Spotkanie 90-cio osobowej komisji egzaminacyjnej

Zaczęty przez starostaGS, Czwartek 20 Marzec 2014, 08:35:26

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

support

Czytam te wasze teorie spiskowe i zastanawiam się dlaczego akurat takie daty, a nie 21 bo to ostatni dzień roboczy w którym obowiązywało stare rozporządzenie.

Pisanie że ktoś coś zasłyszał itp. to widzę teorie spiskowe rodem z PiSu  - czytam i zastanawiam się czy na forum nie jest jakiś Macierweicz.

Wątek zamykam bo jeszcze forum wybuchnie i to może być trotyl lub nitrogliceryna.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


Bamboos87

#35
W minionym tygodniu miałem okazję porozmawiać z jednym z "90" - mój były pracodawca z którym utrzymuję kontakt. Mówił, że Ci, którzy dostali  już termin (do 13.06) będą zdawać na starych zasadach (czyli Ci którzy wysłali do 18 czy 19 lutego - ta grupa ok 700 osób - to jego słowa, które usłyszał na spotkaniu komisji).

Poza tym powiedział mi, że pytania ustne mają zadawać nie z praktycznych zagadnień geodezji tylko z przepisów prawa geodezyjnego.

Brook

tedi123 u nas polityka jest wyjątkowo prorosyjska....

Przykład gazu, uzależnieni jesteśmy od ruskich zamiast wykorzystać własne złoża (które są), nie wspomnę o węglu...
Wszystko zaczyna się od blokowania politycznego na samej górze.... a to kto rządzi, wybieramy my sami. Włączcie myślenie i zacznijmy w tej Polsce coś zmieniać.
Najlepiej zacząć od sprzątania swojego środowiska, a w naszej branży dzieje się coraz gorzej i to w naszym interesie jest poprawiać sytuację a nie siedzieć cicho i lizać tyłki każdemu kto wyżej postawiony.....
www.geodetachelm.pl
www.geodezja-chelm.pl

Uśmiech najkrótszą drogą do człowieka

tedi123

Wiesz Alena, Polacy to dumny naród. Na czołgi z szabelkami i takie tam. Albo tak jak z ruskimi teraz....

Alena

Cytat: kora w Sobota 05 Kwiecień 2014, 22:33:40
Myślę, że im więcej skarg, tym większa szansa, że coś się zmieni. Jak będziemy cicho siedzieć, to będą robić co chcą, a jak zobaczą, że ktoś kontroluje ich poczynania, to się dwa razy zastanowią.

Taaa, a ile przy tym głów poleci..... oczywiście naszych, a nie komisji  ;D

Póki co, widać, że nam idą na rękę - możemy zdawać jeszcze po staremu i dużo osób jednak zalicza teraz egzaminy. Lepiej nie dymić.

kora

Myślę, że im więcej skarg, tym większa szansa, że coś się zmieni. Jak będziemy cicho siedzieć, to będą robić co chcą, a jak zobaczą, że ktoś kontroluje ich poczynania, to się dwa razy zastanowią.

Alena

Współczuję, koszmarna sprawa.   :o   
Mam nadzieję, że ta sytuacja nie jest "świeża". Tzn, że nie zdarzyło się to teraz (czyli po tej skardze)? :o

cytrynamp

Zgadzam się z tedi123. Komisja egzaminacyjna to ,,państwo w państwie".  I tak zrobią co będą chcieli. Piszę z doświadczenia. Na egzaminie opisowym dostałam 13 pkt. Poszłam obejrzeć moją pracę i na 2 zarzuty z protokołu kontroli odczytałam szanownej komisji odpowiedzi z mojej pracy ( a zarzucili mi, że tych zagadnień nie ujęłam w swojej pracy). Zgadnijcie jaka była reakcja komisji? Myślicie, że wykreślili zarzuty z protokołu i dodali mi punkty? Pokiwali głowami, powiedzieli, że faktycznie udało mi się ująć te zagadnienia i ...... zaprosili na kolejny termin i dodali, że maja nadzieję że w przyszłości mi się powiedzie. No i taka to jest ,,nieomylność" szanownej komisji. Tak więc jakiekolwiek próby prostowania Gugiku są moim zdaniem skazane na niepowodzenie.

ewmapa_2014

ja też dzwoniłam dziś do GUGiK , mam wyznaczony termin na 12.06 i Pani potwierdziła mi że będę zdawała na starych zasadach egzaminacyjnych.

