Jestem w tej samej sytuacji właśnie;/ Nasmarowałam wczoraj maila do GUGIK z pytaniem  o tę sprawę. Czekam na odpowiedź.
sYsTEM połączył wiadomości: Piątek 14 Luty 2014, 08:42:47
Jest odpowiedź  - " Niestety na chwilę obecną nie posiadamy jakichkolwiek informacji nt. terminów egzaminów oraz samego przebiegu postępowania kwalifikacyjnego. Na początku przyszłego tygodnia powinna jednak pojawić się jakaś informacja na stronie internetowej GUGiKu"

ehhhhhhhhhhhhhhh

Jestem ciekaw tylko, czy załapię się na 6 miesięczny termin zwolnienia z testów, papiery dotarły do Urzędu 2 grudnia, do 2 kwietnia powinienem mieć wyznaczony egzamin i do tej daty powinienem być zwolniony z egzaminu. Póki co cisza...

Nom, zdaje się, że za nic sobie mają termin 4 miesięcy.... a jakby nie patrzeć to stare rozporządzenie jeszcze obowiązuje.....

Skoro wniosek jest rozpatrywany na starych zasadach dlaczego termin 4 miesięcy nie jest zachowany? 

Cytat: Magda_P w Czwartek 13 Luty 2014, 14:48:02
Dzisiaj dzwoniłam do GUGiK-u w sprawie egzaminów: terminów jeszcze nie znają!
Pytałam o to czy w związku z wejściem w życie nowego rozporządzenia postępowanie będzie przeprowadzane na nowych zasadach to Pani mnie poinformowała,że wnioski będą rozpatrywane wg starych zasad bo wpłynęły przed wejściem nowego rozporządzenia, więc przy okazji spytałam o testy - skoro wnioski rozpatrywane na starych zasadach to testy pewnie też stare-  tego jeszcze nie wiedzą. Termin 4 miesięcy - w moim przypadku bo papiery wysłałam w połowie listopada-  nie będzie zachowany.

Wydaję się, że jak wnioski będą rozpatrywane wg starych zasad to z egzaminem będzie tak samo. Trzeba być dobrej myśli i się uczyć tak czy inaczej.

Dzisiaj dzwoniłam do GUGiK-u w sprawie egzaminów: terminów jeszcze nie znają!
Pytałam o to czy w związku z wejściem w życie nowego rozporządzenia postępowanie będzie przeprowadzane na nowych zasadach to Pani mnie poinformowała,że wnioski będą rozpatrywane wg starych zasad bo wpłynęły przed wejściem nowego rozporządzenia, więc przy okazji spytałam o testy - skoro wnioski rozpatrywane na starych zasadach to testy pewnie też stare-  tego jeszcze nie wiedzą. Termin 4 miesięcy - w moim przypadku bo papiery wysłałam w połowie listopada-  nie będzie zachowany.

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 30 lipca 2003 r. w sprawie uprawnień zawodowych w dziedzinie geodezji i kartografii:

§ 14. Komisja kwalifikacyjna przeprowadza postępowanie kwalifikacyjne w terminie nie dłuższym niż 4 miesiące od dnia złożenia wniosku przez osobę zainteresowaną.

Nigdzie nie znalazłem terminu w jakim GGK musi przekazać wniosek komisji, ale w mojej ocenie ten termin już dawno minął.
Jedyne co można zrobić to napisać zażalenie na bezczynność organu, albo załatwić sprawę polubownie np. przez SGP.

Art. 45c ust. 2 ustawy Prawo geodezyjne i kartograficzne:
Postępowanie kwalifikacyjne wszczyna się z dniem przekazania wniosku komisji kwalifikacyjnej.
Czy nasze wnioski zostały przekazane do komisji??

Cytat: kjozwik w Środa 05 Luty 2014, 14:57:37
Z doświadczenia wiem, że trzeba walczyć o swoje.

tak jak już wspomniałam w innym wątku

zgodnie z kpa
Art. 61  § 1. Postępowanie administracyjne wszczyna się na żądanie strony lub z urzędu.

§ 3. Datą wszczęcia postępowania na żądanie strony jest dzień doręczenia żądania organowi administracji publicznej.

Czyli osoby, które wysłały wniosek w Październiku powinny już dawno mieć wyznaczony termin egzaminu na Luty...

Cytat: kokarolcia w Środa 05 Luty 2014, 14:31:37
Tak sobie myślę, bo robi się okropny bałagan z tym nowym rozporządzeniem...

Niedookreślone są kwestie związane z:
-sposobem przeprowadzania egzaminu - czy test wielokrotnego wyboru
- uznaniem praktyki zawodowej (ktoś kto składał w listopadzie papiery skąd miał wiedzieć że na 2 ma być EGiB albo że na 1 ma być tyle a tyle robót)

Wiem, że do GUGiK jak dotychczas wpłynęło ponad 500 wniosków.
Czy ktoś z Was należy do stowarzyszenia Geodetów lub innej oficjalnej insytucji, być może należałoby napisać oficjalny wniosek/petycję/ prośbę/ czy nie wiem jak TO jeszcze nazwać aby od strony prawnej wymóc niejako aby wszyscy co złożyli dotychczas papiery mieli prawo zdawać według starych zasad. Przecież inne rozwiązania nie są sprawiedliwe - jak ktoś składał wniosek według starych zasad, to też powienien mieć prawo w ten sam sposób zdawać egzamin.
Pojedyncze 'skargi' nie mają sensu bo to Oni wydają uprawnienia i lepiej nie być na czarnej liście, ale myślę że kilkuset osobowa grupa nie może być traktowana jak powietrze.
Co sądzicie??

"§ 35. Do postępowań kwalifikacyjnych wszczętych przed dniem wejścia w życie niniejszego rozporządzenia stosuje się przepisy dotychczasowe."

To cytat z projektu rozporządzenia.

Logiczne jest, że jeżeli złożyłaś dokumenty w momencie obowiązywania określonych przepisów to wg nich powinien odbyć się egzamin. Ale nie jestem pewien czy GUGiK postąpi logicznie.

Z doświadczenia wiem, że trzeba walczyć o swoje.

tak jak już wspomniałam w innym wątku

zgodnie z kpa
Art. 61  § 1. Postępowanie administracyjne wszczyna się na żądanie strony lub z urzędu.

§ 3. Datą wszczęcia postępowania na żądanie strony jest dzień doręczenia żądania organowi administracji publicznej.

Tak sobie myślę, bo robi się okropny bałagan z tym nowym rozporządzeniem...

Niedookreślone są kwestie związane z:
-sposobem przeprowadzania egzaminu - czy test wielokrotnego wyboru
- uznaniem praktyki zawodowej (ktoś kto składał w listopadzie papiery skąd miał wiedzieć że na 2 ma być EGiB albo że na 1 ma być tyle a tyle robót)

Wiem, że do GUGiK jak dotychczas wpłynęło ponad 500 wniosków.
Czy ktoś z Was należy do stowarzyszenia Geodetów lub innej oficjalnej insytucji, być może należałoby napisać oficjalny wniosek/petycję/ prośbę/ czy nie wiem jak TO jeszcze nazwać aby od strony prawnej wymóc niejako aby wszyscy co złożyli dotychczas papiery mieli prawo zdawać według starych zasad. Przecież inne rozwiązania nie są sprawiedliwe - jak ktoś składał wniosek według starych zasad, to też powienien mieć prawo w ten sam sposób zdawać egzamin.
Pojedyncze 'skargi' nie mają sensu bo to Oni wydają uprawnienia i lepiej nie być na czarnej liście, ale myślę że kilkuset osobowa grupa nie może być traktowana jak powietrze.
Co sądzicie??