Uprawnienia a wykształcenie

Zaczęty przez ilonnkaa, Wtorek 10 Marzec 2015, 18:13:07

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

agikana9

Czy ktoś mnie może poratować wniosekiem o uznanie posiadania innego, pokrewnego wykształcenia geodezyjnego ? Z góry dziękuję.

ilonnkaaAutor w?tku

Wiesz jakie było moje zdziwienie kiedy człowiek po kilku miesiącach walki z samym sobą wziął się w końcu na odwagę i wysłał papiery o wyznaczenie terminu egzaminu. W tym momencie zaczęłam też przyswajać wiedzę po lekku. I co? Nagle okazuje się, że gg na polibudzie ale tylko śląskiej została wypisana z tego światka... Ludzie po gg ale po agh bez problemu zostali dopuszczeni... Minęły 3 lata od tego czasu a ja dziś siadam do wypisywania dziennika z nową praktyką, której zrobienie nie przyszło łatwo. No bo starą 5cio letnią musiałam oddać na poczet uzupełnienia wykształcenia... Żenada. Do dziś czuję ten policzek...

Ecia

Troszkę dziwię się tej rozmowie. Też jestem po górniczej na polsl i w 2013 zrobiłam jedynkę w 2014 dwójkę bez większych problemów i kilkunastu podejść z rozpędu poszłam jeszcze na klasyfikację gruntów. Nie mam jakiegoś wstydu czy dyskomfortu że jestem po śląskiej współpracuję z osobą po AGH 2 lata młodszą ode mnie a ze studiów na pewno nie wyniósł więcej niż ja.

Atol

jestem po gg w Gliwicach i znam problem od samego początku  ponieważ jestem jednym z pierwszych, którzy dostali pismo o nie spełnieniu wymogu kształcenia (gdzieś je tu wrzuciłem). W moim przypadku wystarczyło dosłać dyplom technika geodety (po technikum tez jestem), co niestety wiąże się ze stratą 5 lat życia na tej uczelni :/ (może kiedyś jakoś to połączę).

Natomiast moi znajomi:

1. Kolega podchodził (tylko po geodezji górniczej) 2 razy do zakresu 2 i oba egzaminy oblał. Podchodził trzeci raz i już mu odmówili :/
2. Drugi Kolega zdał egzamin z zakresu I, i wysłał dokumenty na zakres 2. Nie dopuścili przez braki w kształceniu. Zadzwonił i usłyszał, że na zakres 1 dopuścili go przez niedopatrzenie !!

Pierwszy zapisał się na uzupełniaje roczne podyplomowe na gg. po których można podejść do zakresu 1 (nie wiem jak z praktyką, czy od nowa czy można wykazać dotychczasową)

W tym roku za mało chętnych chyba było i ponoć nie otworzyli.

W każdym razie na zakres 2 nie ma możliwości po naszym kierunku. nie wiem jak z pozostałymi.

ilonnkaaAutor w?tku

Jestem na etapie, że oddałam im moją praktykę na rzecz pokrewnego i robię nową praktykę... Bo takie było ostatnie stanowisko.
Musiałabym napisać, że mają moje dokumenty i opisać całą sytuację za poprzedniej władzy.
Podejrzewam, że uczelnia nie pochwali się burdelem jaki jest w chwili obecnej, zważywszy, że na 2kę otworzyli nowy kierunek studiów podyplomowych za który kasują ładną kasę...
Kolega mimochodem rzucił hasło, że do końca tego roku niby traktują nas po całkiem staremu a od nowego roku ma być już dziennik, itd.
W moich papierach jest totalny burdel. Robię drugi raz praktykę do dziennika bo poprzedni GGK nie uznał mi wykształcenia....

support

Tak to prawda, podobno za mało punktów w skali. Uczelnia walczyła z tym ale chyba poległa z GUGiKiem.
Jeżeli masz już uprawnienia to wykształcenie nie powinno stanowić problemu - w końcu już raz dali a teraz zdobywasz kolejne.
Jeżeli zaś ubiegasz się po raz pierwszy złóż dokumenty, opłać jeżeli uznają że Politechnika Śląska to mało to oddadzą pieniądze za egzamin a pobiorą tylko za część sprawdzającą.
Możesz również zadzwonić zarówno do dziekanatu jak i do GUGiKu.
Ciekaw jestem co z tego wyjdzie.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


ilonnkaaAutor w?tku

Odświeżam temat.
Dochodzą mnie słuchy nieoficjalne, że coś się zmieniło...
Czy to prawda, że do końca roku przepuszczają nas (po Politechnice Śląskiej) bez pokrewnego i nowego dziennika?
Ktoś coś słyszał?

