Ankieta - czy jesteś za powołaniem samorządu geodezyjnego

Zaczęty przez support, Sobota 09 Marzec 2013, 12:34:01

Poprzedni wątek - Następny wątek

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Czy jesteś za powołaniem samorządu geodezyjnego?

Tak
97 (81.5%)
Nie
14 (11.8%)
Nie mam zdania
8 (6.7%)

Głosów w sumie: 119

e-geo@info-lab.pl

#46
Brook to chyba nie chodzi o partie przy władzy bo wszystkie rządy które miały być rządami specjalistów nimi nie były.
Mariusz nowe prawo geodezyjne chyba nie prędko powstanie.
Dobrze, że PTG robi cokolwiek ale w cuda już nie wierzę.
Nie wyobrażam sobie jak samorząd mógłby mi pomóc w obecnym systemie i obecnym stanie prawnym prowadzić działalność.

Kuczmen w mojej okolicy nie jest tak, że do urzędów przeszli kierownicy geodezyjnych firm państwowych chyba raczej nawet jest odwrotnie co mądrzejsi i sprytniejsi pozakładali swoje działalności przejęli lub kupili za bezcen sprzęt (wiem teraz to są zabytki) i klientów i w latach 90 można powiedzieć, że się czegoś na tym dorobili.

Do urzędów zazwyczaj przeszły kobiety, które o terenie mało co widzą i co gorsza teraz zajmują kierownicze stanowiska ale nie uważam, że urząd to jest mój wróg. Z nastawieniem anty urzędniczym jesteś niesprawiedliwy - proponuję Ci tydzień w urzędzie popracować - ja wytrzymałam 3 miesiące na praktykach po studiach.

Zmiany powinny być kompleksowe a nie tylko sam samorząd bo on nic nie zmieni - tylko pogorszy.

supportAutor w?tku

Napiszmy prawo geodezyjne od nowa - skoro można zrobić kodeks budowlany bez Nas to my możemy zrobić kodeks geodezyjno-kartograficzny.
Nowa ustawa nowa jakość i podejść do tego kompleksowo - wiemy że mają napisać nowe prawo geodezyjne i kartograficzne bo łatanie starego już chyba nie przejdzie i może wtedy dopisać rozdziały o samorządzie, okresie przejściowym itp.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


Brook

Ustawodawcy się zmieniają ciągle.... od  1989... i co?
Czy rządzi PO czy PIS czy PSL nie ma to znaczenia. Jak będzie rządził Kaczyński będzie więcej godzin religii w szkole, jak będzie rządził Palikot nie będzie wcale religii. Tym to tylko się różni.
Żeby zmienić ustawodawców musielibyśmy zrobić rewolucję i zmienić całkowicie system, bo ja innego wyjścia nie widzę. Albo Ci w Wiejskiej nagle przestaliby istnieć, co jest niemożliwe.
www.geodetachelm.pl
www.geodezja-chelm.pl

Uśmiech najkrótszą drogą do człowieka

Lupus

"Układy i układziki" na pewno są dzisiaj, ale raczej to nie jest kwestia przejścia na emeryturę obecnie uwikłanych, bo w takim systemie prawnym pojawią się nowi na ich miejsce.
Czuję się jak starzec tłumacząc Wam takie rzeczy...

Moim zdaniem, Samorząd nie uszczelni systemu, a jedynie zmieni "punkt przyłożenia układu". Na lepszy bo na taki gdzie my jesteśmy? hm... niby fajnie, ale gryzie się to z moim poczuciem sprawiedliwości.
Stanowienie prawa w tym kraju opiera się nie na popieraniu rozwiązań dobrych i bardzo dobrych, tylko na blokowaniu propozycji przeciwnika politycznego. Brakuje w budżecie na wszystko. Kolejne ekipy rządzące wygrywają wizją "będzie lepiej", a żeby to zrealizować to trzeba dać górnikom, rolnikom, policjantom, pielęgniarkom, nauczycielom, samotnym matkom, uchodźcom... jak bym to numerował to geodezja nie będzie w pierwszej setce...
Obawiam się, że ecia ma rację. a rykoszet tak samo rani jak kula celowana.
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

e-geo@info-lab.pl

Wiola i Mariusz zmiany są potrzebne ale chyba najpierw muszą się zmienić ustawodawcy jak na razie prawie każda zmiana prawa odbija się rykoszetem na   społeczeństwie mimo kampanii społecznych.

supportAutor w?tku

W załączniku ustawy o notariacie i komornikach sądowych
podeślę jeszcze same czy to statuty lub podobne opracowania.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


Brook

#40
Darku, jeśli nie samorząd to co?
Powiedz co może na dzień dzisiejszy pomóc?
Co raz to gorzej stanowione prawo? Niby są konsultacje społeczne, ale tylko fikcyjne. Prawie żadne uwagi środowisk związanych z wykonawstwem nie są uwzględniane.
Stowarzyszenia nie mogą nic w tej chwili, jak tylko "pomagać" zgodnie z ustawą o stowarzyszeniach swoim członkom lub jeśli się zdarzy interesowi większej grupy (w zależności od tego jakich ma członków dane stowarzyszenie).
Fakt, że ostatnia zmiana 1 lipca, dała większą "rangę" geodecie, bo upodmiotowiła niejako uprawnionego i żadnych pieczątek starosty nie potrzeba by "sprzedać" swój produkt, ale ja uważam, że to zadziało się przez przypadek i GGK strzelił sobie nieświadomie w kolano.
Cała nadzieja poprawy branży tkwi w nas "młodych", niezakorzenionych w tych układach i układzikach i jeśli tego nie zainicjujemy to będzie dalej bieda.

I tak na marginesie, wyrażam tylko i wyłącznie swoje stanowisko i pomimo iż jestem członkiem PTG nie jest to stanowisko PTG. Choć oczywistością jest, że jako PTG chcemy powołania SZ.
www.geodetachelm.pl
www.geodezja-chelm.pl

Uśmiech najkrótszą drogą do człowieka

Lupus

po pierwsze Dziękuję za wypowiedź, bo miałem już lekką klaustrofobię.

zgadza się, że to pewne uproszczenia, które mają nakreślić obraz widziany Twoimi oczami.
Ja pracowałem u byłego kierownika i nie narzekam na taką szkołę. Fakt, że kark mam dosyć sztywny.
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

kuczmen

#38
no to ja dorzucę swoje trzy grosze.

najpierw "szkic" sytuacyjny  ;)
pewnie jest to uproszczenie, ale generalnie tak to widzę:

od tzw transformacji geodezja rozłamała się na wykonawców i urząd. wcześniej była to jednolita branża państwowa, jak rozumiem.
siłą rzeczy - wykonawcami stali się terenowcy, do urzędu przeszli kierownicy.
(pomijam tu większe spółki typu opgk, tam struktura się zachowała.)

nieuniknione było przeniesienie zależności podwładny-zwierzchnik między wykonawcą, a urzędem i nie wykształciła się zależność klient - usługodawca - tak jak to jest w istocie. Przy czym miazgą dla prostego rozumowania jest tu fakt, że zasób stanowi własność urzędu i płacimy za uzupełnianie go.

   w przypadku granic nieruchomości to jest uzasadnione (w pewnym stopniu), ale jeśli chodzi o syt-wys, to jest to nieporozumienie. oczywiście z punktu widzenia wykonawców. w takim układzie cały biznes związany z SITEM jest zakłócany przez urząd

(oczywiście jest to związane z koncepcją Mapy Zasadniczej, nie ma innego wyjścia jak prowadzić zasób w jednym ręku.)
 
A jak wiemy naturą urzędu jest dbanie o swój interes, a nie dbanie o klientów geodezji. My - wykonawcy dbamy o klientów konkurując ze sobą nawzajem - głównie ceną.
  (zresztą tu jest styk nakładania się odpowiedzialności, kto robi mapę i kto za nią odpowiada - cała koncepcja geodety uprawnionego tu się rozsypuje - uprawnionego do czego? do krążenia z dokumentami między okienkami? jak wiemy bez Świętej Pieczęci odgiku nasze dokumenty są bezużyteczne.)

i jak rozumiem głównie o to chodzi, żeby geodezja była bardziej dochodowa?, żeby wykonawcy mieli wpływ na tworzenie prawa?
co miałby robić Samorząd - czego w tej chwili nie robią Stowarzyszenia?

Myślę, że kluczem do sprawy nie jest brak struktur, ale nasze nawyki i myślenie;
Pamiętam - jak mnie poraziło - jeszcze na studiach na praktykach zaszliśmy z szefem do Podgiku po-coś-tam. W jednej chwili dwumetrowy facet skurczył się o połowę, głosik stał się cienki, gdyby miał czapkę, to by ją pewnie miętosił, a groźna pani wydająca tym bardziej była zniecierpliwiona.  Obrazek grubą kreską, ale takie są właśnie stosunki w niejednym odgiku, a byłem w kilkunastu.

inna refleksja: bez geodezji w nieruchomościach nie można w zasadzie puścić bąka za przeproszeniem, a wydaje się, że nie korzystamy z tego należycie. 

Generalnie jestem za powołaniem Samorządu Geodetów.
jednak mam wątpliwości czy z samego powołania wyniknie nowa jakość, czy nie będziemy kopiować starych stosunków między zarządem a resztą.
Pewna nadzieja jest patrząc na to forum - hasło pracy u podstaw jest tu mottem  ;)

e-geo@info-lab.pl


supportAutor w?tku

Spodziewałeś się większej dyskusji, nie ma chętnych bo każdy "zalatany" za swoimi sprawami a samorządowe czy społeczne rzeczy odkładamy na potem lub święte nigdy.
Może na niebieskim forum będzie większe pole do dyskusji.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


Lupus

Ja chcę poprawy sytuacji mojej działalności gospodarczej.
Niestety w Samorządzie nie pokładam takiej wiary jak Ty czy Brook.

Mam nadzieję, że źle wyczytałem między wierszami, że się bronisz. Nie mam pretensji do Ciebie, bo akurat Ty się wypowiedziałeś. Masz inne zdanie niż ja i to jest Twoje święte i nie podważalne prawo do posiadania własnego zdania.

Na ten moment mamy 4098 zarejestrowanych użytkowników, znamy wynik ankiety w odniesieniu do 100 kilkunastu osób, ale stanowisko na temat Samorządu prezentują 3.
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

supportAutor w?tku

Chcę samorządu, a co więcej mogę napisać - potrzebuję czasu by przeczytać inne ustawy o izbach.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.


Lupus

Nie zamykamy, ale wiesz o co mi chodzi
Pamiętam rozmowy, że robimy forum "Przez fachowców - dla fachowców"

A w takich właśnie postach moja wiara w takie hasło gaśnie.
__________
Pozdrawiam
Lupus

Wszystko da się zrobić, tylko czy jest to uzasadnione ekonomicznie?

supportAutor w?tku

Darku nie ma problemu ... forum mogę zamknąć w dowolnym momencie, lub usunąć działy o uprawnieniach, zostawić cześć związaną z pomocą dla programów geobidu.
"Być narodowi użytecznym" - Stanisław Staszic, Patron techników polskich.