejść do egzaminu na uprawnienia geodezyjne. 
Mogę się mylić i poprawcie mnie łaskawie, ale pierwszy kierunek Gospodarka Przestrzenna został otworzony na Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie (dzisiaj UWM) w roku akademickim 1997/98 i od początku było wiadomo, że nie będzie można robić po tym uprawnień.

Pytanie czy Twoje "Geodezyjne Urządzanie Terenu" na dyplomie oznacza Urbanistykę czy też GUTR, który mieliśmy prawie 20 lat temu na którym przez 4 semestry (najpierw napisałem lata, ale to nie prawda) robiliśmy jeden projekt scalenia. Jedno scalenie przez wszystkie etapy, rozwałkowane do granic możliwości.

Wspomnienie osobiste:
W wyniku pewnych perturbacji losowych (taka jedna ruda) wylądowałem na wykładzie prowadzonym przez ówczesnego dziekana geodezji prof Źróbka. GP na ART to w znacznej mierze jego pomysł i wykonanie. Pamiętam jego zdziwienie jak usłyszał pytanie dlaczego po ukończeniu nie będzie można robić uprawnień. Odpowiedź: Ponieważ geodezję macie przez rok 2 godziny w tygodniu, a Kolega co się w ostatniej ławce ukrywa ma ją przez 5 lat po 5 godzin. Ten "Kolega" to ja.
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

Kasia1989

Skoro niektórym opadają ręcę to wystarczy nie czytać tych postów.
Wracając do tematu, w momencie wybierania studiów  GP, można było po nich podejść do egzaminu na uprawnienia geodezyjne.  Więc problem wydaje mi się warty rozmowy. Poza tym pracuje w biurze geodezyjnym także praktyka jest a teoria do nauczenia.

KBT

Wczoraj dostałem odpowiedź GGK. Komentarz pozostawiam Wam.

Brook

Sama forma egzaminu absolutnie nie weryfikuje wiedzy ani doświadczenia co wielu z nas może to potwierdzić. I takich przykładów jest mnóstwo.
Mariusz, zgadzam się z Tobą, stwórzmy ten samorząd i nie róbmy z zawodu tej "fabryki śrubek" (gdzie ewidentnie ku temu wszystko zmierza).
Na marginesie, moich postów nie zrozumieją Ci wszyscy, którzy nie mieli do czynienia ze "starą geodezją", gdzie byliśmy szanowani co najmniej jak notariusze czy lekarze.
www.geodetachelm.pl
www.geodezja-chelm.pl

Uśmiech najkrótszą drogą do człowieka

support

Zaczyna się lekki  :offtop:
Bardzo proszę trzymać się tematu wątku  :offtop:

:kawa: koffani piwo naważone i nie ma co dyskutować - zróbmy samorząd zawodowy geodetów i kartografów dając zdrowe warunki dla rozwoju zawodu.
Czy gradacja stażu w zależności od wykształcenia - powinna pozostać.
(sprawa "klepania" czegoś w dużej czy małej firmie - geodezja to nie fabryka śrubek i każda praca geodezyjna lub kartograficzna jest inna).
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


jkbsrwk

#39
Moim zdaniem trochę bzdura Brook. Ktoś może klepać 8 lat jeden asortyment robót i nic to nie da, że robi to 8 lat, a ktoś może klepać wszystko w małej firmie w takiej ilości, że w dużej w kilka lat tyle nie zobaczysz. Egzamin ma zweryfikować wiedzę i doświadczenie, a nie staż pracy, czy wykształcenie dlatego też nie rozumiem czepiania się uczelni przez GUGiK :)

Brook

A mi czasami ręce opadają, jak czytam niektóre posty.  :tickedoff:
Osobiście zaostrzyłabym przepisy dotyczące nadawania uprawnień i okres praktyki niezależnie od tego czy ktoś jest technikiem, inż. czy mgr zrównałabym np. do 8 lat.
Prawdziwej geodezji uczysz się nie na studiach i nie w szkole (no, może jeszcze przed zmianą systemu edukacji były "prawdziwe" szkoły....).
A co do pokrewieństwa GP i GiK to jak powiedzenie, że leszcz jest bardzo podobny do rekina....
www.geodetachelm.pl
www.geodezja-chelm.pl

Uśmiech najkrótszą drogą do człowieka