Cytat: mlodygeodeta w Poniedziałek 30 Styczeń 2023, 13:33:42Ale ma tak dobre serce że woli poprawić niż sprawiać komuś z ośrodka kłopot

acha czyli to nawet nie mit, tylko zwykła bajka...

Dzięki za rady, oddzielnych warstw szkic.l i tekstowej szkic.t kiedyś używałem, może do tego jednak wrócę. Trochę zaciekawiłeś mnie poleceniami menu, muszę nad tym usiąść i popatrzeć czy to dla mnie

Co do mitu to wydaje mi się że to nie mit, bo każdy geodeta robi zawsze tak jak się należy    co do popraw to zazwyczaj błąd stoi po stronie ośrodka, wiadome jest to że geodeta jest nieomylny Ale ma tak dobre serce że woli poprawić niż sprawiać komuś z ośrodka kłopot

albo albo

1. można założyć warstwy SZKIC.l i SZKIC.t z zawsze takimi samymi podwarstwami (łącznie z szablonem opisu pozaramkowego) na których rysujemy sobie robocze rysunki i chcąc cokolwiek powtórzyć wczytujemy tylko tę jedną warstwę, edytujemy ją i drukujemy ponownie. Warstwy mają założone z góry kolory i zawsze wychodzi to samo. Dodatkowo można oczywiście utworzyć sobie menu do edycji tego szkicu i mieć łatwiej

2. Można zbudować sobie polecenia menu  które będą odczytywały tylko właściwe warstwy i ustawi ich kolory żeby nie ustawiać tego ręcznie za każdym razem.

Słyszałem też mit, że kiedyś żył i działał taki geodeta (choć w innej wersji tego mitu to była geodetka), że nie musiał poprawiać, bo za pierwszym razem robił zgodnie z przepisami i życzeniem odgik... ale to nie musi być prawda

Witam, chciałbym zapytać was w jaki sposób robicie szkice w EWMAPA, i czy w ogóle posługujecie się tym programem robiąc szkic.

Chodzi o to, że jest to bardzo problematyczne. Zostałem nauczony w ten sposób, żeby odczytywać potrzebne do szkicu warstwy (gasić manualnie takie warstwy jak granice, rzędne itd), i później zmieniając kolory na szary przy warstwach nowych (po zmianie), oraz kolor niebieski przy warstwach pozostawionych bez zmian. Jest to o tyle problematyczne że przy np. zwrocie dokumentów przez starostwo, gdy coś na szkicu ulegnie zmianie, to od nowa trzeba wszystko zaczytywać i zajmuję to dużo czasu. Dodatkowo teraz gdy weszło u nas w życie częściowe obiektowanie (gesut, bdot500), jest to bardzo problematyczne gdyż warstw obiektowych nie jestem w stanie dostosować na tak wiele sposobów jak warstw standardowych. Warstwy niekiedy nakładają się na siebie przez co kolory się mieszają, głównie przez to że próbuję jednocześnie do opracowania szkicu używać warstw niezmodyfikowany oraz tych które uległy wcześniejszej modyfikacji.

W załączniku przesyłam przykładowy szkic.
Bardzo proszę o pomoc oraz dyskusję, chętnie usłyszę w jaki sposób Wy opracowujecie szkice. 

Szkic - https://i.imgur.com/0ljX0kP.jpg