M.K

na 90% na starych zasadach Ci którzy wysłali aplikacje przed wejściem w życie rozporządzenia ;)

LukaszSZ

Złożyłem dokumenty 18.02.2014. Termin egzaminu mam 12.06.2014, dziś dzwoniłem do GUGiKu i dowiedziałem się, że będę zdawał na starych zasadach.

AKKA

#25
Sprawa jest prosta i uważam, że nie należy jej utrudniać. Moim zdaniem Ci, którzy złożyli wniosek do 22 lutego powinni zdawać po staremu, a Ci co złożyli wniosek po 22 lutym powinni zdawać po nowemu. Przemawia za tym KPA, gdzie jasno jest zapisane, że wszczęcie postępowania następuje z chwilą doręczenia żądania organowi administracji publicznej:
§ 1. Postępowanie administracyjne wszczyna się na żądanie strony lub z urzędu.
§ 3. Datą wszczęcia postępowania na żądanie strony jest dzień doręczenia żądania organowi administracji publicznej.
W przypadkach gdy KPA dopuszcza możliwość innych dat / terminów jest to jasno napisane (zawsze w takim przypadku jest napisane "chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej"), a w przypadku daty wszczęcia postępowania administracyjnego nie ma takiej możliwości. U nas żądanie = wniosek o nadanie uprawnień zawodowych, a GGK jest organem administracji publicznej. Na dodatek w przypadku odmowy nadania uprawnień zawodowych wydawana jest decyzja - czyli tym bardziej widać, że postępowanie to przeprowadzane jest zgodnie z KPA i terminy też obowiązują z KPA. A określenie (z Ustawy Prawo Geodezyjne i Kartograficzne)  "wszczęcie postępowania kwalifikacyjnego" NIE może być utożsamiane z wszczęciem postępowania administracyjnego, o którym mówi KPA.
Art. 45c.2.(Prawo geodezyjne i kartograficzne) mówi: Postępowanie kwalifikacyjne wszczyna się z dniem przekazania wniosku komisji kwalifikacyjnej.
Podsumowując: wszczęcie postępowania administracyjnego następuje z dniem doręczenia wniosku do GUGiK. Jak dotarł  przed 22 lutym to obowiązują nas przepisy obowiązujące do 22 lutego - stare zasady egzaminu. A datą wszczęcia postępowania kwalifikacyjnego jest dzień przekazania wniosku komisji i od tego terminu liczymy 4 miesiące (tyle czasu max może trwać postępowanie kwalifikacyjne). Takie jest moje zdanie.

zdun

Też dziś dzwoniłem do GUGIKu i powiedziano mi że mam czekać na termin, a co do zasad na jakich będzie egzamin to jeszcze nie wiadomo >:(

kaalka

Właśnie skończyłam rozmowę z osobą z GUGiku, wniosek mój owszem wpłynął przed wejściem rozporządzenia, ale słuchy chodzą, że będę zdawała na nowych zasadach...  :o Na moje pytanie na jakiej podstawie takie przypuszczenia, otrzymałam odpowiedź, że takie słuchy chodzą i nic więcej nie wiadomo.

BartHC - zgadzam się z Tobą. Jest rozporządzenie, jest data, prawo wstecz nie działa, dlatego należy pilnować swoich interesów. A czy ktoś zadał pytanie panu jaka jest poprawna interpretacja takich działań?

BartHC

#22
wczoraj Pan Marzec na kursie na uprawnienia ogłosił po spotkaniu "90" że wpłynęło ok. 1200 wniosków i ok. 600 było rozpatrywanych na starych zasadach a reszta ma być rozpatrywana na nowych. Egzaminy mają być już po nowemu (czyli np. test wielokrotnego wyboru) ale jeszcze gugik nie ma opracowanych nowych testów i nie wiadomo kiedy takowe będą gotowe (cała procedura: wyłonienie firmy zewnętrznej która opracuje pytania, kasa na to zlecenie itd....). Mówił że może to nastąpić za 2 tygodnie jak i za 3 miesiące (czyli nie wiadomo).....Na pytanie czy to nie jest przykład działania prawa wstecz odpowiedział: "proszę tego tak nie interpretować". Więc jest niezły bałagan i trafia mnie że składając wniosek 20 lutego będzie rozpatrywany według nowego rozporządzenia które weszło w życie 22 lutego (gdzie część osób miało sprawdzane wnioski po staremu a część po nowemu) i to samo z testami że część się załapie na stare testy a część na nowe (zasada tym damy tak a tym tak??).....to chyba nie tak ma działać rola ustaw, rozporządzeń, prawa!! ??? ???