Jak zabrać się do uprawnień

Zaczęty przez yell, Niedziela 16 Luty 2014, 23:13:38

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

JolHaD

Jak długo uczyliście się np. na zakres 1?

kkkkkk

Żeby zdawać we wrześniu to w czerwcu musisz wysłać papiery. Ja wysyłając papiery liczyłem że egzamin będzie w połowie lipca i tak właśnie mam ustalona datę egzaminu. Chociaż czytając na forum kiedy inni składali papiery i w jakim czasie mieli egzamin to niema jakiejś stałej zasady co do długości oczekiwania na egzamin.

kaczinks

Cześć wszystkim   :)
Chciałabym zapytać się Was, bardziej doświadczonych forumowiczów, jak podejść do tematu uprawnień, które chciałabym zdawać pod koniec września. Kiedy powinnam złożyć wniosek? Co zrobić w przypadku, gdy nie będę mogła pojawić się na wyznaczonym terminie egzaminu? Niestety szykuje mi się sporo wyjazdów  :-\

jkbsrwk

Ja tam też jestem zwolennikiem segregatorów. Już 3 razy odkąd je skompletowałem musiałem coś zaktualizować :P

koper121

mi osobiście łatwiej jest znaleźć odpowiedzi w Vademecum

Pawełek

Nie przesadzajcie z tym VADEMECUM. Nigdy nie kupiłem żadnej wersji VADEMECUM, a dwa zakresy mam. W tym jeden w miarę świeżutki. Wystarczą wydrukowane potrzebne akty prawne. W/g mnie to jest lepsze: możesz je dowolnie sobie skompletować w kilku lub w jednym segregatorze. Ale co kraj to obyczaj, co egzaminowany to inna technika. Tylko nie piszcie, że bez VADEMECUM nie ma co podchodzić.
Powodzenia na egzaminach.

strois

Podzielę się moim wywiadem środowiskowym wśród geodetów którzy mają to już za sobą:
-Po pierwsze Vademecum, podobno bez tego nie ma co iść na egzamin. Najlepiej mieć pozaznaczane interesujące nas akty prawne. Ja mam różnymi kolorami zakładki(karteczki). Acha warto dodrukować tez akty które nie uwzględniono w VADEMCUM. Można mieć materiały na egzaminie.
-Ustawy i rozporządzenia. Wiadomo przeczytać parę razy, skupić się bardziej na najważniejszych (Prawo Geodezyjne, KPA,KC,Prawo Budowlane) - z tego najwięcej jest pytań na teście. Warto wiedzieć, gdzie co jest bo czasami zdarzają się kapeluch i trzeba zajrzeć.
-Pisemny - Tutaj to wiadomo przerobić pytania ze strony GUGiK-u. Warto odświeżyć  wiedzę( Książki Gocały i inne. Mnie osobiście przydały się materiały na inż. z uczelni. Podobny zakres pytań:)
-Ustny to loteria podobno tylko formalność, no chyba że nie odpowie się na żadne pytanie.Pozdrawiam

AG87

Powiem tak trzeba przeczytać od dechy do dechy ustawy i rozporządzenia i zakupić nowe vademecum 2015

Atol

mam podobnie w tabeli po kilka nawet nie zdań a podpunktów i info o procentowym udziale w tej pracy, Dodatkowo opis zrobię może 5-7 prac. Tak chyba to wszyscy po staremu robili

Zuzia

#78
oooo to już widzę, że cofną mój wniosek, ja tylko opisywałam prace w wykazie prac - nic nie opisywałam osobno, tylko z każdej pracy w tabeli po kilka zdań.    :(

Atol

Cytat: support w Wtorek 03 Marzec 2015, 22:06:46
Z pewnością nie ... powodzenia na egzaminie.

Przyda się, dziękuję :)

support

CytatMyślicie, że mnie z tym nie wywalą z egzaminu ?
Z pewnością nie ... powodzenia na egzaminie.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


Atol

#75
Przygotowałem 2 takie segregatory jak w załączniku. 1 na ustawy, drugi na rozporządzenia. Karteczkami (zapomniałem jak się nazywają) ponumerowane, spis treści na wewnętrznej stronie segregatora, drukowane jednostronnie na której zmieściłem 2 strony w poziomie. Podkolorowane na czerwono pytania, które są w testach wyboru a na zielono pytania opisowe.
Myślicie, że mnie z tym nie wywalą z egzaminu ?



zdj:
http://ifotos.pl/zobacz/P3030250J_wnxssww.jpg

jkbsrwk

Pytałem kiedyś o to w rozmowie z panią z Gugiku- powiedziała, żeby wpisywać zawsze to lepiej, a w razie jak w którejś coś nie gra to jest inna z tego samego asortymentu :)

JagodaT

Chciałabym złożyć wniosek na zakres drugi i zastanawiam się, czy warto wpisać wszystkie swoje roboty jakie się wykonało, czy tylko taką ilość jaka jest określona w rozporządzeniu. Większość robót mam przed wejściem w życie rozporządzenia w sprawie uprawnień.