Chyba oczywistym jest że granica rowu - działki jest niezmienna kreślimy ją obowiązkowo (kolor zielony, dopuszcza się kolor czarny), natomiast użytkowanie lub zajętość tego rowu jako użytek (kontur) liną przerywaną.

Chodzi o to jak powinno się wnosić rowy będące odrębną działką na mapy podziałowe. Załóżmy, że na mapie ewidencyjnej szer. w wynosi 5,0 m. Mierząc brzegi uzyskamy różne szerokości. Do tej pory robiłem tak, że "odkładałem" od osi linię równoległą i tam jest granica. A może granice swoją drogą, a granice faktyczne rowów swoją drogą?