KBT

Ja również spasowałem, bo groziła mi utrata pracy - uznali mi pokrewne w zakresie I.
Czy komuś uznali pokrewne w zakresie II?

saguaro

Na stronie kochanej uczelni czytamy:
"Absolwent tej specjalności jest przygotowany do pracy w działach mierniczo-geologicznych kopalń podziemnych i odkrywkowych oraz w przedsiębiorstwach geodezyjnych i w państwowych organach służby geodezyjnej i kartograficznej. Może ubiegać się o uzyskanie uprawnień mierniczego górniczego. Zgodnie z pismem GGK z dnia 13 lipca 2015 roku (nr NG-KiSZ.901.126.2015.AG) może także ubiegać się o uzyskanie uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii w zakresach 1 i 4, na podstawie art. 44 ust. 4. Ustawy z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne (Dz.U. z 2015, poz. 520 z późn. zmianami). W trybie ww. artykułu na wniosek osoby ubiegającej się o uzyskanie uprawnień zawodowych, GGK może uznać posiadanie innego pokrewnego wykształcenia i długoletniej geodezyjnej lub kartograficznej praktyki zawodowej za spełnienie wymagań kwalifikacyjnych. Długoletnia praktyka zawodowa powinna wskazywać na udział w wykonywaniu prac geodezyjnych lub kartograficznych o asortymencie zgodnym z zakresem uprawnień zawodowych".

Czyli jednak poddali się ...

jeometra

Cytat: demol w Piątek 31 Lipiec 2015, 12:49:20odwołanie do NSA.  Tylko że NSA to by już CHYBA trzeba może jakoś grupowo, podzielić koszta sprawy

Normalnie żal tyłek ściska...

Miłej korespondencji z NSA.

demol

Podjąć walkę.. no tak można, żądać wydania decyzji (ale pewno GGK odpisze jak sam napisałeś, że nie wyda bo to nie czynność administracyjna - przy okazji ubezpieczają się), odwołanie do NSA.  Tylko że NSA to by już CHYBA trzeba może jakoś grupowo, podzielić koszta sprawy. I inna sprawa, czy po takim odwołaniu i zakładając pozytywnym rozpatrzeniu sprawy, nie uwalą nas na ustnym :D

KBT

#101
Ja kontaktowałem się z Uczelnią ale nic w sprawie nie drgnęło. Poniżej załączam pismo, jakie otrzymałem od GGK kilka dni temu. Pozostawiam bez komentarza.
Jedyne co uczelnia w tym momencie sugeruje to wnioskować o wydanie decyzji administracyjnej, później odwołanie się od niej (jeśli będzie odmowa, a będzie na pewno) i zaskarżenie do SA.
W GUGiK-u jednak dowiedziałem się, że takiej decyzji nie wydadzą, bo wg nich sprawdzenie wniosku pod względem formalno-prawnym nie jest postępowaniem administracyjnym tylko czynnością materialno-techniczną i nie kończy się decyzją! Uczelnia twierdzi, żeby mimo wszystko wystąpić o wydanie decyzji.
Ponadto GUGiK potwierdził informacje, które już pojawiły się we wcześniejszych postach, że po uznaniu wieloletniej praktyki, "zeruje" się ona i od tego momentu musimy odbyć praktykę ustawową (dokumentując oczywiście dziennikiem wg nowych przepisów).
Takie stanowisko GGK dla mnie (i zapewne nie tylko) wiąże się z utratą pracy. Szkoda tylko, że nikt nie podjął walki, tylko wszyscy wnioskują od razu o pokrewne.
sYsTEM połączył wiadomości: Czwartek 30 Lipiec 2015, 13:13:30
Załącznik, o którym zapomniałem

e-geo@info-lab.pl

A uważasz, że to forum jest właściwym miejscem aby uzyskać na to pytanie odpowiedź?

magiik

Kontaktował się ktoś ostatnio z uczelnią ? wiadomo coś nowego, po spotkaniu z Rektorem ?
Chciałem przystąpić do uprawnień w październiku a tu kicha;/
pozdrawiam

Lupus

Cytat: demol w Piątek 24 Lipiec 2015, 19:20:05
jakie pismo wysmarować do nich żeby kasę oddali.

O 45 zł będziesz pisał pismo? śmiech na sali skoro to jest w tej sytuacji Twój największy problem...
I jeszcze musisz pytać o to jakie pismo napisać...
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?