
Ale jak czytam wypowiedź GGK to mi się nóż w kieszeni otwiera.
W odpowiedzi Kazimierz Bujakowski zwraca jednak uwagę, że obowiązujące przepisy nie zobowiązują GGK do upubliczniania tych pytań, a „każdy organ administracji może podejmować działania tylko w granicach obowiązującego prawa”.
Jak dla mnie typowy urzędas. Skoro prawo tego nie wymaga to tego nie robimy i pocałujcie nas w d....
To, że nie zobowiązują nie znaczy, że zabraniają panie Bujakowski :idiot2: